-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Cytaty z tagiem "mechaniczna pomarańcza" [16]
[ + Dodaj cytat]Lat może trzydzieści, może czterdzieści a może pięćdziesiąt, no, staruch i tyle
A polucyjniaki wzięli się za to długie zeznanie, co je miałem podpisać, to ja podumałem sobie: a niech was piekło i szlag trafi, a jeżeli wy wszyscy jesteście po stronie dobra, to ja cieszę się, że po tej drugiej
To komiczne jak barwy rzeczywistego świata dopiero widzą się prawdziwe, kiedy je zobaczysz na filmie.
Słuchał aż mu się uszy trzęsły, patrzałki świeciły i usto przyotwierało, a tłuszcz na talerzach zastygłał stygł i zastygł
I nagle, zanim jeszcze zdążył powiedzieć, już wiedziałem. Ta stara chryczka, właścicielka tych kotów i koszek przeniosła się do lepszego świata w jednym ze szpitali miejskich. Widać ją ciut za mocno stuknąłem
Burgess nieźle znał język malajski, w którym do podstawowych słów należy orang: człowiek. Też umiem po malajsku i od razu miałem to skojarzenie. Tamtejszym półanalfabetom zaś wyraz ten z reguły myli się z orange i tak bywa pisany
Upijają się we trzech, każdy z nich zna dwa języki i nie ma żadnego języka znanego wszystkim trzem. Co kto powie, to drugi tłumaczy trzeciemu ("Trylogia malajska")
Te miłe staruszki, zawsze gotowe za byle co do fałszywych zeznań na korzyść przestępców, ci poczciwi rodzice, przymykający oko na zwyrodnialstwo bez przeszkód rozkwitające w ich własnym domu, te puste dziewuszki, roślinne pełznące za chętką i niczym więcej, ci porządni ludzie, których świat bez reszty zaślepił się w krystalografii, kotach lub kaznodziejstwie.
Ale to obgryzanie sobie paznokci u nóg, braciszkowie moi, żeby dojść, jaka może być przyczyna zła, od tego ja się mogę tylko ześmiać. Nad przyczyną dobroci nie główkują, więc czemu na odwrót? Jeśli wpychle są dobre to dlatego, że lubia, a ja wcale im tych przyjemności bym nie odbierał, i to samo na odwrót