forum Oficjalne Aktualności
Boski „oswajacz” mitologii
Motyw zstępowania bogów pomiędzy ludzi i wynikających z tego perypetii w cyklu książek Maz Evans o dwunastoletnim Elliocie Hooperze zyskuje oryginalną, bardzo współczesną, zabawną i młodzieżową formę.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [29]
Z samego opisu widzę, że jest to książka dla mnie. Interesuje się mitologia, a zwłaszcza motywem bogów żyjących pośród ludzi. Ciekawi mnie na ile ta seria jest wierna mitologii, a na ile mamy do czynienia z wizja autora dotycząca bogów greckich, gdyż rzeczywiście jest to motyw dość wyeksploatowany.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
A ja jestem ciekawa,czy osoby współpracujące z wydawnictwami,oceniaja książki obiektywnie,tak jak im serce dyktuje,czy może oceniają ciut wyżej,bo tego oczekuje wydawnictwo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Głupich książek się nawet nie bierze do recenzji
Tak z ciekawości, skąd wiesz @Renax, że książka jest głupia?
Opinie "recenzenckie" od razu widać (najcześciej po długości) i jest na nie jeden sposób tutaj - przewijać, przewijać i jeszcze raz przewijać by dokopać się do tych "rzeczywistych" ;)
Nie wiem jak inni, ale ja takich opinii nie czytam, chyba że pochodzą od "zaufanych" osób, które znam lub wiem, że są rzetelne.
Może jestem dziwna, ale jeśli chodzi o LC to ja ogólnie...
@Trzcionka czy dobrze rozumiem, że długie opinie to opinie "zlecone"? Chyba jednak nie. To jak z książkami ocenianymi po okładce. Ja sama nie współpracuję z wydawnictwami a opinie piszę dość rozległe, czasem to kwestia emocji, natłoku myśli, które dana pozycja wzbudza. Więc nie o długość tutaj chyba chodzi a o zaangażowanie autora opinii i sposób, w który opowiada swoje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Katarzyna - a gdzie ja napisałam, że każda długa opinia to opinia recenzencka? ;)
Abstrahując, ja czytam opinie osób które obserwuje, ale tak bezpośrednio pod książkami - długie opinie to dla mnie ostateczność, NAJCZĘŚCIEJ takie opinie to spoiler na spoileru, mniejszy lub większy, wiec omijam od baaardzo dawna. Fabułę i bohaterów chcę poznać z książki a nie czyjeś opinii....
talia44 - właśnie z tego powodu omijam opinie recenzenckie. Jakoś tak zawsze dziwnie się składa, że wszystkie są bardzo pozytywnie oceniane. Nie jest to dla mnie tak do końca wiarygodne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@Księgowa
Ale czy po wystawieniu dajmy na to 5 negatywnych recenzji wydawnictwo dalej będzie chciało z Państwem współpracować?
A zastanowiłaś się, czy recenzent, który wystawił pięciu kolejnym książkom negatywne recenzje, ma ochotę dalej współpracować z wydawnictwem, które same takie gnioty mu przysyła? Jeśli dla recenzenta głównym celem współpracy jest zdobywanie darmowych...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
jak to możliwe, że książka ma premierę dzisiaj, a przeczytało ją z takim entuzjazmem (same oceny od 8 w górę) już tyle osób?: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4820810/kto-wypuscil-bogow
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niektórzy recenzują książkę przedpremierowo, np. współpracując z wydawnictwem.
Ot i cała tajemnica:)
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
ok, rozumiem @allison, czyli jednak ważna jest polityka promocyjna wydawnictwa, ergo jego majętność, bo żeby kilkadziesiąt recenzentów-blogerów zdążyło otrzymać książki, przeczytać je i zrecenzować (a czytelniczy Lubimyczytać.pl dać recenzjom plusa) WL musiało odpowiednio wcześnie wysłać te egzemplarze, itp... czyli całą 'kampanię' rozkręcić. Ale nie sądziłam - o naiwności!...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Czy wydawnictwo wymaga "laurkowych" recenzji? Nie, przynajmniej nie ma o tym mowy wprost. Kiedyś, gdy parałam się recenzowaniem w zamian za darmowy egzemplarz żadne z wydawnictw, z którymi współpracowałam nie stawiało takich warunków. Jeśli trafił mi się chłam, to po prostu o tym pisałam, argumentując obficie. Problem kilkakrotnie pojawił się, gdy oceniałam pracę...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@bromba - do końca nie wiem, co Ci się na co przekłada i jakie wnioski wyciągnęłaś z oceny powieści.
Zacznę do tego, że osobiście sama wybieram książki do recenzowania i robię to starannie, co oznacza, że nie wezmę jakiegoś durnowatego romansidła albo "erotycznych" wypocin. Mogę sobie na to pozwolić, bo z racji mojego zawodu i sprawdzonego w branży nazwiska (na co sobie...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
@allison - moje wnioski są takie, że recenzje na portalu LC nie pojawiają się na zasadzie dobrowolnego zasilania wpisami, jak to sobie wyobrażałam (np. na takiej samej zasadzie jak na wikipedii; że ludzie z dobrej woli, z potrzeby serca i anonimowo - 'sprawdzone w branży nazwiska' nie są tam konieczne!, przykro mi - dzielą się swymi opiniami o książkach (niezależnie od...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMyślę, że niepotrzebnie doszukujemy się bezstronności recenzentów. Logicznym jest, że żaden pracodawca nie byłby zadowolony z podważania klasy czy poziomu jego wyborów. Staram się intuicyjnie wybierać opinie, które są bardziej pisane sercem, w których widzę autentyczną fascynację lub zniesmaczenie lekturą. Ale to oczywiste, że czasem przychodzi nam się spotkać i z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Recenzje na LC to przecież nie tylko recenzje przedpremierowe, który mogą być rzeczywiście nie do końca wiarygodne. Jeśli się ma wątpliwości, wystarczy trochę poczekać na recenzje osób, które książkę kupiły i chcą się podzielić swoją opinią - tych na ogół jest sporo.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jestem już po lekturze tej książki i polecam ją z czystym sumieniem, także dorosłym, którzy mogą odnaleźć treści niekoniecznie czytelne dla najmłodszych.
Świat bogów bardzo przypomina świat ludzi. Nie jest to, oczywiście, nowością, bo mitologia grecka i rzymska ma charakter antropomorficzny. Jednak bogowie w ujęciu Evansa bardzo przypominają ludzi nam współczesnych, ze...