-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik249
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "społeczeństwo" [766]
[ + Dodaj cytat]Bogowie są sprawiedliwi. Bez wątpienia. Jednakże ich kodeks praw w ostatecznym rachunku ustalają ludzie organizujący społeczność. Opatrzność bierze wzory z rąk ludzi.
Polityka, jako czynność, której najogólniej pojętym przeznaczeniem jest umożliwić człowiekowi byt społeczny - a co za tym idzie, cywilizację i podnoszenie się na coraz wyższy poziom - musi czerpać swą myśl przede wszystkim z poznania społeczeństwa, któremu ma służyć, ze zrozumienia więzów społecznych, wytworzonych przez jego przeszłość, z możliwie gruntownej oceny wartości różnych składników jego życia. Musi ona wychodzić z rzeczywistości, z faktów, a nie z oderwanych założeń.
W każdej sytuacji należy się uśmiechać, mówić właściwym tonem właściwe słowa i zawsze, ale to zawsze niczym supernowa promieniować pewnością siebie.
Po co aparaty telewizyjne dla tego, kto ledwo zamknie oczy, dostrzega najbardziej niedostępne obszary widzialnego i niewidzialnego, a w swym śnie zdolny jest z piasków wywołać wszystkie bajkowe Bagdady?
Spektakl to etap całkowitego podporządkowania towarom całości życia społecznego. Nie dość, że utowarowienie stało się widoczne, to nie widać już nic poza nim: świat widzialny jest światem towaru. Dyktatorska władza nowoczesnej produkcji gospodarczej rozszerza się i umacnia. Nawet w najsłabiej uprzemysłowionych obszarach jej panowanie daje o sobie znać pod postacią kilku flagowych towarów oraz imperialistycznej dominacji regionów najbardziej rozwiniętych, gdzie całą przestrzeń społeczną wypełniają kolejne, nakładające się na siebie, geologiczne warstwy towarów. Na tym etapie „drugiej rewolucji przemysłowej” wyalienowana konsumpcja jest już, obok wyalienowanej produkcji, dodatkowym obowiązkiem mas. Całość sprzedanej pracy społeczeństwa staje się totalnym towarem, któremu trzeba zapewnić nieprzerwaną cyrkulację. Oznacza to, że totalny towar musi powrócić w formie cząstkowej do równie fragmentarycznej jednostki, absolutnie oderwanej od sił wytwórczych działających jako całość. Specjalistyczna nauka panowania rozpada się w związku z tym na węższe specjalizacje (socjologię, psychotechnikę, cybernetykę, semiologię itp.), które nadzorują samoregulację wszystkich etapów tego procesu.
Liberalizm nie jest anarchizmem, ani też nie ma z nim w ogóle nic wspólnego. Liberał doskonale rozumie, że bez odwołania się do siły, istnienie społeczeństwa byłoby zagrożone, oraz że za regułami postępowania, których przestrzeganie jest konieczne dla zapewnienia pokojowego współdziałania ludzi, stać musi groźba siły; inaczej cały gmach społeczeństwa będzie nieustannie na łasce każdego z jego członków.Musi istnieć sposób na zmuszenie osoby, która nie będzie szanować życia, zdrowia, wolności osobistej bądź prywatnej własności innych, by podporządkowała się regułom życia w społeczeństwie. Oto rola, jaką doktryna liberalna przypisuje państwu: ochrona własności, wolności i pokoju.
Usługa - odpowiedział Rafał - różni się od sługi o tylko jedną zgłoskę.
Czasami, pomyślał ze znużeniem Ralph, przekonanie o własnej wyższości bywa niezłą ochroną przed rzeczywistością.
Apateizm, to "apatyczne podejście do kwestii boga". Wydaje się postawą bardzo pożądaną, jako że niczego nikomu nie narzuca, niczego nie broni. Owszem, jest bardzo pożądaną... W jakimś utopijnym społeczeństwie, niedoświadczonym wyprawami krzyżowymi, stosami, inkwizycją, zamachami terrorystycznymi, wojnami religijnymi i ocenami z religii wliczanymi do średniej.
W naszym społeczeństwie działanie stawia się wyżej niż uczucia, skuteczność ceni się bardziej niż urok, osiągnięcie celu ma większą wartość niż droga do niego. Takie społeczeństwo mówi: «Do roboty!»… i ma gdzieś, jak się z tym czujemy. Szczególnie w stałych związkach seks stał się kolejną pozycją w rozkładzie zajęć, którą można wykreślić z listy spraw do załatwienia, z chwilą gdy zakładamy skarpetki. Wielu ekspertów uważa, że wymyślanie i dodawanie sobie coraz to nowych zajęć jest zarówno objawem, jak i przyczyną odcięcia się od własnych emocji; jesteśmy sprawni i skuteczni, ale straciliśmy kontakt z samymi sobą. Bardzo wiele osób podchodzi do seksu tak samo jak do pracy. W efekcie pojawiają się zaburzenia seksualne.