Dźwięki duszy

Okładka książki Dźwięki duszy Monika Pacia
Okładka książki Dźwięki duszy
Monika Pacia Wydawnictwo: Novae Res literatura dziecięca
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379420025
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4975
4766

Na półkach:

Nie jestem muzykiem.Nie znam się na tym co popularne.Co obecnie,króluje w internecie.Książkę,wypatrzyłem w bibliotece.
I uznałem,że warto przeczytać.
Myślę,że nie zawiodłem się i byłem bardzo zadowolony z tego co przeczytałem.
Spodziewałem się,że główna bohaterka.
To będzie taka młoda-stara.Bez krzty poloty,jednym słowem nudziara.
A tu,na szczęście nie.
Polubiłem bohaterkę.Bo okaszała się sympatyczną dziewczyną.Z wielką pasją.
Książka,bardzo mądrze napisana.

Nie jestem muzykiem.Nie znam się na tym co popularne.Co obecnie,króluje w internecie.Książkę,wypatrzyłem w bibliotece.
I uznałem,że warto przeczytać.
Myślę,że nie zawiodłem się i byłem bardzo zadowolony z tego co przeczytałem.
Spodziewałem się,że główna bohaterka.
To będzie taka młoda-stara.Bez krzty poloty,jednym słowem nudziara.
A tu,na szczęście nie.
Polubiłem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
364

Na półkach:

Po wielu książkach o tematyce historycznej, kryminałach i thrillerach, w końcu miałam okazję sięgnąć po coś spokojniejszego, mniej wymagającego, obyczajowego. Jednak już po kilku stronach zorientowałam się, że lektura na pewno nie będzie mało wymagająca, bo tematyka książki choć wydaje się łatwa, sięga problemów, z jakimi boryka się ponad połowa młodych ludzi na całym świecie.
"Dźwięki duszy" to opowieść o trudnym etapie dojrzewania, poszukiwania samej siebie, swego celu i miejsca w życiu. Główna bohaterka, mająca zaledwie 19 lat Eliza, to utalentowana, wrażliwa i zagubiona skrzypaczka. Jej życie od dzieciństwa miało jeden rytm, upływało na ćwiczeniach gry i ciągłej pracy nad sobą i swoim warsztatem. Mając zaledwie kilka lat, jej matka opuściła ją, powodując, że przez wiele lat w życiu Elizy nie było stabilności i spokoju. Delikatna natura dziewczyny i jej wrażliwość poniekąd przeszkadzały jej w życiu, a przede wszystkim w karierze skrzypaczki. Również utrata matki była dla niej ogromnym ciosem i wciąż nurtowało ją pytanie, dlaczego została opuszczona przez własną rodzicielkę. Wszystko się jednak zmienia, kiedy Eliza dostaje się do prestiżowego, międzynarodowego konkursu muzycznego organizowanego w Londynie. Nie zastanawiając się długo postanawia spróbować swojej szansy i udaje się do Anglii. Tam poznaje wierną, nieco zakręconą przyjaciółkę, okrywa tajemnicę i w końcu, choć nie bez problemów, odnajduje samą siebie i swój cel.
Ta książka nie jest typowo optymistyczna, a wątki nie rozwiązują się same i zawsze w pozytywny sposób. To skomplikowana historia młodej dziewczyny, która została opuszczona i samotnie boryka się z życiem, nie wiedząc co robić. Autorka w doskonały sposób ukazała charakter bohaterów, nieco naiwną, zbyt wrażliwą i zagubioną Elizę, marzącą o sukcesie dziewczynę z głową pełna pasji i marzeń, dorosłych, którzy nierzadko potrzebują opieki ze strony swoich dzieci. Choć wiele osób zarzuca Monice Paci, autorce książki, że charakter głównej bohaterki, Elizy, jest nijaki i właściwie nie można się o niej niczego dowiedzieć, ja uważam, że to właśnie jest jej charakterystyka. Młoda skrzypaczka jest zamknięta w sobie, nie zna swoich wad i zalet, daleko jej do poznania samej siebie, swoich celów, pragnień i to właśnie ukazała pisarka. Muszę się natomiast zgodzić, żę w minimalnym stopniu zabrakło mi rozwinięcia pewnych wątków. Czasami czuło się niedosyt, jednak strona psychologiczna powieści była naprawdę dobra i w pełni ukształtowana i to rekompensowało brak większej akcji. Myślę także, że dodanie nieco szczegółów i wydarzeń mogłoby przyćmić uczuciową stronę, co na pewno wpłynęłoby negatywnie na książkę.
Polecam wszystkim, którzy lubią nie tylko czytać, ale i rozważać fabułę, a przede wszystkim tym, którzy nie oczekują jedynie akcji i ogromu wątków na każdej stronie, lecz tym, którzy lubią kiedy książka niesie ze sobą ważniejsze przesłanie, lub porusza problemy współczesnego świata w sposób lekki i ciekawy.

