Niezwykła historia pewnego aborygena

Okładka książki Niezwykła historia pewnego aborygena Janusz B. Kreczmański, Margo Stanisławska-Birnberg
Okładka książki Niezwykła historia pewnego aborygena
Janusz B. KreczmańskiMargo Stanisławska-Birnberg Wydawnictwo: Petrus literatura podróżnicza
80 str. 1 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Petrus
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
80
Czas czytania
1 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7720-116-9
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
253
142

Na półkach:

Niby nic: średnio napisane, zdjęcia niewyraźne. Ale jakąś dziwną magię ma w sobie ta cieniutka książeczka, może po prostu obrazy aborygenów bronią się same, wciągając czytelnika w zupełnie inny świat. Zaczynam czytać o aborygenach, bo interesuje mnie ich podejście do snów. Nie znalazłem tutaj praktycznie nic, ale jakieś dotknięcie zostało. Mimochodem, szokujący fakt - Australia wykreśliła rdzennych mieszkańców kontynentu z oficjalnej listy flory i fauny dopiero w latach sześćdziesiątych XX wieku...

Niby nic: średnio napisane, zdjęcia niewyraźne. Ale jakąś dziwną magię ma w sobie ta cieniutka książeczka, może po prostu obrazy aborygenów bronią się same, wciągając czytelnika w zupełnie inny świat. Zaczynam czytać o aborygenach, bo interesuje mnie ich podejście do snów. Nie znalazłem tutaj praktycznie nic, ale jakieś dotknięcie zostało. Mimochodem, szokujący fakt -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7942
6797

Na półkach: ,

MAŁA, DUŻA KSIĄŻKA

Wygląda niepozornie. Ot cieniutka książeczka, porcja zdjęć, porcja tekstu. Wydawałoby się, że niewiele, a jednak ile w tym się kryje treści!

Ludzkie dążenie do czegoś ponad tylko egzystencję. Pragnienia pierwotnych ludów, żeby tworzyć, tak sztukę, jak i wszystko, co ich otacza – zarówno fizycznie, jak i ustnie jedynie bądź a odczuciach ich. Jeden tylko aborygen zabiera nas w głąb wierzeń własnego ludu, ich historii, sztuki i wszystkiego, co dla Aborygenów ważne. Billy Stockman Tjapaltjarri urodził się w roku 1928 i wkrótce potem stał się niemalże ofiarą białego człowieka. Aborygeni zabili jednego z białych ludzi za wykorzystywanie ich kobiet, biali ludzie w odwecie wymordowali całe ich okoliczne plemię. A właściwie prawie całe – przeżyło kilka ledwie osób, w tym malutki Billy. Billy, który staje się naszym przewodnikiem po kulturze własnego ludu i pryzmatem, przez który poznajemy jego świat…

Nie ocenia się książki po okładce. I po grubości także nie powinno. Czasem coś tak niewielkiego, jak ta pozycja zawierać może o wiele więcej, niż wskazuje na to pierwsze wrażenie. Niż wskazuje cokolwiek. Jak niewiele trzeba słów by przekazać multum treści pokazuje ta publikacja. Poza wymienionymi rzeczami, znalazło się tu jeszcze miejsce a ciekawostki, a nawet na twórczość poetycką Billy’ego. Połączenie tego wszystkiego okazuje się nie tylko ciekawe i skłaniające do przemyśleń, ale także bardzo emocjonalne.

Zdjęcia, którymi zilustrowano „Aborygena…” przedstawiają nie tylko głównego bohatera tej pozostającej na granicy biografii i opracowania historycznego pozycji i twórczość jego i jego przodków, ale też i twórczość innych, współczesnych artystów tego regionu, a także ciekawe miejsca i piękne widoki.

Dodawać chyba już nic nie trzeba, ani tez przekonywać do sięgnięcia po „Niezwykła historię…”. Ja ze swej strony polecam ją Waszej uwadze.

Recenzja opublikowana także na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/03/07/niezwykla-historia-pewnego-aborygena-margo-stanislawska-birnberg-janusz-b-kreczmanski/

MAŁA, DUŻA KSIĄŻKA

Wygląda niepozornie. Ot cieniutka książeczka, porcja zdjęć, porcja tekstu. Wydawałoby się, że niewiele, a jednak ile w tym się kryje treści!

Ludzkie dążenie do czegoś ponad tylko egzystencję. Pragnienia pierwotnych ludów, żeby tworzyć, tak sztukę, jak i wszystko, co ich otacza – zarówno fizycznie, jak i ustnie jedynie bądź a odczuciach ich. Jeden tylko...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    7
  • Przeczytane
    6
  • Posiadam
    3
  • Australia
    2
  • Art
    1
  • Wokół Australii i Oceanii
    1
  • Język / Pismo / Mowa
    1
  • 2020
    1
  • Jest
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niezwykła historia pewnego aborygena


Podobne książki

Przeczytaj także