Bolesław Wysoki. Tułacz, repatriant, malkontent

Okładka książki Bolesław Wysoki. Tułacz, repatriant, malkontent Benedykt Zientara
Okładka książki Bolesław Wysoki. Tułacz, repatriant, malkontent
Benedykt Zientara Wydawnictwo: Avalon historia
88 str. 1 godz. 28 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Avalon
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
88
Czas czytania
1 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-60448-52-6
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Mówią wieki. Antologia tekstów 1958–2007 Władysław Bartoszewski, Jan Baszkiewicz, Marian Biskup, Maria Bogucka, Jerzy Dowiat, Aleksander Gieysztor, Jerzy Głosik, Stefan Kieniewicz, Tomasz Kizwalter, Michał Kopczyński, Stefan Maria Kuczyński, Tadeusz Łepkowski, Paweł Machcewicz, Antoni Mączak, Marian Małowist, Stefan Meller, Andrzej Nadolski, Andrzej Nieuważny, Andrzej Paczkowski, Emanuel Rostworowski, Izabella Rusinowa, Henryk Samsonowicz, Jerzy Skowronek, Paweł Sowiński, Jacek Staszewski, Jerzy Strzelczyk, Anna Świderkówna, Andrzej Szwarc, Janusz Tazbir, Tadeusz Wasilewski, Marek Węcowski, Ewa Wipszycka, Waldemar Wojnar, Andrzej Wyczański, Andrzej Zahorski, Benedykt Zientara
Ocena 8,0
Mówią wieki. A... Władysław Bartoszew...
Okładka książki Społeczeństwo polskie od X do XX wieku Ireneusz Ihnatowicz, Antoni Mączak, Janusz Żarnowski, Benedykt Zientara
Ocena 6,7
Społeczeństwo ... Ireneusz Ihnatowicz...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
18 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
988
988

Na półkach: , , , ,

Mając w pamięci monografię Henryka Brodatego – opus magnum Profesora Zientary – opowieść o Bolesławie Wysokim jawi się nadzwyczaj skromnie. To bardziej solidny artykuł, aniżeli regularne opracowanie historyczne. Ale nie należy się tym zrażać, bo wcale nie umniejsza to przyjemności z lektury, która jest po prostu zajmująca.
W polskiej historiografii zwykło się pomijać dzieje Piastów władających ziemiami Dolnego Śląska, zwłaszcza w zakresie II połowy XII wieku. Źródło tej niechęci może brać swój początek z okoliczności wygnania księcia Władysława II i konsekwencji tego wydarzenia. Wygnaniec szukał wsparcia na dworze cesarskim, pośrednio doprowadzając do zbrojnej interwencji. Za sprawą nacisków dyplomatycznych cesarza Fryderyka Barbarossy przywrócono dzielnicę śląską księciu Bolesławowi – po 17 latach od buntu „juniorów”. Fakt długiego przebywania na dworze niemieckim, udział w II krucjacie, w wyprawie włoskiej - mogło się przyczynić do postrzegania Bolesława Wysokiego jako elementu obcego. Dopiero jego potomkowie doczekali się szacunku jako twórcy potęgi Piastów Śląskich.
Bardzo ciekawy i niebanalny życiorys, który czeka na pełniejsze opracowanie. Niniejsza pozycja, wydana w zacnej serii oficyny „Avalon”, zaostrza wprawdzie apetyt, ale jest godna polecenia i zasługuje na uwagę.

Mając w pamięci monografię Henryka Brodatego – opus magnum Profesora Zientary – opowieść o Bolesławie Wysokim jawi się nadzwyczaj skromnie. To bardziej solidny artykuł, aniżeli regularne opracowanie historyczne. Ale nie należy się tym zrażać, bo wcale nie umniejsza to przyjemności z lektury, która jest po prostu zajmująca.
W polskiej historiografii zwykło się pomijać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
539
21

Na półkach: ,

"To, że warszawski uczony lubił i umiał przybliżać trudne czasami zagadnienia historyczne odbiorcy bez zawodowego przygotowania, nie ulega wątpliwości(...)"
Tak we wstępie o autorze napisał Andrzej Jureczko, a ja, jako taki właśnie odbiorca, w pełni się z nim zgadzam.

"To, że warszawski uczony lubił i umiał przybliżać trudne czasami zagadnienia historyczne odbiorcy bez zawodowego przygotowania, nie ulega wątpliwości(...)"
Tak we wstępie o autorze napisał Andrzej Jureczko, a ja, jako taki właśnie odbiorca, w pełni się z nim zgadzam.

Pokaż mimo to

avatar
80
57

Na półkach: ,

Trudno nazwać tą publikacje książką jest to bardziej artykuł Benedykta Zientary jednego z najlepszych polskich mediewistów, początek jego badań nad historią piastowskiego śląska. Powyższe wydanie składa się z dwóch części, obszernego wstępu opisującego tego badacza i jego dokonania naukowe oraz sama praca.