Po wielu książkach o tematyce historycznej, kryminałach i thrillerach, w końcu miałam okazję sięgnąć po coś spokojniejszego, mniej wymagającego, obyczajowego. Jednak już po kilku stronach zorientowałam się, że lektura na pewno nie będzie mało wymagająca, bo tematyka książki choć wydaje się łatwa, sięga problemów, z jakimi boryka się ponad połowa młodych ludzi na całym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1095
591

Na półkach: , ,

Muzyka w życiu człowieka odgrywa ogromną rolę. Towarzyszy nam od zawsze. Często zastanawiając się nad czymś wystukujemy palcami rytm, są tacy, którzy nie wyobrażają sobie rozpoczęcia dnia bez włączenia radia. Gdy mamy zły nastrój, pozwala się uspokoić, odreagować. Są też tacy, którzy muzykę traktują, jako pasję wiążąc z nią przyszłość i karierę zawodową.

Dziewiętnastoletnia Eliza od dawna gra na skrzypcach, co nie tylko należy do jej hobby, ale jest niezastąpionym lekiem na tęsknotę za matką, która gdy dziewczynka miała sześć lat pewnego ranka wyjechała i od tej pory nie dała znaku życia. Pozostawiła jedynie list, w którym nie wytłumaczyła zbyt wiele. Po kilku latach dziewczyna odnajduje na strychu listy pisane w języku angielskim przez jej matkę do pewnego mężczyzny imieniem Andrew. Pisma te nic jej nie mówią, nic nie sugerują, jednak bardzo mocno zastanawiają dziewczynę, w jakim celu były pisane i kim jest ten mężczyzna. Eliza oddając się swojej pasji, gra coraz lepiej, co doprowadza do tego, że udaje jej się wygrać międzynarodowy konkurs muzyczny, którego nagrodą jest wyjazd na kurs do Londynu. W wyjeździe do Anglii Eliza upatruje wielką szansę w zdobyciu większych umiejętności gry na skrzypcach, a przede wszystkim odnalezieniu matki.

Do lektury Dźwięków duszy zachęca już klimatyczna okładka, również opis sugeruje bardzo ciekawą lekturę. Książka jest napisana lekkim i przystępnym językiem, co pozwala na delektowanie się historią. Pomysł na książkę autorka miała dość interesujący, jednak nie do końca dopracowany. Niektóre wątki w najbardziej interesujących momentach zostały pourywane i niestety nie było ich kontynuacji. Możliwe, że to zamierzony zabieg Moniki Pacia, a może, jako debiutująca autorka jeszcze nie do końca opanowała warsztat pisarski i chciała w za krótkim czasie w jednym momencie za dużo opowiedzieć? Przymknęłam na to oko i skupiłam się raczej na rozwiązaniu zagadki zniknięcia rodzicielki.

Spodobał mi się również wątek zwiedzania Londynu. Dzięki niemu mogłam bardziej zidentyfikować się z Elizą i dogłębniej ją poznać. Natomiast sama bohaterka jest ciekawą osobą, jednak nie do końca wykreowaną. Niby zależy jej na pasji, zależy na odnalezieniu matki, jednak robi to trochę chaotycznie i chyba nie do końca jest pewna swojego postępowania.

Pomimo tych kilku niewielkich zgrzytów polecam lekturę debiutującej autorki. To lekka i niewymagająca większego skupienia historia, która pokazuje jak silny jest związek z rodziną, zaufanie i wybaczenie.

