Sprycjan i Fantazjusz: Australijska Przygoda
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Spirou et Fantasio: Aventure en Australie
- Wydawnictwo:
- Taurus Media
- Data wydania:
- 2016-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-19
- Liczba stron:
- 44
- Czas czytania
- 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364360808
- Tagi:
- humor przygoda
Sprycjan i Fantazjusz wracają właśnie z Bangkoku i już na lotnisku dowiadują się, że za kilkanaście minut muszą wsiąść do samolotu lecącego do Australii. Wzywa ich tam hrabia de Grzybeque, który najwyraźniej wpadł w poważne tarapaty. Na miejscu nasi bohaterowie wspólnie ze swoją przyjaciółką Jessicą dostają się od razu w sam środek intrygi związanej z wydobyciem opalu oraz nielegalną działalnością pewnego „przedsiębiorcy”. Możliwość zbicia szybkiej fortuny sprawia, że do Australii ściągają różnej maści poszukiwacze skarbów, którzy często popadają w szaleństwo związane z oczekiwanymi zyskami. Czyżby wśród nich znalazł się również hrabia? Wszystko zdaje się wskazywać na to, że ten stateczny naukowiec także padł ofiarą iluzji szybkiego wzbogacenia się dzięki drogocennym opalom. Sprycjan podejrzewa jednak, że sprawa ma drugie dno.
Z recenzji: Pawła Ciołkiewicza
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 6
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dzisiaj pierwsza z dwóch szybkich opinii, dotyczących komiksów, które zakupiłem synowi na zeszłorocznych targach książki w Katowicach, a które dopiero teraz wylądowały u mnie na warsztacie. Mowa tu o serii "Sprycjan i Fantazjusz", której dwa zeszyty zostały wydane w naszym kraju przez Taurus Media. Serii, która z tego co wyczytałem, jest na rynku francusko-belgijskim stawiana na równi z takimi klasykami jak Asterix czy Tintin. Także, po takiej rekomendacji, byłem bardzo ciekaw, jak ona się prezentuje. W pierwszej kolejności przeczytałem "Australijską Przygodę" i to na niej się dzisiaj skupimy. Zapraszam.
Po powrocie z Bangkoku, dziennikarze Sprycjan i Fantazjusz zostają na lotnisku przechwyceni przez swoją koleżankę z redakcji, Jessicę, która informuje ich, że natychmiast wylatują do Australii. Okazuje się bowiem, że ich przyjaciel, De Grzybeque, trafił na trop skarbu o nieocenionej wartości i chce, żeby jak najszybciej do niego dołączyli. Nie do końca zadowoleni z takiego obrotu sprawy, przyjaciele wsiadają na pokład samolotu, nieświadomi, jakaż to niesamowita i pełna niebezpieczeństw przygoda czeka na nich na kontynencie australijskim...
Pierwszym co przyszło mi na myśl, po lekturze tego zeszytu, były nasze rodzime przygody "Kajtka i Koko". Fakt, czytałem je dawno temu, ale pamiętam, że fajnie oscylowały one w klimatach kryminalno-przygodowych, podobnie właśnie jak perypetie Sprycjana i Fantazjusza. Nasi bohaterowie to bowiem taka trochę hybryda Indiany Jonesa z Agentem 007. Rzuceni w wir wydarzeń starają się za wszelką cenę wspomóc przyjaciela w potrzebie, wdając się jednocześnie w potyczki z tajemniczym gangiem poszukiwaczy skarbów. W ich działaniach dzielnie sekunduje im wiewiórka Spip, przywodząca na myśl Idefiksa, z opowieści o Asterixie. Dodatkowo dostajemy jeszcze fajny motyw z wierzeniami Aborygenów, który wnosi nieco fantastyki do całej historii. Wszystko natomiast skąpane w mocno humorystycznym sosie, wywołującym sporo uśmiechu na twarzy podczas czytania.
Jeżeli chodzi o grafiki, to są one bardzo kreskówkowe, trafiające bez problemu do młodszych odbiorców (testowałem na synu). Przyjemne dla oka, fajnie oddające charakter całej opowieści.
Podsumowując, miła i sympatyczna historia, dla małego i dużego. Myślę, że każdy, bez względu na wiek, odnajdzie w niej coś dla siebie.
Tyle ode mnie!!! Do usłyszenia!!!
Dzisiaj pierwsza z dwóch szybkich opinii, dotyczących komiksów, które zakupiłem synowi na zeszłorocznych targach książki w Katowicach, a które dopiero teraz wylądowały u mnie na warsztacie. Mowa tu o serii "Sprycjan i Fantazjusz", której dwa zeszyty zostały wydane w naszym kraju przez Taurus Media. Serii, która z tego co wyczytałem, jest na rynku francusko-belgijskim...
więcej Pokaż mimo toRysunki OK, akcja biegnie, poczucie humoru znacząco odbiega od poziomu Asteriksa czy Lucky Luke'a. Stąd można wnioskować o nieudanej karierze Spirou poza Francją (mówiąc "poza Francją", mam na myśli tylko Polskę).
Rysunki OK, akcja biegnie, poczucie humoru znacząco odbiega od poziomu Asteriksa czy Lucky Luke'a. Stąd można wnioskować o nieudanej karierze Spirou poza Francją (mówiąc "poza Francją", mam na myśli tylko Polskę).
Pokaż mimo to(...) Panowie Sprycjan i Fantazjusz to, obok Tintina, Asteriksa, Obeliksa czy Lucky Luke’a, najsłynniejsi bohaterowie europejskiego komiksu przeznaczonego dla młodszych odbiorców. Na kartach komiksów przedstawia się ich przygody nieprzerwanie od 1938 roku. Sprycjana wymyślił Francois Robert Velter (pseud. Rob-Vel). Początkowo bohater był boyem hotelowym i występował sam. Fantazjusz dołączył do niego kilka lat później i była to sprawka Josepha Gillaina (pseud. Jijé). Na chwilę obecną główna linia komiksów liczy sobie 55 albumów i wciąż jest w produkcji. Przeszła przez ręce kilku artystów. Tome i Janry tworzyli serię w latach 1984 – 1998, mają na swoim koncie czternaście tytułów serii głównej i siedemnaście Małego Sprytka. Australijska przygoda to 34 odsłona pierwszej linii, rzecz pierwotnie ukazała się w 1985 roku i w kolekcji Tome’a i Janry’ego stoi pod numerem dwa.
Fabuła rozpoczyna się w Australii na terenach należących do Aborygenów. Obowiązuje tam zakaz wstępu, jednak pewien górnik ignoruje tablicę informacyjną. W tym samym czasie, ale w Europie, dwaj nieustraszeni reporterzy odbierają swój bagaż na lotnisku. Właśnie wrócili z Bangkoku i są zmęczeni. Ich przyjaciółka Jessica dostarcza im depeszę, z której jasno wynika, że hrabia de Grzybeque wpadł w tarapaty i bardzo prosi, aby oni pilnie przylecieli do niego do Australii. Chcąc nie chcąc, chłopcy miast jechać do domu, wsiadają w kolejny samolot. Na miejscu muszą dostać się do miasteczka, które słynie z bogatych złóż opali. Do Albuh Mine zdążają przeróżnej maści poszukiwacze, odkrywcy, łowcy przygód i rabusie. Wszyscy ogarnięci gorączką szybkiego wzbogacenia się.
(...) Nie da się ukryć, fabuła składa się z wielu epizodycznych wydarzeń, pomysłowo ze sobą połączonych. Podczas lektury nie można narzekać na nudę, wiele się dzieje, akcja pruje do przodu jak szalona. Jest dużo slapstickowch gagów, które, ze względu na nadmierne nagromadzenie, nie zawsze śmieszą. Całość została zmyślnie zbudowana, wątki, które początkowo wydają się jedynie przerywnikami, w późniejszym czasie się ze sobą spotykają. Właściwie nie ma komiksie ani jednej zbędnej planszy. Fakt, głównymi bohaterami są Sprycjan i Fantazjusz, ale scenarzysta wprowadza do opowieści kilka innych postaci, barwnych oraz charakterystycznych. Zabieg zwiększa atrakcyjność recenzowanej pozycji....
- - -
cały tekst można przeczytać tu:
https://dybuk.wordpress.com/2016/07/19/sprycjan-i-fantazjusz-34-australijska-przygoda/
(...) Panowie Sprycjan i Fantazjusz to, obok Tintina, Asteriksa, Obeliksa czy Lucky Luke’a, najsłynniejsi bohaterowie europejskiego komiksu przeznaczonego dla młodszych odbiorców. Na kartach komiksów przedstawia się ich przygody nieprzerwanie od 1938 roku. Sprycjana wymyślił Francois Robert Velter (pseud. Rob-Vel). Początkowo bohater był boyem hotelowym i występował sam....
więcej Pokaż mimo to