Małomówny i rodzina
256 str.
4 godz. 16 min.
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Jeżycjada
- Wydawnictwo:
- Akapit Press
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1975-01-01
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788360773475
Nieoficjalnie, ale potwierdzone przez autorkę, książka uznawana jest jako tom "zerowy" cyklu Jeżycjada.
Zabawne przygody trójki rodzeństwa i ich przyjaciół w Śmietankowie. Było ich troje: dwaj chudzielce, czternastoletni Munio i młodszy o rok Tunio, oraz ich pulchna sześcioletnia siostrzyczka, z oczywistych powodów zwana w rodzinie Rzodkiewką.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 5 256
- 947
- 736
- 178
- 85
- 49
- 43
- 35
- 32
- 26
Opinia
Jeżycjada to seria, w której zaczytywali się nasi rodzice, później my ich dzieci. Cykl dla wielu pokoleń. W tym miesiącu postanowiłam, że ponownie zapoznam się ze znanymi już tomami oraz przeczytam nowe, a wszystko zacznę od tomu zerowego, czyli od tomu, dzięki któremu rozpoczęła się cała historia.
Winowajcą całej tej długiej serii jest polska autorka Małgorzata Musierowicz. Jej pierwszą książką, którą postaram się Wam teraz lepiej ukazać, jest tytuł „Małomówny i rodzina”. Cykl liczy już 20 tomów wliczając zerowy, a przygotowaniu jest już kolejny. Pisarka ma na swoim koncie również inne książki dla dzieci oraz zbiory felietonów, zatytułowane „Frywolitki, czyli ostatnio przeczytałem książkę”. Jednak teraz postaram się przytoczyć treść, a przynajmniej jej początkową część, wspomnianego wyżej tytułu.
Pięcioosobowa rodzina, Mama, Babcia, Munio, Tunio i Rzodkiewka przenoszą się z miasta na wieś. Pani Pysiakowa zaczyna pracę w tamtejszej bibliotece, której wcześniejszym właścicielem był straszy jegomość, które pasją było czytanie. Dzieci szybko aklimatyzują siew nowym miejscu, poznają nowych znajomych, spotykają się z rodziną. Jednak podczas tak codziennych czynności zdarzają się i te bardziej odmienne. Na jaw wychodzi sprawa skarbu, okazuję się, że nie tylko nowi lokatorzy próbują rozwikłać zagadkę, ale również jacyś nieznani osobnicy. Następują włamania, porwania i inne machlojki, a na ich tle rodzi się uczucie pomiędzy panią Pysiakową, a miejscowym doktorem oraz rodzą się nowe przyjaźnie. Jednak jak potoczy się sprawa kryminalna? O tym musicie przeczytać sami. ;)
„Małomówny i rodzina” to debiut autorki, o czym dowiedziałam się z przedmowy autorki z nowszego wydania książki. Wspomniała w nim, że dokonała w powieści pewnych poprawek, co miało uatrakcyjnić styl i poprawić błędy, które teraz rzucały jej się w oczy. Sądzę, że jeśli autorka miała taką możliwość i chciała to zrobić, dlaczego nie, zawsze przyjemniej czyta się powieść doszlifowaną. Jednak mimo poprawek podczas czytania wyczuwałam, że był to debiut, podczas czytania kolejnych książek z serii czułam pewien klimat, teraz jednak trochę mi go brakowało.
Jednak nie mogę odmówić autorce, że nie zabarwiła książki humorem, sam charakter postaci, który był jednocześnie swojski i niecodzienny bardzo urozmaicał czytanie. Do tego lekki styl i prostota formy na pewno przypadną do gustu nawet sporo młodszemu odbiorcy. Choć nie tylko. Czytałam ją po raz pierwszy dopiero teraz w wieku 17 lat, a miałam naprawdę dużą przyjemność z czytania. Pomysłem autorka w lekkim stopniu, przynajmniej moim zdaniem, nawiązała do powieści „Szatan z siódmej klasy”, jednak tu wplotła zdarzenia z wątkiem kryminalnym w małe rodzinne kłopoty i zawirowania.