Muzyka w życiu człowieka odgrywa ogromną rolę. Towarzyszy nam od zawsze. Często zastanawiając się nad czymś wystukujemy palcami rytm, są tacy, którzy nie wyobrażają sobie rozpoczęcia dnia bez włączenia radia. Gdy mamy zły nastrój, pozwala się uspokoić, odreagować. Są też tacy, którzy muzykę traktują, jako pasję wiążąc z nią przyszłość i karierę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
912
640

Na półkach: , , ,

W dzisiejszych czasach muzyka jest dla nas nieodzownym towarzyszem życia. Towarzyszy nam wszędzie i w każdym momencie: w drodze do pracy lub szkoły i w trakcie powrotu do domu, w chwili wolnej od obowiązków, jak również w czasie intensywnej pracy. Ja sama często przyłapuję się na tym, że muzyka jest dla mnie czymś ważnym, bez czego nie potrafię niekiedy funkcjonować. Nie wyobrażam sobie tego, bym nagle przestała słuchać swoich ulubionych kawałków, albo siedzieć w ciszy, gdy surfuję po Internecie.

Osoby związane z branżą muzyczną, szczególnie kompozytorzy oraz artyści również nie wyobrażają sobie świata obleczonego w całun ciszy. Jednakże bardzo często jest tak, że poświęcają oni w imię muzyki wiele – zaczynając od czasu i utraty prywatności, a kończąc na samej miłości do dźwięku. Ci bardziej silni psychicznie z pewnością dadzą sobie radę z przeciwnościami jakie stawia na ich drodze życie muzyka. Jeśli nie jesteś odporny na złośliwości oraz krytykę, bądź przytłaczają Cię światła reflektorów, to ten świat Cię zniszczy. Stłamsi wszystko: zdrowie, chęci, a nawet rodzinę. Czasami artyści nie zdają sobie sprawy z tego ile można stracić, a niekiedy powrót do normalności jest niemożliwy.

W Dźwiękach duszy poznajemy młodziutką skrzypaczkę, rudowłosą Elizę, która chce swoje dalsze życie związać z muzyką. Można powiedzieć, że jej dusza przepełniona jest dźwiękami i wychodzi z niej wszystkimi porami na ciele. Tą pasję wyssała z mlekiem matki oraz od maleńkości starała się rozwijać w tymże kierunku. Niestety koleje losu namieszały w jej życiu, przez co jeszcze bardziej stała się wrażliwsza na otaczający ją świat. Mimo tych zawirowań w dalszym ciągu pragnie rozwijać swój talent. Ma jej w tym pomóc wyjazd do Londynu, gdzie ma odbyć się konkurs dla osób uzdolnionych muzycznie. Dziewczyna widzi w tym wydarzeniu szansę dla siebie. Jednakże „przy okazji” ma nadzieję na to, że uda jej się rozwikłać rodzinne tajemnice. Jedyną wskazówką w tym celu okazują się być przypadkowo znalezione listy zaadresowane do niejakiego Andrew’a. Czy Elizie uda się osiągnąć cele, które sobie postawiła przed wyjazdem z Polski? Tego dowiecie się z lektury niniejszej książki.

Dźwięki duszy rozbudziły we mnie ciekawość i pokładałam w jej lekturze dość duże nadzieje. Nie tylko opis kusi czytelników, ale także niezwykle klimatyczna okładka. Z wielką chęcią zabrałam się za jej lekturę, jednakże im głębiej wnikałam w fabułę, tym bardziej rzedła mi mina. Moje nadzieje powolutku pękały, jak bańki – jedna po drugiej, aż nie została żadna…

Zacznę od tego, że pomysł na książkę był świetny, niestety jego wykonanie wypadło nieco gorzej. Liczyłam na bardziej rozbudowane opisy miejsc, w których akcja się toczy. W ogóle nie poczułam tego, że fabuła przeniosła się do Londynu. Zabrakło mi w niej „angielskości”, może jakiś zwrotów, wyraźniejszych akcentów i przede wszystkim klimatu. Polska i Anglia zlały się w jedno przez co nie zrobiłoby mi różnicy, gdyby akcja działa się tylko w naszym kraju. Strasznie się na tym zawiodłam, ale chyba najbardziej na Elizie.

