Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jest to, co najwyżej, książeczka z kolorowymi obrazkami, a nie pełnoprawna historia matematyki, jak mylnie sugeruje opis książki i pokaźna ilość stron. Poza dość ładnym wydaniem (ilustracje, papier kredowy),nie ma w niej nic szczególnie interesującego. Można polecić ją, ewentualnie, zdolniejszym sympatykom matematyki na poziomie liceum. Co do samej treści, to jej połowa nie dotyczy historii matematyki i przedstawiona jest niechronologicznie. Obrazki, zajmujące większość powierzchni stron, najczęściej, nie dotyczą danego tekstu, który, na domiar złego, zawiera ogromne ilości literówek. Treść, nie dość, że uboga, to okraszona jest kiepskiej jakości humorem w postaci różnorakich anegdot oraz odniesień do filozofii, a nawet teologii. Całość czyta się po prostu nieprzyjemnie. W związku z powyższym zakup książki uważam za całkowicie nieudany i zdecydowanie jej nie polecam.