Rodzinka Ptaszkowskich jest jak już wcześniej pisałam i normalną, zwykła rodziną, ale jednocześnie jest całkowicie od niej różna. Wszystko dzięki dzieciom i pewnej małej kurce. Rzodkiewka, czyli Monika, to dziewczynka, której wprost nie da się polubić, mały łakomczuch, dusza artysty i wyśmienite wypowiedzi, tworzą naprawdę ciekawy obraz. Do tego jej starsi bracia, Munio i Tunio, niezwykłe charaktery, również zabawni, a do tego inteligentni. Fascynowała mnie mania Munia do wplecenia w najbardziej zaskakujących miejscach cytatów z znanych powieści, często powoływałam się na Mickiewicza. Jego pasja czytelnicza dodawała jego postaci w moich oczach wielu punktów, jeśli miałabym tworzyć ranking. Nie mogę zapomnieć też o dorosłych domownikach, czyli Babci i Mamie. Obie postacie utożsamiały ciepło i miłość, one również nie były postaciami bez emocji. Ich uczucia i rozmyślenia również mogliśmy odbierać, choć oczywiście w mniejszym stopniu.
Nie mogę zapomnieć również o postaciach pobocznych, od razu zastanawiałam się, czy może nie spotkałam ich w dalszych powieściach z cyklu, które czytałam, niekiedy zdawało mi się, że tak, mam nadzieję, że tak będzie. Wszystkich polubiłam naprawdę mocno, dzieciaki, nawet te, które nie miały tak wielkiej roli w całej historii wysuwały się na plan i dało się je zapamiętać.
Wątek kryminalny, jaki zawiązał się w powieści był dość spokojny, rozwijał się powoli, jednak później zdecydowanie nabierał tempa. Ciekawe było to, że postacie, które poznawaliśmy już od samego początku miały spory udział w sprawie, szczególnie te poboczne. Na początku nie zwracałam na nie większej uwagi, gdyż sądziłam, że nie będę one się wyróżniały w dalszej części lektury, ale nastąpiły pewne zwroty akcji, które uświadomiły mnie w tym, że jednak się myliłam. Myślałam, że będę czytała jedynie o miłosnych zawirowaniach, lekkich problemach, a tu na światło dzienne wyszła sprawa skarbu. Byłam naprawdę pozytywnie zaskoczona. Jednak poruszone przed chwilą motywy nie były pominięte, również się pojawiały, w początkowej fazie nawet dosyć często, jednak później straciły lekko na swoim blasku i cofnęły się na dalszy plan, by dać pełne pole do manewru rozwiązaniu zagadki.
Sądzę, że powinnam również poruszyć temat tytułu. Kimże jest owy Małomówny? Małomówny to przezwisko kury, która opiekuje się Rzodkiewka. Zaraz po przyjeździe na wieś dzieci udały się mieszkających niedaleko ludzi, a mieszkająca tam gospodyni dała dzieciom kurę, by przygotowano ja na obiad. Jednak dziewczynka ie pozwoliła, ani mamie, ani babci na zabicie zwierzaka. Odtąd Franio, bo tak ochrzciła kurę Monika, został wraz z nimi w domu.
Na koniec poruszę stronę okładki. Mam dość starą wersję, wydanie drugie historii, na której przedstawiona jest cała rodzina wraz z Frankiem. Musze powiedzieć, że obrazek doskonale odzwierciedla postacie bohaterów, wyglądają dokładnie tak, jak opisywała je autorka. Ale czemu tu się dziwić, jeśli ona sama odpowiadała za oprawę graficzną.
Podsumowując moje spotkanie z „Małomównym i rodziną” jestem lekko, leciutko rozczarowana. Opowieść była przyjemna, ale wciąż powracał mi w głowie obraz „Szatana z siódmej klasy”. Lekko brakowało mi tego czegoś, co miały kolejne książki, rozumiem jednak, ze to dopiero początek i nie będę aż tak surowa w ocenie.
Tak więc wystawiam: dobry[4/6]
Jeżycjada to seria, w której zaczytywali się nasi rodzice, później my ich dzieci. Cykl dla wielu pokoleń. W tym miesiącu postanowiłam, że ponownie zapoznam się ze znanymi już tomami oraz przeczytam nowe, a wszystko zacznę od tomu zerowego, czyli od tomu, dzięki któremu rozpoczęła się cała historia.
więcej Pokaż mimo toWinowajcą całej tej długiej serii jest polska autorka Małgorzata...