Bohaterka jest niezwykle wrażliwą i uczuciową osobą. Z pewnością przykre doświadczenia w jakiś sposób wpłynęły na jej charakter, ale niestety, w moim odczuciu, okazała się nudną postacią. Wspomniane było, że jest również upartą osobą i jak trzeba, to potrafi mocniej tupnąć. Niestety nie dane mi było poznać siły jej tupnięcia, przez to straciła w moich oczach zainteresowanie. Nie zmieniała się zupełnie przez co nie przykuła mojej uwagi na dłużej. Trochę lepiej ma się sytuacja z jej nowopoznaną koleżanką, Claire, bardzo sympatyczną i dynamiczną francuską. Wiele ciekawego dowiedziałam się nie tylko o rodzinie dziewczyny, ale także o jej zainteresowaniach. Eliza praktycznie nie ma innego hobby oprócz muzyki. W momencie, gdy Claire dzieliła się nimi z rudowłosą, mnie coraz szerzej otwierały się oczy, ponieważ to, co wyjawiała szalenie mnie zdziwiło i wzbudziło ciekawość ([SPOILER] np. prowadzi blog poruszający temat dbania o urodę [SPOILER]. Pokazała, ze oprócz marzeń muzycznych, ma jeszcze inne, skryte pragnienia. To szalenie mi się spodobało i jak najbardziej warte jest podkreślenia. W przeciwieństwie do Claire, Eliza nie ma się czym pochwalić. Ja, gdybym tylko czytała, bądź tylko skupiła na malowaniu, to chyba bym oszalała. Ale na szczęście nie jestem główną bohaterką.

Jeszcze powracając do fabuły. Momentami wydawało mi się, że autorka bardzo szybko chce przejść do konkretów, przez co (w moim odczuciu) ominęła wiele istotnych szczegółów. Ponad to dostrzegłam, że niekiedy autorka w złym miejscu „osadziła” bohaterów, przez co ukazały się ich braki, niedociągnięcia oraz negatywne cechy, o których czytelnik raczej nie powinien się dowiedzieć. Może nie rzuciłoby mi się to w oczy, gdyby wątki były bardziej rozbudowane. Niekiedy sama miałam „ciągoty” by podopisywać, pouzupełniać brakujące części. Tak nie powinno być, a niestety było.

Dźwięki duszy czytało mi się dobrze i szybko, jednakże zabrakło w mniej … duszy. Mam wrażenie, że autorka nie włożyła (lub zapomniała) w tę historię odrobiny samej siebie. Z kilkoma poprawkami i szczyptą uczuć (i może trochę większą wrażliwością, bo to, że autorka ją ma, nie wątpię – pokazała mi to w Dźwiękach duszy) byłaby to całkiem niezła książka, tym bardziej, że pomysł był. Nie zrozumiałam końcówki, a konkretniej zakończenia. Miałam wrażenie, iż w ostatniej chwili autorce przypomniało się o pewnym fakcie i po prostu dokleiła go, co zdecydowanie zaburzyło płynność fabuły.

Podsumowując nie jest to zła książka, ale do rewelacyjnych również nie należy. Wymagający czytelnik w Dźwiękach duszy nie znajdzie nic dla siebie, natomiast na pozostałych czeka przyjemna rozrywka i odskocznia od szarej codzienności.
_____
* za porady w niejasnościach i zawiłościach języka polskiego, dziękuję Monice P. :*

[http://dzosefinn.blogspot.com/2014/02/pacia-monika-dzwieki-duszy.html]

W dzisiejszych czasach muzyka jest dla nas nieodzownym towarzyszem życia. Towarzyszy nam wszędzie i w każdym momencie: w drodze do pracy lub szkoły i w trakcie powrotu do domu, w chwili wolnej od obowiązków, jak również w czasie intensywnej pracy. Ja sama często przyłapuję się na tym, że muzyka jest dla mnie czymś ważnym, bez czego nie potrafię niekiedy funkcjonować. Nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
856
832

Na półkach: , ,

Kiedyś próbowałam gry na skrzypcach. Nie jest to tak łatwy instrument. Nie wystarczy jedynie wyjść na środek, podnieść skrzypce i zagrać. To ciężka praca pełna wielogodzinnych ćwiczeń, ćwiczeń, ćwiczeń... Ale nie martw się, drogi czytelniku, w tej książkę tego nie znajdziesz.

