Kim jest W. Bukowski to chyba nie trzeba tłumaczyć, przedstawiać. Oczywiście dla tych którzy chociażby ogólnie się interesują sprawami polityczno-społecznymi współcześnie. Gdyby jednak ktoś taki się znalazł... Hmm, no tak, zapomniałem o reformach edukacji w Polsce.
"Pacyfiści kontra pokój" co do formy to nawet nie jest książką, ale taką większą broszurką jakby. Natomiast co do treści to tytuł wyjaśnia wszystko. Tak, właśnie, dokładnie - pacyfiści kontra pokój! Czy to możliwe zada ktoś pytanie. O tym właśnie są treści Bukowskiego. Wiele lat temu to przeze mnie czytane, ale generalnie autor przedstawia czas zimnowojenny, napięte stosunki pomiędzy USA, a Rosją sowiecką, ale także przedstawia owych pacyfistów z Europy Zachodniej, którzy sobie tak ukochali zbrodniarzy ze wschodu.
Wniosek dla mnie taki (o tym też jest w tej książeczce), że pacyfistyczne grupy to z reguły pożyteczni idioci albo cyniczne bandy dokładnie wiedzące co robią. Nie jest to łatwe do oceny początkowo.
Czytałem to jeszcze w wersji drugoobiegowej, ledwie dało się odczytać, ale udało się. Jest to dość stara pozycja, ale zawsze aktualna.
Oczywiście lekturę tą polecam ludziom, którzy błądzą, ale mają otwarty umysł, dzięki temu mogą się dowiedzieć czegoś o czym nie wiedzieli i nie boją się przyznać do winy, że się mylili.
P. S. Mimo tak ciekawej tematyki to moim zdaniem W. Bukowski nie należy do pisarzy, których czyta się "lekko". To znaczy nie ma tego daru pisania. Bywa. Polecam i tak bardzo mocno.

Kim jest W. Bukowski to chyba nie trzeba tłumaczyć, przedstawiać. Oczywiście dla tych którzy chociażby ogólnie się interesują sprawami polityczno-społecznymi współcześnie. Gdyby jednak ktoś taki się znalazł... Hmm, no tak, zapomniałem o reformach edukacji w Polsce.
"Pacyfiści kontra pokój" co do formy to nawet nie jest książką, ale taką większą broszurką jakby. Natomiast co...