Ale proszę się nie zniechęcać ponieważ warto poznać poglądy oraz historię profesora Zientary ponieważ miał szerokie zainteresowania od gospodarki przez historię polityczną po zagadnienia nad świadomością narodową ówczesnych ludzi. Dobrze to widać w jego książkach i może zachęcić do dalszego poszukiwania informacji. Sam natomiast esej wyróżnia się tym że porusza temat Bolesława Wysokiego jego historii na wygnaniu oraz działalności już po osiedleniu na Śląsku. Najciekawsze jednak są rozważania autora nad tym kim czuł się książę, który wychował się na niemieckich dworach i będący pod wpływem tamtejszej kultury ? Profesor analizuje średniowieczną mentalność dając odpór tezą niemieckim uczonych o "zniemczeniu" Bolesława, jednocześnie podkreśla, że świadomość narodowa/przynależności opierała się na innych wartościach niż obecnie. Pod tym względem jest to przełom, odchodzi od retoryki niemieckich i polskich historyków, którzy musieli zawsze przyporządkować kogoś do konkretnej narodowości według standardów XIX i XX wieku.

Mimo że publikacja jest dość krótka jest wielce ciekawa, każdy zaciekawiony średniowieczem znajdzie tam coś dla siebie.

Trudno nazwać tą publikacje książką jest to bardziej artykuł Benedykta Zientary jednego z najlepszych polskich mediewistów, początek jego badań nad historią piastowskiego śląska. Powyższe wydanie składa się z dwóch części, obszernego wstępu opisującego tego badacza i jego dokonania naukowe oraz sama praca.

Ale proszę się nie zniechęcać ponieważ warto poznać poglądy oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
20

Na półkach:

Bolesław Wysoki całe życie płacił za błąd swego ojca Władysława Wygnańca. Władysław jako najstarszy z synów Krzywoustego przejał po śmierci ojca dzielnicę senioralną czyli Kraków, jednak już od poczatku rządów myslał o zjednoczeniu Polski. Podział kraju na dzielnice miał zabezpieczyć synów Krzywoustego przed walką o tron ale nic z tego nie wyszło. Władysław musiał uciekać z Polski a zamiast wsławić się jej zjednoczeniem był prowodyrem najazdu na Polskę Fryderyka Barbarossy, można więc powiedzieć że po pierwsze nieudolnie rządził a po drugie przelewał bratnia krew ściągając na Polskę niemieckie wojska. Tego błędu nie wybaczyło mu kolejnych kilka pokoleń Polaków i płaciły za to kolejne trzy pokolenia Piastowiczów z lini wrocławskiej czyli Bolesław Wysoki, Henryk Brodaty i Henryk Pobożny (wydaje się że dopiero temu ostatniemu wina została zapomniana po tym jak zginął w Bitwie pod Legnicą w 1241 roku). Nalezy też wspomnieć że zarówno Bolesław Wysoki jak i jego ojciec pozostawali pod przemoznym wpływem swoich niemieckich żon, niektórzy nawet twierdzą że to żona Wygnańca Agnieszka Babenberg namawiała męża do podjęcia próby przejęcia kontroli nad calym podzielonym na dzielnice państwem. Kto wie jak potoczyłyby się losy Polski gdyby do tego doszło. Jeden mądry władca zawsze lepiej będzie rządził niż pięciu skłóconych ze sobą.
Boleslaw Wysoki bral też prawdopodobnie udział w II Wyyprawie Krzyzowej do Ziemi Świętej bedąc na usługach Konrada III. W zasadzie źródła historyczne zakładają że mógł to być Bolesław lub tez jego ojciec Władysław. Jest bowiem wzmianka o tym że w Ziemi Świętej pojawił się lechicki książe ale nie jest wymieniony z imienia. Zakładając zatem że Wysoki będąc wówczas młodzieńcem przed 20-stką mógł wziąć udział w wyprawie podczas gdy jego ojciec dopilnowywał sprawy powrotu rodu do Polski.

Bardzo ciekawy ród o zagmatwanej historii, wydaje się że dopiero Henryk Brodaty wyprostował ich losy próbując osiągnąć koronę dla swojego syna Henryka Poboznego który jak już wspomniałem niestety zginął w Bitwie Pod Legnicą zaledwie po 3 latach samodzielnych rządów.

Ksiązka ta nie wnosi nic nowego do ogólnej wiedzy jaką mamy o Piastach Śląskich, jednak jak kazda pozycja MISTRZA Benedykta :-) powinna zagościć w domowej biblioteczce każdego, nawet domorosłego historyka :-)

Bolesław Wysoki całe życie płacił za błąd swego ojca Władysława Wygnańca. Władysław jako najstarszy z synów Krzywoustego przejał po śmierci ojca dzielnicę senioralną czyli Kraków, jednak już od poczatku rządów myslał o zjednoczeniu Polski. Podział kraju na dzielnice miał zabezpieczyć synów Krzywoustego przed walką o tron ale nic z tego nie wyszło. Władysław musiał uciekać z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    26
  • Chcę przeczytać
    23
  • Posiadam
    17
  • Historia
    6
  • Średniowiecze
    6
  • Biografie
    4
  • Dynastia Piastów
    1
  • Klasyka polska
    1
  • Avalon
    1
  • Silesiana
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bolesław Wysoki. Tułacz, repatriant, malkontent


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne