-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Cytaty z tagiem "zachwyt" [81]
[ + Dodaj cytat]
- Jejku, jeej - wyrwało się dziewczynie, gdy tylko jej spojrzenie skierowało się w miejsce, gdzie kochanek skrywał swój...oręż. Biorąc pod uwagę szczery zachwyt kobiety, musiał to być przynajmniej miecz dwuręczny.
[Michał Smyk: Ballada o Kwiatuszku], (s.345).
Ujrzała zapierające dech w piersiach świetlne rojowisko gwiazd, planet, światów, galaktyk, spadających meteorów i nawet sztucznych satelitów, z których jeden właśnie sunął równiutko przez firmament.
George cofnął się o krok i wypuścił powietrze z płuc.
– To jest najpiękniejsza i najbardziej przerażająca rzecz, jaką widziałem w swoim krótkim życiu. I...
– Proszę, nie mów tego - powiedział profesor.
– Czego?
– Na przykład: „Pewnego dnia, jak będę bogaty, wyruszę w podróż na tym statku”. Lub coś równie nonsensownego.
– Ach... często mówię takie rzeczy?
Profesor Coffin skinął krótko głową, na której tkwił kapelusz zrobiony z tego samego materiału, co jego garnitur.
– Przypominasz sobie Liverpool, gdzie zabrałem cię do restauracji w filharmonii? Powiedziałeś: „Pewnego dnia będę właścicielem takiego właśnie przybytku”. Albo w Paryżu, kiedy powiedziałeś to samo o tej żelaznej potworności zaprojektowanej przez tego żałosnego Francuzika, Aleksandra Eiffela.
W dobrych małżeństwach, czyli takich, które nie mają zamiaru się ze sobą rozwieść, następuje zwykle ze strony mężczyzny zobojętnienie. Zaczyna spoglądać na własną żonę, jak na własną nogę, to znaczy, że ani się nią nie zachwyca, ani jej się nie dziwi, ani jej nie spostrzega. Ot noga - jak noga.
Wielkie dzieła nie dlatego są wielkie, że są dobrze zrobione. (...). Cechą wielkości jest to potężne wrażenie, jakie dzieło pozostawia po sobie. Wrażenie przybliżenia się do jakiejś tajemnicy, równoczesne ogarnięcie wielu różnych elementów albo po prostu oszołomienie, zadziwienie, niepokój.
Jeszcze nigdy nam się nie zdarzyło nic równie wspaniałego - zachwyciła się Mama Muminka - Latanie wcale nie jest takie nieprzyjemne, jak myślałam.
Świadomość tego, że jest się dobrym, to nie wszystko. W pewnym momencie chcesz, żeby dostrzegł to też ktoś inny. Kiedy docenia cię ktoś, kogo podziwiasz, zmienia to sposób, w jaki postrzegasz samą siebie. [...] Wszyscy chcą, by ktoś potrzymał przed nimi właściwe lustro".
Czasami wystarczy mu, że siedzę obok. Tylko tyle. Bardzo jestem ciekaw, jakim będzie człowiekiem i jakim ja stanę się dzięki niemu, bo patrząc na tego małego chłopczyka, uczę się najszczerzej zachwycać tym światem od nowa...
Czułem się tak, jakby ten zachód słońca, te kolory i te góry Bóg zaprojektował tylko dla mnie. (...)Wszystko po to, aby mnie uszczęśliwić.
Wystarczy się mocno zakochać i już chciałoby się wiedzieć wszystko o swojej ukochanej. Kogo przedtem najbardziej kochała i dlaczego, jakie rzeczy ją zachwycają, gdzie jest miejsce dla mnie w jej duszy...