Dewajtis

Okładka książki Dewajtis
Maria Rodziewiczówna Wydawnictwo: Edipresse Ekranizacje: Dewajtis (2023) literatura piękna
301 str. 5 godz. 1 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2012-09-03
Data 1. wyd. pol.:
2012-09-03
Liczba stron:
301
Czas czytania
5 godz. 1 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377693988
Ekranizacje:
Dewajtis (2023)
Tagi:
drzewo dewajtis miłość pieniądze
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
325 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
84
60

Na półkach: , , ,

Czasem największa zaleta książki nie składa się na jej fabułę. Myślę, że tak jest właśnie w przypadku „Dewajtis” Marii Rodziewiczówny. Nim rozwinę tę myśl oraz „zamieszam w Rodziewiczównę” Czesława Miłosza skupię się na materiale czysto literackim…

W chwili wydania powieści autorka miała ledwie 25 lat. „Dewajtis” było jej drugą książką a mimo to do dzisiaj pozostaje jej znakiem rozpoznawczym. Piszę „mimo to”, ponieważ różne są losy książek powstałych w początkowym okresie twórczości. Z tego co zdążyłem się zorientować, Rodziewiczówna przez całą karierę prezentowała dość równą literacką formę. „Dewajtis” może nam posłużyć za powieść wzorcową Rodziewiczówny. Jakie są zatem jej elementy składowe?

Wydaje się, że rzecz najważniejsza to osadzenie akcji w scenerii wiejskiej: dwór, przyległe zaścianki i wsie tworzą świat równoległy i niezależny od rzeczywistego. Do bohaterów docierają informacje z Ameryki, Paryża i nie tak dalekiego Kowna, ale nie stanowią dla nich punktów odniesienia. Są nimi natomiast rzeki, leśne drogi i gościńce łączące ze sobą domostwa zatopione w żmudzkiej głuszy. Żyjący tam ludzie prowadzą życie zgodne z rytmem przyrody, stając się jej częścią.

Kolejnym fundamentem świata Rodziewiczówny jest religia katolicka. Życie w zgodzie w boskimi przykazaniami jest warunkiem dobrego życia jako takiego. Zdanie się na wyroki boskie i tłumaczenie sobie wszelkich kolei losu boskimi zarządzeniami stanowi receptę życia szczęśliwego. To w Bogu człowiek znajduje siłę, to Bóg budzi ludzkie sumienie – i tak, ciotka Aneta nieraz „miała sobie za grzech próżnować w dzień roboczy”.

Mieszkańcy zaludniający tak złożony świat posługują się prostym kodeksem moralnym – znaczenie pojęć takich jak uczciwość, lojalność, wierność, gościna, przywiązanie do ziemi i ciężka praca rozumie się same przez się. Stosowanie się do zasad kodeksu zapewnia ochronę wszystkim wyznającym go ludziom.

Wypada w końcu powiedzieć kilka słów o głównym wątku. Z całą premedytacją wspominam o nim dopiero teraz utrzymując tezę, że to nie fabuła jest najmocniejszą stroną „Dewajtis”. Akcja skupia się wokół losów Marka Czertwana, szlachcica zaściankowego. Z woli swego ojca, zostaje oddalony z majątku rodzinnego na rzecz rodzeństwa przyrodniego i obejmuje posadę zarządcy dóbr Orwidów. Sprowadza to na niego szereg niepowodzeń, lecz, jak nakazuje wiara w rodzicielską nieomylność (tak, tak, niegdyś istniało podobne zjawisko!) należy spodziewać się pewnej odmiany natury uczuciowej…

Świat portretowany w „Dewajtis” ma wszelkie cechy sielanki, choć nie brak w nim przeciwności losu choćby w postaci niezawodnych „czarnych owiec”. Powiedzieć "sielanka" to jednak tyle, co nic nie powiedzieć! Mamy tu do czynienia z prawdziwą mitologizacją wsi. Tytułowy dąb „Dewajtis” to odwołanie w linii prostej do pradawnych wierzeń ludów bałtyjskich. Rola dębu jest nie do przecenienia – stanowi symbol trwania tamtej ziemi i jej mieszkańców a w szumie jego liści główny bohater (notabene „chłop jak dąb") znajduje siły oraz inspirację. Skoro już mowa o głównym bohaterze, jest on porównywany do Wejdawuta, protoplasty plemiona Prusów.

Historia jest na Żmudzi żywa a piękne tego dowody przedstawia właśnie „Dewajtis”. Ludzkie zespolenie z naturą i tradycją przodków czyni z nich żyjących świadków historii. Przedziwne to zjawisko, tak trudne dzisiaj sobie do wyobrażenia! By zrozumieć doniosłość dokonań Rodziewiczówny jako swoistej rzeczniczki pamięci zbiorowej, warto wspomnieć Miłosza, który pisał, że u żadnego z literatów nie odnajdywał tylu realiów dotyczących wschodnich ziem dawnej Rzeczypospolitej co właśnie u Rodziewiczówny.

W dostępnych wspomnieniach z Kresów przyroda i historia wybijają się na plan pierwszy. Jadwiga Żylińska opowiadała, że „[mieszkańcy Kresów] w historii tak tkwili, że nie uważali jej za nic nadzwyczajnego (…). Mieszkając na Kresach ciągle znajdowaliśmy jakieś resztki biżuterii, resztki broni, resztki kości (…). Mąż miał na biurku takie różne rzeczy – to powinno się w muzeum znaleźć, ale nikomu nie przyszło do głowy, by tam je zanieść! Tam na Kresach historii nie odmierzały konkretne daty: wszystko było ciągle dziejącą się historią”.

W dość zwulgaryzowanej formie (jak to w czasach podkultury) znajdujemy to zjawisko i dzisiaj – wysyp powieści i seriali inspirowanych wiejską arkadią wywodzi się z tego samego źródła, z którego czerpała Rodziewiczówna! Z jaką bez porównania większą przyjemnością sięgamy jednakże po twórczość pani Marii…

Czasem największa zaleta książki nie składa się na jej fabułę. Myślę, że tak jest właśnie w przypadku „Dewajtis” Marii Rodziewiczówny. Nim rozwinę tę myśl oraz „zamieszam w Rodziewiczównę” Czesława Miłosza skupię się na materiale czysto literackim…

W chwili wydania powieści autorka miała ledwie 25 lat. „Dewajtis” było jej drugą książką a mimo to do dzisiaj pozostaje jej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 798
  • Chcę przeczytać
    809
  • Posiadam
    431
  • Ulubione
    79
  • 2023
    39
  • Teraz czytam
    36
  • Literatura polska
    21
  • Klasyka
    18
  • 2024
    17
  • Audiobook
    16

Cytaty

Więcej
Maria Rodziewiczówna Dewajtis Zobacz więcej
Maria Rodziewiczówna Dewajtis Zobacz więcej
Maria Rodziewiczówna Dewajtis Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także