Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Konrad Czerski
Źródło: materiały wydawnictwa
2
7,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura piękna
Urodzony: 01.01.1977
absolwent studiów magisterskich w Instytucie Filologii Angielskiej na kierunku literatura angielska i Podyplomowego Studium Przekładu (UWr). Uprawniony do nauczania języka angielskiego w kolegiach kształcenia ustawicznego na terenie Wielkiej Brytanii (Trinity College London). Tłumacz przysięgły i tłumacz literatury. Jako autor porusza się w obszarze szeroko rozumianej literatury postmodernistycznej. Donikąd jest jego debiutancką powieścią. Mieszka we Wrocławiu.
7,0/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Donikąd Konrad Czerski
7,0
[...]
(...) „Donikąd” wytycza przynajmniej kilka dróg interpretacji i refleksji, a trochę też sprowadza na manowce, jeśli spodziewaliśmy się historii prostszej i żwawiej opowiedzianej. To od nas zależy, którą drogą pójdziemy i czego się doszukamy w pierwszej kolejności. Powieści egzystencjalnej? Może utworu o potędze słów, książki o książce i Księdze życia? Lektury o dojrzewaniu do miłości i odpowiedzialności? Gry z tradycją literacką? Jedno jest pewne — warto „Donikąd” (czyt. „Wszędzie”) pójść i na dłużej zatrzymać się przy tym debiucie — niegłupim, ambitnym, nadspodziewanie udanym.
Całość recenzji na portalu Qfant:
http://www.qfant.pl/review/8226-2/
Donikąd Konrad Czerski
7,0
Nie często zdarza się nabyć nowość a tu jeszcze na dodatek wpada mi debiut. Po 1/3 tekstu powiedziałem do siedzącej obok mnie kobiety słowami autora "nie jest to intelektualny wzwód". Kiedy na następnej stronie przeczytałem że coś tam " nie dźga go po genitaliach" chciałem książkę odłożyć. Ale dobrze że tego nie zrobiłem. Może nie jest to Twardoch Szczepan ale ten debiut zaskakuje a chwilami nawet oczarowuje. Książka w książce, jest taki wątek, momentami nuży ale gdy "Donikąd" będziemy mieli za sobą to otworzy się przed czytelnikiem inteligentny Konrad Czerski. Dalej musicie moi drodzy radzić sobie sami. Acha, podobno książki nie ma już w Matrasie. Bardzo interesujący pisarz... może coś z niego będzie !