-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Cytaty z tagiem "upadek" [315]
[ + Dodaj cytat]Oto w co wierzę. Takie jest, kurwa, życie. To zasada numer jeden. Każdy, kto stąpa po ziemi, wie, że to prawda. Zasada numer dwa: rzadko jest tak, jak sobie zaplanowałeś. Zasada numer trzy: wszyscy upadają. Czwarta i najważniejsza zasada: kiedy przyjmiesz strzał, musisz wstać i iść przed siebie - aby dalej żyć.
Jeśli imperium upadnie, upadniemy razem z nim. Nie ma ciemności bez światła i nie ma Kamratów bez imperium.
(...) to, jak kto żyję, tak dalece odbiega od tego, jak żyć powinien, że ten, kto zrywa z tym, co jest robione, na rzecz tego, co powinno być, prędzej upadnie, niż przetrwa.
(...) widziałem, jak wszyscy ludzie zaciemniają mi to, co chciałem widzieć i wiedzieć, że wszyscy zajmują się tylko tym samym, co i ja dawniej, odkładając na później to, o co i tak kiedyś muszą zapytać, jeśli spotka ich szczęście i będą na to mieli czas przed śmiercią... Właściwie zawsze w tej gospodzie utrzymywałem, że sens życia polega na pytaniu o śmierć: jak też się zachowam, kiedy nadejdzie mój czas, bo śmierć...Nie, owo wypytywanie się samego siebie jest właściwie rozmową pod kątem nieskończoności i wieczności i takie podejście do śmierci jest już początkiem myślenia w kategoriach piękna i o pięknie, bo upajać się bezsensownością tej swojej drogi, która i tak kończy się przedwczesnym odejściem, delektować się swoim upadkiem - to wszystko napełnia człowieka goryczą, czyli własnie pięknem.
s.170.
Dorosłeś tak szybko Ale może ten mały chłopiec, który potrzebował obrony, nigdy nie zniknął Można być szlachetnym, odważnym i pięknym, a mimo wszystko czuć, że się upada.
Wkrótce będzie na ziemi tylko jeden język, jedno prawo, jeden ład. Zachód zginął.. Wzorzec , jaki ofiarowywał głupcom, się nie sprawdził. A czymże jest ten wzorzec? Czy jest to, co uznaje on za emancypację i nowoczesność? W tym niemoralnym społeczeństwie, które zrodził rządzi zysk, skrupuły, pobożność i miłosierdzie liczą się za nic. Liczą się tylko wartości finansowe, bogacze stają się tyranami, a pracownicy skazańcami, przedsiębiorstwo zastępuje rodzinę, aby wyizolować jednostkę i nad nią zapanować,a potem ją odprawić z niczym; kobieta znajduje upodobanie w rozwiązłości, mężczyźni pobierają się między sobą; kupczy się jawnie ludzkim ciałem i nie budzi to niczyjego sprzeciwu; Zachód jest skończony. Jego fetor zatruwa powłokę ozonową. To świat kłamstwa.... Gigantyczność jego fasady to czysta maskarada. Jego rozmach zdradza wewnętrzną panikę. On dogorywa złapany jak szczur w pułapkę. Tracąc wiarę utracił dusze, a my mu nie pomożemy odzyskać ani jednej ani drugiej. Wierzy, że zabezpieczy go jego rozwój ekonomiczny, wierzy, że ulegniemy jego technologii, że jego satelity przechwycą nasze modlitwy
Szwajcaria nie jest państwem socjalistycznym. jej obywatele zawdzięczają swoje sukcesy i upadki wyłącznie sobie.
Ojciec Borejko miał już taką naturę, że zawsze musiał wszystko skomplikować. Toteż skomplikował sobie i to zadanie. Schodząc z drabiny bez trzymania, z olbrzymim zwojem zakurzonej siatki nylonowej w ramionach, czuł, że ogarnia go przeczucie jakiejś katastrofy, i to katastrofy dużego kalibru. W chwilę później, gdy znajdował się już o stopień niżej, przeczucie zmieniło się w gwałtowny lęk, a w umyśle jego błysnęło jak flesz trafne rozpoznanie sytuacji.
- Spadam!!! - sformułował na głos to rozpoznanie ojciec Borejko i w rzeczy samej - spadł.
Jest coś niezwykłego w miastach, które lata świetności mają już za sobą. Pozostałości przepychu i dumy użyźniają glebę, na której wyrasta bohema. Do materialnych śladów bogactwa zaliczają się zasobne uniwersytety, uczelnie artystyczne, muzea i galerie. Artyści i niebieskie ptaki żyją tam w zaniedbanych, choć niegdyś pięknych domach, wynajmowanych za bezcen. Opuszczone magazyny i fabryki stają się salami prób i miejscami dla wykonawców.
s 104.
Ból i upadki nie są żadną przeszkodą w życiu. Są doświadczeniem, które wzmacnia.