Taksówką po Atlantydzie
Wydawnictwo: Novae Res- data wydania
- 5 października 2014
- ISBN
- 9788379423514
- liczba stron
- 140
- kategoria
- Literatura podróżnicza
- język
- polski
- dodał
- NovaeRes
Każdy z nas słyszał kiedyś o Atlantydzie. Wspaniałej wyspie, gdzie ludzie żyli w błogim spokoju, a szczęście i radość wypełniały ich serca. Czy w medialnym zgiełku współczesności i cywilizacyjnym szaleństwie nie chcielibyście się czasem zatrzymać i pomarzyć, że mieszkacie na takiej właśnie wyspie? Okazuje się, że takie miejsce istniało nie tylko w umyśle Platona, lecz istnieje tu i teraz – w...
Okazuje się, że takie miejsce istniało nie tylko w umyśle Platona, lecz istnieje tu i teraz – w centrum rozbieganej Europy. To mała wysepka Jersey, wchodząca w skład Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii.
Autor, mieszkając na niej od kilkunastu lat i pracując najpierw w hotelowym centrum fitnessu, a potem jako kierowca taksówki, poznał na wskroś tamtejszą kulturę i wszelkie uroki mieszkania na Jersey. Barwnie opowiada o życiu mieszkańców i przedziwnych zwyczajach panujących na wyspie. Zwyczajach, które są na początku trudne do zrozumienia dla emigranta z Polski, jak choćby publiczne bekanie po jedzeniu...
„Taksówką po Atlantydzie” to czasami sarkastyczna, czasami dowcipna wizja angielskojęzycznej społeczności mieszkającej na Wysepce o rozmiarach 6 na 9 mil i rzuconej pośród fal Atlantyku – zupełnie jak mityczna Atlantyda!
źródło opisu: http://novaeres.pl
źródło okładki: http://novaeres.pl
Mityczna Atlantyda – według Platona –wyspa idealna, Wyspa Wiecznej Szczęśliwości, kraj marzeń, kraj spełnionych pragnień, ale tak naprawdę kraj nieistniejący. Jakże więc paradoksalnie brzmi tytuł książki Jacka Kulona „Taksówką po Atlantydzie.” Czyżby autor odnalazł takie miejsce, w dodatku we współczesnym świecie? Tak. Według autora jest takie państwo w Europie. Opisywaną przez autora Atlantydą jest nieduża wyspa Jersey, największa i najbardziej wysunięta na południe jedna z Wysp Normandzkich. Jej powierzchnia to zaledwie 116 km2. Jej bezpieczeństwa i granic strzeże Korona Brytyjska w zamian nie żądając niczego. Kraj ma własną walutę a inflacja nie sięga nawet 1,5%. Wyspą rządzi gubernator, którego funkcja jest mocno ograniczona i de facto reprezentacyjna. Najważniejsze dla prostego człowieka, a niezrozumiałe zupełnie dla Polaka jest to, że na wyspie nie płaci się żadnych podatków. Już na tej podstawie można stwierdzić, ze jest to Kraina Spełnionych Marzeń. Mieszkańcy pracują, bogacą się, odpoczywają, a kiedy kończy się sezon turystyczny , przesiadują w pubach, zapijając smutek szarych dni. Choć tak naprawdę tych szarych dni jest tu niewiele, bo sezon turystyczny, a wiec ciepły i słoneczny, trwa tu od marca do końca października. Wtedy podobno na wyspie jest tłoczno od turystów, a życie toczy się niemal przez cała dobę.
Autor zna życie na Jersey od podszewki, ponieważ pracuje tam od wielu lat. Najpierw był pracownikiem hotelowym klubie fitness, a potem kierowcą, stąd tytuł książki.
Pełna recenzja książki na:
http://moznaprzeczytac.pl/taksowka-po-atlantydzie-jacek-kulon/

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Ważka
Kolejna część z serii o Górskiej i Tomczyku. Wiele się działo, wiele się wyjaśniło, a ja mam jeszcze większą ochotę na kolejne tomy. Autorka w świetny...