-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Cytaty z tagiem "mózg" [306]
[ + Dodaj cytat]
Pornografia zmienia architekturę mózgu. Dlatego jest to tak niebezpieczne. Im
wcześniej zaczniemy ją oglądać, tym większe trudności będziemy mieli, żeby sparować
ją z seksem z realnym partnerem.
Wiesz już jak zmienić kanał w telewizorze. Teraz dowiesz się, jak zmienić go w swojej głowie.
Dostrzegamy wzory tam, gdzie wcale ich nie ma. Nasze umiejętności komunikacji, uch, pozostawiają wiele do życzenia. I mamy nadzwyczaj mierne osiągnięcia, jeśli chodzi o zrozumienie, że zmiana jednego doprowadzi nie tylko do tego, na czym nam zależy, ale również do czegoś zupełnie innego, potem do jeszcze gorszego.
Wszystkie myśli, marzenia, wspomnienia i przeżycia mają swój początek w tej dziwnej substancji złożonej z neuronów.
Mózg jest naszym tyranem (..) który sączy nam przeważnie smutek.Dopóki u dziecka panuje idealne równouprawnienie miedzy głową, a jej anatomicznym przeciwieństwem, dopóty udziałem dziecka jest doskonałe szczęście . Niestety mija to zbyt prędko. Otóż mózg, ponieważ jest bardzo inteligentny, uznał, że trzeba dać nam trochę wytchnienia i sam wymyślił sposób , za pomocą którego można zakpić sobie z niego (..) Tym sposobem jest humor, najwyższy produkt mózgu, będący zarazem jego abdykacją .
- Nie myślcie tyle, bo mózgu nie macie i mogłoby wam zaszkodzić - doradził życzliwie major Nefrytow. - Zombiaki są jako te kwiaty w wazonie. Już martwe, lecz jeszcze tego nieświadome... - zrymował.
- Mózg to wrażliwy organ. Przy zzombiaczeniu rozkłada się pierwszy - klarował felczer.
- Nie rozumiem - bąknął technik. - Mózg jest ośrodkiem, w którym mieszka dusza...
- Nie wciskajcie nam tu klerykalnej propagandy! - huknął major. - Sami widzicie, mózg wam zgnił, a gadacie z sensem, to znaczy, że dusza nie istnieje!
[...] błąd popełniony przez Kartezjusza i niezliczonych późniejszych filozofów polegał na pojmowaniu umysłu w taki sposób, jak gdyby był to jakiś przedmiot, coś takiego jak mózg, stół czy kwiat. Jeśli jasne było, że przedmiot ten nie jest materialny w tym sensie, w jakim materialne są mózgi, stoły czy kwiaty, to zakładano, że musi być on szczególnym rodzajem przedmiotu, jakąś substancją duchową. [...] Umysł bowiem w ogóle nie jest przedmiotem. Jest on raczej zbiorem zdolności i dyspozycji, a wszelkie one dają się opisać bez żadnych odniesień do substancji duchowych.
Jezu, gdyby ten typek miał dwa mózgi, byłby dwa razy głupszy.
Chciałam nie myśleć, nie czuć, nie pamiętać, ale mózgu nie da się wyłączyć, on nie ma wtyczki, którą można byłoby wyciągnąć w dowolnej chwili.