Artykuły Kołakowskiej zebrane w "Pladze słowików" są zasadniczo dobre. Poruszają istotne tematy, są też dobrze napisane. Często smutnie prawdziwe - zwariowane ideologie najróżniejszych kolorów panoszą się dziś przynajmniej tak jak zwykle, i, niestety, nierzadko zostają 'ucieleśnione' w postaci absurdalnych praw i dyrektyw, które boleśnie realnie kształtują nasze życie codzienne.
Mimo wszystko wydaje mi się, że można było dokonać nieco lepszej selekcji materiału, ponieważ pewne motywy powtarzają się jednak zbyt często. Rezygnacja z kilku tekstów mogłaby zdecydowanie pomóc i uczynić "Plagę słowików" zbiorem bardzo dobrym, może nawet znakomitym. Z drugiej strony, przy wszechobecnym nadmiarze bezmyślności w debacie publicznej, taki nadmiar głosu zdrowego rozsądku być może jest potrzebny. Dobrze wiedzieć, że są jeszcze ludzie, którzy tak jak Kołakowska, mają odwagę myśleć.

Artykuły Kołakowskiej zebrane w "Pladze słowików" są zasadniczo dobre. Poruszają istotne tematy, są też dobrze napisane. Często smutnie prawdziwe - zwariowane ideologie najróżniejszych kolorów panoszą się dziś przynajmniej tak jak zwykle, i, niestety, nierzadko zostają 'ucieleśnione' w postaci absurdalnych praw i dyrektyw, które boleśnie realnie kształtują nasze życie...

Wiele mówi o współczesnej lewicy (o jej zradykalizowaniu, zideologizowaniu, odejściu od zasad zdrowego rozsądku) fakt, że autorka taka, jak Agnieszka Kołakowska (zwolenniczka in vitro, przyjmowania uchodźców itp.) drukowana jest w Polsce w tytułach kojarzonych z konserwatyzmem. Dla Kołakowskiej sprawa jest jasna: lewica opowiedziała się po stronie politycznej poprawności, zastąpiła równość wobec prawa ideą multikulturalizmu, ma dziwaczną słabość do radykalnego islamu i feminizmu, doktrynersko traktuje sprawy nauki (szczególnie tej dotyczącej klimatu),a wreszcie dziś to po jej stronie budzą się demony antysemityzmu. To wszystko wystarcza, by zrozumieć, dlaczego liberalizmowi (któremu wierna stara się być Kołakowska) bliżej dziś do konserwatyzmu niż do lewicy. Myślę, że Kołakowska zwiastuje czasy dalszego zbliżania się do siebie tych dwóch wielkich porewolucyjnych prądów myśli społecznej w oporze przeciw temu, co coraz bardziej przypomina świat orwellowski.

Wiele mówi o współczesnej lewicy (o jej zradykalizowaniu, zideologizowaniu, odejściu od zasad zdrowego rozsądku) fakt, że autorka taka, jak Agnieszka Kołakowska (zwolenniczka in vitro, przyjmowania uchodźców itp.) drukowana jest w Polsce w tytułach kojarzonych z konserwatyzmem. Dla Kołakowskiej sprawa jest jasna: lewica opowiedziała się po stronie politycznej poprawności,...