Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?
330 str.
5 godz. 30 min.
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Dimily (tom 3)
- Tytuł oryginału:
- Did I Mention I Miss You?
- Wydawnictwo:
- Feeria Young
- Data wydania:
- 2016-10-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-26
- Data 1. wydania:
- 2016-02-25
- Liczba stron:
- 330
- Czas czytania
- 5 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788372296207
- Tłumacz:
- Joanna Wasilewska, Anna Dobrzańska
- Tagi:
- literatura brytyjska literatura szkocka przyrodnie rodzeństwo
Eden i Tyler po raz ostatni widzieli się rok temu. W Nowym Jorku wiele się między nimi wydarzyło, a ich płomienny romans zakończył się rodzinną awanturą. I wtedy Tyler zniknął.
Eden sama musiała stawić czoła wściekłej rodzinie, żyć z etykietką niemoralnej pannicy w oczach bliskich i całego Santa Monica, a później z trudem przyjąć do wiadomości, że pomiędzy nią i Tylerem wszystko skończone. Aż w końcu cała miłość, jaką czuła,
wyparowała. Zamiast niej pojawił się gniew.
Gdy Tyler znów pojawia się na horyzoncie, nic nie jest takie jak dawniej. Czy Eden mu wybaczy? Czy dla niej i Tylera jest jeszcze w ogóle jakaś szansa? Czy ich rodzina się ostatecznie nie rozpadnie?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 213
- 1 146
- 447
- 158
- 30
- 24
- 23
- 22
- 15
- 14
Opinia
NO TE RINDAS
("Brakowało mi Twojego wypytywania. I tego jak uparta jesteś w swoich przekonaniach. I namolna. I jak fantastycznie wyciągasz najbardziej absurdalne wnioski. I jak nigdy, ale to przenigdy się nie wycofujesz.")
No i stało się. Skończyłam swą przygodę z fenomenalną serią DIMILY. Nadszedł ten długo wyczekiwany przeze mnie dzień, kiedy to trzeci tom wpadł w moje ręce. Rany, cóż to było za wspaniałe uczucie móc powrócić do tego cudownego świata, znów chodzić ścieżkami Eden i Tylera, móc powrócić do tych bohaterów, do ich przygód, znów być razem z nimi. To były jedne z moich najpiękniejszych chwil w życiu, gdy mogłam w spokoju czytać "Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?". Nawiązując do tytułu, oj tak, baaaaaaardzo stęskniłam się za tą serią, a już zwłaszcza za Tylerem oczywiście ;).
Przyznam szczerze, że byłam lekko zaskoczona, gdy okazało się, iż akcja powieści w dużej mierze będzie rozgrywała się w Portland. Myślałam, że pojawimy się w Chicago, gdzie Eden rozpoczęła studia albo tradycyjnie zostaniemy przy Santa Monica. Ale może i dobrze się stało, teraz na moją listę doszło kolejne miejsce, które koniecznie chcę - muszę zwiedzić. Portland jednak bardzo różni się od Santa Monica, zresztą od Nowego Jorku również, co tu dużo mówić.
Bardzo urzekło mnie to jak autorka skupiła się w tej części nie na samych relacjach Tylera i Eden, ale i pozostałych postaciach. Przedstawiła jak tak naprawdę wygląda rodzina głównych bohaterów, jak się ze sobą dogadują, jakie mają problemy. Przedstawiła to w bardzo szczery i prawdziwy sposób. Albo samo pojawienie się dziadków Tylera - niezwykle uroczy moment w całej tej powieści.
Również zaskakującym dla mnie faktem było to, iż książka okazała się być taka...szczęśliwa. Chodzi mi o to, że zwykle w powieściach co rozdział trafiamy na liczne problemy, kłopoty i po prostu nieszczęsne zrządzenia losu. Jednak tutaj co rozdział wydarza się coś zupełnie przeciwnego. Kolejne piękne zdarzenia, od których na mojej twarzy pojawiał się uśmiech, a w oczach stawały łzy. To jedna z najbardziej szczęśliwych książek jaką przeczytałam i to wielki plus, naprawdę. Estelle Maskame nieźle sobie z tym poradziła, bo nie stworzyła monotonnej fabuły, ale potrafiła zainteresować mnie, czytelniczkę, swoimi oryginalnymi pomysłami.