Dziewiętnastoletnia Eliza od dziecka uwielbia grę na skrzypcach. Jest to dla niej swoistego rodzaju wybawienie przed ciągłą tęsknotą za mamą, która odeszła, gdy ta miała zaledwie kilka lat. Dziewczyna bardzo by chciała spotkać się ze swoją matką, jednak jedyną wskazówką z nią związaną są listy napisane po angielsku. Kiedy jednak dowiaduje się, że wygrała międzynarodowy konkurs muzyczny i dostała się na kurs w Londynie, uznaje to za szansę na spełnienie swoich marzeń.

Na początku książka zapowiadała się na przyjemną i lekką w swoim odbiorze literaturę młodzieżową. Niestety już po kilkunastu stronach odkryłam ze smutkiem, że "Dźwiękom duszy" daleko do zaspokojenia mojego głodu literackiego i okazała się jedynie bezsmakową przekąską.

Książka jest niezwykle naiwna. Nie byłoby to może aż tak uciążliwe, gdyby nie fakt, że autorka postanowiła stworzyć tak absurdalne, moim zdaniem, wyjaśnienie dla matki Elizy. Myślę, że nikogo nie zdziwi odnalezienie przez główną bohaterkę swojej matki, bowiem dokonuje tego już w połowie historii. Dość odważne posunięcie, pomyślałam wtedy, ponieważ byłam naprawdę ciekawa, co w takim razie będzie punktem kulminacyjnym tej powieści. A kiedy zaczęłam ich szukać, odnalazłam ich aż za dużo.

Postaci są niczym kukiełki. Bez własnej osobowości i bez życia. Jedynie przebiegali pomiędzy pustymi dialogami, by w końcu przystanąć na samym końcu. Nie mogłam ani polubić bohaterki, ani jej znienawidzić. Podobnie z pozostałymi postaciami.

Nie oczekiwałam od tej książki literatury z najwyższej półki, lecz chciałam po prostu rozkoszować się tą radością z samego czytania. Widać gołym okiem, że autorka naprawdę się starała stworzyć ze swojej debiutanckiej powieści coś więcej. Z jakim skutkiem? Niestety z mizernym. Podczas czytania nie doświadczyłam absolutnie żadnych emocji - czy to szczęścia, czy to smutku.

Plusem powieści jest gibkość i lekkość języka. Nie wiem, w jakim wieku jest Monika Pacia, lecz do jej stylu nie można się przyczepić. Moim zdaniem jest odpowiedni do tego typu książek młodzieżowych. Można po nim "płynąć", bez obawiania się nagłego zderzenia z górą lodową.

Autorka ma potencjał i mam nadzieję, że będzie go rozwijała. Już teraz "Dźwięki duszy" mogą przypaść do gustu młodszym odbiorcom, oraz tym, którzy nie mają jeszcze aż tak rozwiniętego "podniebienia literackiego" jak ja.

Ocena: 3

http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2013/12/dzwieki-duszy-monika-pacia.html

Kiedyś próbowałam gry na skrzypcach. Nie jest to tak łatwy instrument. Nie wystarczy jedynie wyjść na środek, podnieść skrzypce i zagrać. To ciężka praca pełna wielogodzinnych ćwiczeń, ćwiczeń, ćwiczeń... Ale nie martw się, drogi czytelniku, w tej książkę tego nie znajdziesz.

Dziewiętnastoletnia Eliza od dziecka uwielbia grę na skrzypcach. Jest to dla niej swoistego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    26
  • Przeczytane
    9
  • Posiadam
    5
  • Biblioteczka domowa I
    1
  • Zmieniły właściciela
    1
  • Domowa kolekcja
    1
  • Literatura "dorosła"
    1
  • 2016.
    1
  • Literatura kobieca
    1
  • Sprzedam/Wymienię
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dźwięki duszy


Podobne książki

Przeczytaj także