rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Księga życia – wygraj powieść „Książka Racheli”.

LubimyCzytać
utworzył 23.05.2016 o 14:28

Ella, od kilku lat mieszkająca w Nowym Jorku, po śmierci rodziców wraca do ich domu w Norwegii. Tam spotyka Rachelę – tajemniczą starszą panią wynajmującą dom rodziców Elli. Od tego spotkania losy obu kobiet zaczną się przeplatać, obie będą musiały się zmierzyć ze swoją przeszłością, a historia sięgająca drugiej wojny światowej zatoczy zaskakujące koło w finale powieści. „Książka Racheli” to wzruszająca historia o poszukiwaniu własnej tożsamości i mierzeniu się z demonami przeszłości. O poznaniu samego siebie, o zdradzie i miłości, a także o bezgranicznej opiece matki nad dziećmi i walce o nie.


Centralną postacią książki Sissel Værøyvik jest Rachela. To ona dyktuje swoją historię Elli. Opowiada jej o dzieciństwie w Bratysławie i trudnym dorastaniu w czasie II wojny światowej. Jej perypetie są przejmujące do tego stopnia, że całkowicie pochłaniają Ellę, która przecież przyjechała do Norwegii wiedziona własną życiową tragedią. Czy zdarzyło Wam się spotkać osobę, której opowieść była dla Was tak inspirująca? Albo, której słuchaliście z wypiekami na twarzy, jakby ktoś czytał Wam najlepszą powieść? Podzielcie się nią z nami.


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Książka Racheli - Jacek Skowroński
Książka Racheli

Autor : Sissel Værøyvik

„Książka Racheli” to wzruszająca historia o poszukiwaniu własnej tożsamości i mierzeniu się z demonami przeszłości. O poznaniu samego siebie, o zdradzie i miłości, a także o bezgranicznej opiece matki nad dziećmi i walce o nie. Ella, od kilku lat mieszkająca w Nowym Jorku, po śmierci rodziców wraca do ich domu w Norwegii. Tam spotyka Rachelę – tajemniczą starszą panią wynajmującą dom rodziców Elli. Od tego spotkania losy obu kobiet zaczną się przeplatać, obie będą musiały się zmierzyć ze swoją przeszłością, a historia sięgająca drugiej wojny światowej zatoczy zaskakujące koło w finale powieści.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 23 maja do 30 maja włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i wydawnictwo Media Rodzina.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [34]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Agnes 24.05.2016 20:39
Oficjalna recenzentka

Są ludzie, których słowa - wypowiadane lub przelane na papier - zamieniają się w klucze do wielu zamkniętych drzwi, za którymi żyją prawdziwe, barwne tajemnice. Klucze do drzwi kryjących światy, gdzie nikt nie umiera i wszystko jest możliwe.
Znałam takiego człowieka. Bardzo niepozorna postać. Pamiętam siwiznę i białe wąsy. Lekki brzuszek i zwykłą szarą koszulkę. I...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
FannyBrawne 24.05.2016 16:44
Bibliotekarka

Urzekła mnie opowieść mojej babci o jej matce i wujach, którzy w czasie II wojny światowej działali w partyzantce(AL, choć to dzisiaj niemodne). Do partyzantki należało dwóch braci, później dołączył jeszcze najmłodszy. Chłopaki i ich rodzice bardzo kochali swoją ojczyznę, ale, niestety, musieli zgodzić się na to, by na ich podwórku założono kuchnię polową. Wiązało się to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bolanren 24.05.2016 11:44
Czytelnik

Kilkanaście lat temu, tego dnia jadłam lunch jak zawsze nad brzegiem Warty. To było moje ulubione miejsce. Chadzałam tam po szkole lub na wagary z bułką i jogurtem w ręce. Nie przeszkadzało mi towarzystwo rybaków, czy grupek innych wagarowiczów. Kilka metrów ode mnie siedziało dwóch chłopaków. Nad nimi, chwiejąc się stała dziewczyna. Ładna, mniej więcej w moim wieku. Śmiała...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Anna 24.05.2016 11:37
Czytelniczka