Wiele się zmieniło przez ten rok, gdy Tyler dał nogę i uciekł w momencie, kiedy powinien być z Eden i stawiać czoła całemu światu. Myślę, że każdy bohater w tej części zmienił się choćby po trosze, ale największą przemianę przeszedł właśnie Tyler. To po prostu nie ten sam chłopak, jakby ich ktoś podmienił. Muszę się przyznać, iż trochę brakowało mi tego jego pazura, tego jak nieraz wybuchał tą złością i dawał upust swoim emocjom, ale ta jego zmiana wyszła mu na dobre. Tyler z buntownika i wściekle chodzącego dynamitu, stał się niespodziewanie spokojny, dojrzały i przede wszystkim wszystko widział w samych pozytywach. To było coś zmierzyć się z drugim, zupełnie innym, obliczem Tylera.
Eden również wydoroślała na naszych oczach, co prawda dalej jest ciekawska i zadaje głupie pytania, jednak w tej części nie denerwowała mnie tak jak w poprzedniej. W końcu dała sobie spokój z tym, co myślą o niej i o jej związku z Tylerem inni, wzięła się za swoje życie i własne szczęście, zresztą Tyler także, może nawet bardziej.
Bardzo podobało mi się też to, w jaki sposób autorka przedstawiła relacje Tylera i jego mamy Elli albo braci - Jamie'go i Chase'a (choć z tym pierwszym tutaj były trochę kiepskie, ale były).
I chociaż Eden uparcie wmawiała sobie i innym jak bardzo jest wściekła na Tylera, ja jakoś od początku jej w to nie wierzyłam. Co prawda, na pewno gdzieś tam trochę kłuł ją gniew, ale, żeby miała obrazić się na niego i przestać go kochać? Błagam! Nie ma takiej opcji ;). Ich relacja w tej części wreszcie była taka jaka być powinna. Widać było jak bardzo im na sobie zależy, jak bardzo się kochają i chcą być razem, chcą być szczęśliwi. Zmądrzeli już na tyle, że raczej nie wywiną nam kolejnego numeru z ucieczką czy zniknięciem na rok, możemy być o to spokojni ;).
Ach no i jeszcze jedna sprawa... ubolewam nad samochodem Tylera :(. Białe Audi R8 było jego znakiem charakterystycznym, to bardzo smutne, że musiał się z nim rozstać...
"Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?" zrobiło na mnie ogromnie pozytywnie wrażenie. Oczywiście, że zakochałam się w tej części tak samo jak w poprzednich. Powieść jest tak bardzo prawdziwa i naturalna, że to chyba najbardziej mnie do niej przyciągnęło. Bohaterzy, ich relacje, spotkania, pomysły są takie oryginalne, a zarazem takie typowe jak na ich wiek, że to też jest właśnie w tym piękne i ma w sobie pewien urok. Wylałam potoki łez przede wszystkim z powodu tego, iż to była ostatnia część, a bardzo nie lubię pożegnań. Uśmiałam się z różnych sytuacji i kwestii. Wiele też momentów, scen czy słów wywoływało szczery i promienny uśmiech na mojej twarzy. Było tak wspaniale, iż naprawdę nie chciało się tego kończyć. W moim umyśle panuje po prostu istny chaos, nad którym nie potrafię zapanować. Już tęsknię do tej serii i do Tylera, którego pokochałam od pierwszego momentu pierwszej części. Ale wszystko musi mieć kiedyś swój początek i koniec, prawda? Jedno jest pewne. Nigdy nie zapomnę serii DIMILY. Nigdy nie zapomnę tego jak wspaniale się czułam czytając każdą część tego cyklu. A to jest w tym wszystkim najpiękniejsze, kiedy książka pozostawia po sobie taki niezatarty i niezapomniany ślad...
NO TE RINDAS
więcej Pokaż mimo to("Brakowało mi Twojego wypytywania. I tego jak uparta jesteś w swoich przekonaniach. I namolna. I jak fantastycznie wyciągasz najbardziej absurdalne wnioski. I jak nigdy, ale to przenigdy się nie wycofujesz.")
No i stało się. Skończyłam swą przygodę z fenomenalną serią DIMILY. Nadszedł ten długo wyczekiwany przeze mnie dzień, kiedy to trzeci tom wpadł...