Ur. 1968 r. Jest brytyjskim korespondentem dziennika „The Guardian”. Absolwent Oxfordu, w 1996 roku dołączył do redakcji „The Guardian” i przygotowywał korespondencję z Delhi, Berlina i Moskwy; opisywał m.in. wojnę w Afganistanie, Iraku i Libii. Od 2007 roku do 5 lutego 2011 roku pracował jako korespondent w Rosji, gdy władze rosyjskie odmówiły mu wstępu do kraju. Był pierwszym zagranicznym dziennikarzem wydalonym z Rosji od czasu Zimnej Wojny. Jego deportacja była najprawdopodobniej konsekwencją napisania negatywnych artykułów na temat kraju i samego Władimira Putina, choć rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych tłumaczyło decyzję tym, że w owym czasie nie było potrzeby utrzymywania aż tak licznego grona korespondentów zagranicznych. Ostatecznie Harding otrzymał wizę krótkoterminową, ale zdecydował, że nie będzie występował o jej przedłużenie. W opublikowanej w 2011 roku książce „Mafia State” opisał swoje rosyjskie doświadczenia i układ sił politycznych za rządów Władimira Putina.
Książkę kupiłem, bo niby głośna sprawa a ja oczywiście nie wiem o co chodzi. Fajna. Po przeczytaniu nasuwa mi się jeden wniosek: trzeba założyć, że wszystko co mamy na komputerze/telefonie/tablecie i wszystko co robimy w necie jest dostępne wielu ludziom. Czy to dobrze, czy źle? Odpowiedź nie jest dla mnie jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać. Zadaję sobie na przykład takie pytanie: ile prywatności jesteśmy w stanie poświęcić dla poczucia bezpieczeństwa?
...poza tym wielki szacunek dla bohatera książki, za odwagę i poświęcenie oraz że zrobił to co zrobił w imię swoich ideałów!
Świetna książka opisująca jak to się stało, że Snowden postanowił ujawnić tajemnice amerykańskiej NSA. Autor opisuje motywy i kulisy ujawniania kolejnych informacji, negocjacje z rządem USA i UK, a w końcu emigrację do Rosji. Po przeczytaniu tej książki oczy otwierają się na wiele spraw dotyczących naszego (nie tylko Amerykanów) bezpieczeństwa w sieci Internet.