Gdy byłam małą dziewczynką uwielbiałam spędzać czas z moją ukochaną babcią Heleną – w domu przy pieczeniu różnych słodkości, w ogrodzie przy pieleniu grządek… Ale najbardziej lubiłam długie zimowe wieczory. Siadałyśmy wtedy z babcią przy wielkim kaflowym piecu i zanurzałyśmy się w stare rodzinne historie. Babcia opowiadała o losach swoich dziadków, rodziców, o swoich...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jazz 24.05.2016 11:33
Czytelnik

Bardzo lubiłam i lubię słuchać opowieści mojego taty o swoim dzieciństwie, o jego rodzicach i dziadkach. Od najmłodszych lat z zapartym tchem słuchałam historii dotyczących jego przeszłości. Myślę, że mój tata, człowiek wykształcony i oczytany ma dar opowiadania. Fascynowała mnie historia jak razem z koleżanką Ziutą uciekł pewnego dnia z przedszkola i chodził po...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
anteeekg 24.05.2016 06:44
Czytelnik

Opowieść jednego z wielu milionów tatusiów. Zwykłego człowieka, kochającego swoje dziecko nad życie. Owe dziecko - dwulatek - urodził się z problemami, niedotlenieniem itp. Waleczny mały organizm wyszedł spod respiratora, litrów kroplówek itp specyfików. Przez kolejne półtora roku życia, poza sporadycznym katarem i kaszlem dziecku nie dolegało nic. Wiosną 2015 roku zaczął...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
TylkoSkończęRozdział 23.05.2016 21:02
Czytelniczka

-Mamo? co to za pani? - wskazałam dyskretnie staruszkę, która siedziała przed drewnianą chałupą i powykrzywianymi od artretyzmu dłońmi poprawiała kwiaciastą chustę na głowie.
-Ta pani to Aniela. To bohaterka- odpowiedziała spokojnie mama.
-Dlaczego bohaterka? zainteresowałam się...

...był rok 1939. Pani Aniela miała wówczas 15 lat. Na wsi nieopodal Łowicza Niemcy złapali...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moli 23.05.2016 19:56
Czytelniczka

Moja przyjaciółka jest skarbnicą takich opowieści. Bardzo często mówiła mi o takich przejmujących rzeczach, a ja wczułam się w jej sytuację i patrzę na nią zdumiona. Nieraz tak było, że na nią krzyczałam, ponieważ zrobiła coś głupiego. Innym razem pocieszałam ją, gdy płakała i przeżywała. Śmiałam się razem z nią, gdyż spotkała ją zabawna niespodzianka. Często trawię w ciszy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Charlotte 23.05.2016 18:26
Czytelniczka

- Trzymasz się stary ? - Tomek krzyknął biegnąc w stronę szczątków wysadzonego rosomaka.
- Daję radę - cicho powiedział Arek wystraszony.
Mocno krwawił , bo w ramię został postrzelony.
- Rana nie jest groźna. Młody się wystraszył
i dlatego tutaj za zgliszczami tego wozu się zaszył -
dogadał Grzesiek żołnierz z pięcioletnim stażem
i wskazał na grupę żołnierzy za...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
papilarna 23.05.2016 18:17
Czytelniczka

Niezmiennie osobą której życiorys mnie fascynuje, ale jednocześnie głęboko niepokoi ze względu na swój tragiczny koniec jest moja cioteczna babcia Marysia. Historię tą opowiadała mi babcia jak byłam mała. Spowija ją otoczka swoistej rodzinnej legendy: powstanie, wojna, nieszczęśliwa miłość, tajemnicza śmierć. Marysia w wieku 15 lat została sanitariuszką, przeżyła Powstanie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej