-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Cytaty z tagiem "tytuł" [20]
[ + Dodaj cytat](...) jak można udawać zainteresowanie jakąś powieścią i nawet przez chwilę nie zastanowić się, co znaczy jej tytuł.
Tytuł w sztuce jest zazwyczaj kompromisem na rzecz tak zwanego "społeczeństwa", dla którego sztuka nabiera znaczenia, gdy jest o czymś, gdy coś przedstawia. Nawet już fachowcy od sztuki częściej dziś mówią o owym "czymś", co sztuka przedstawia, niż o samej sztuce. W geście tytułowania przejawia się również powszechna obsesja skończonej chwili, owej "brzemiennej chwili" Gottholda Lessinga, czyli naszej niezdolności przekroczenia fragmentaryczności inaczej niż tylko poprzez jej... absolutyzację. Według Hanny Arendt to swoisty "głód języka" prowadzi do przymusu metaforyzacji, która przekształca to, co obecne, w to, co tylko myślane. Metaforyzacja jej zdaniem nieuchronnie prowadzi w świat zjawiskowej komplikacji i ostatecznie do pytania bez odpowiedzi: co właściwie jest obrazem czego?
Zadawałem sobie wielokrotnie pytanie, po co trzymam książki, które tylko w jakiejś dalekiej przyszłości mogą mi się przydać, tytuły odległe od moich zwykłych zainteresowań, takie, które kiedyś przeczytałem i które przez wiele lat nie otworzą ponownie swoich stron. Może nawet nigdy! (...) Często jest mi trudniej pozbyć się jakiejś książki niż zdobyć nową. Tomy przylepiają się do półek w tym pakcie konieczności i zapomnienia, jakby były świadkami pewnej chwili w naszym życiu, do której nie powrócimy. Ale podczas gdy tam nadal są, uważamy je za część nas samych.
śmiałem się (...) ze sztywnych woluminów mojej biblioteki, absurdalnie wyrzucając im, że nie zaznały w życiu niczego oprócz schludnej półki, łaskotania miotełki czy odkurzacza zdejmującego z nich pył, śpiąc i od czasu do czasu budząc się do swego zadania, z dumą nigdy nienarażoną na przemoc ani siły natury, o których mówią ich stronice.
Tak, jak powieść zapożycza pomysły i tematy ze starszych tekstów i ustnych przekazów, tak i 'Matematyka obnażona' wiele zawdzięcza całej rzeszy ludzi, którzy mnie uczyli, dzielili się ze mną ulubionymi opowieściami oraz wskazywali zagadki, puzzle i paradoksy.
Tylko skazanie na śmierć wyróżnia człowieka od innych: to jedyna rzecz, której nie da się kupić. (...) Tytuł barona, wicehrabiego można kupić, order dostaje się, brat właśnie go dostał, a cóż takiego zrobił? Stopień - można uzyskać. Dziesięć lat służby lub pokrewieństwo z ministrem wojny i ot, jest się majorem jak Norbert. Wielki majątek... to jeszcze najtrudniejsze, tym samym najbardziej godne uwagi. (...) Ba, majątek można zdobyć, żeniąc się z córką Rotszylda! (...) Wyrok śmierci to jedyna rzecz, o którą nikomu nie przyszło na myśl się ubiegać.
(…) nie lubię dawać ludziom tytułów, których nie mają.
A tymczasem różnica jest istotna: tytuł przecież to coś, co można w każdej chwili dać i odebrać formalnie, uczoność natomiast jest faktem. Uczonym nikt nikogo mianować nie może.
Odkąd sięgam pamięcią, kupowałem książkę za książką. Założyć bibliotekę to jak stworzyć życie. Nigdy nie jest to suma poszczególnych książek.
- Nie bardzo rozumiem - powiedziałem.
- Gromadzi je pan na półkach i wydają się jakąś sumą, ale proszę wybaczyć, to iluzja. Zgłębiamy rozmaite tematy i po pewnym czasie przekonujemy się, że definiujemy świat, czy jeśli pan woli, szkicujemy trasę jakiejś podróży, z tą przewagą, że możemy zachować jej ślady.