cytaty z książki "Podróżniczka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zawsze powtarzam: staraj się rozczarować ludzi wokół ciebie. Tym sposobem sprawisz im miłą niespodziankę, kiedy przypadkiem tego nie zrobisz.
- Ugryzłaś mnie kiedyś - wypalił nagle Henry. - I to mocno.
(...)
- Byłam dzieckiem. A poza tym szarpałeś mnie za włosy.
- Szarpałem, bo złamałaś mi rękę.
(...)
- Sam ją sobie złamałeś, Henry Hemlocku, wspinając się za mną na ogrodzenie. Gdy następnym razem zostaniesz pokonany, po prostu przyjmij to do wiadomości.
- Cóż przynajmniej ustaliliśmy tamtego pięknego dnia, że tylko jedno z nas jest wiewiórką.
Zdobyć jej serce było równie trudno co wygrać zapasy z niedźwiedziem. Wciąż mam blizny po tej walce.
- Pewnego dnia nazwą twoim imieniem jakąś zarazę wypluł.
- Mam nadzieje, że wyjątkowo paskudną - zaripostowała. - Ach, marzenia...
Ujrzałeś iskierkę nadziei pośród mroku i nie masz jak jej zdeptać? O nic się nie martw, jest Winifreda.
- Ona nie podróżuje przejściami, prawda? Składa w ofierze szczeniaczki i przemierza stulecia na miotle?
Henry odkaszlnął w pięść.
- Zapewniam, że twoja babcia cioteczna to wyjątkowo ciepła osoba. To znaczy na swój sposób... w każdą pierwszą niedzielę miesiąca. Miesiąca maja, ściśle mowiąc.
- A jaki ma nastrój? Jak cię traktuje?
- Najokropniej, jak tylko może: jak rodzonego syna.
Każdy jest czyimś niewolnikiem, czy sobie to uświadamia, czy nie.