Coś, co wygląda jak problem tkwiący w człowieku, często jest problemem tkwiącym w sytuacji.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chip Heath
9
7,4/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
580 przeczytało książki autora
2 436 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Liczby się liczą. Data storytelling, czyli jak opowiadać o danych
Chip Heath, Karla Starr
7,0 z 39 ocen
188 czytelników 4 opinie
2022
Pstryk. Jak zmieniać, żeby zmienić
Chip Heath, Dan Heath
7,4 z 282 ocen
1682 czytelników 47 opinii
2022
Making Numbers Count: The Art and Science of Communicating Numbers
Chip Heath
0,0 z ocen
5 czytelników 0 opinii
2022
Decydujące momenty. Jak budować doświadczenia, które mogą zmieniać, poruszać i motywować
Chip Heath, Dan Heath
7,4 z 33 ocen
193 czytelników 6 opinii
2021
Decyduj - Jak podejmować lepsze decyzje w życiu i pracy
Chip Heath, Dan Heath
7,5 z 58 ocen
392 czytelników 8 opinii
2016
Sztuka skutecznego przekazu czyli przyczepne koncepcje
Chip Heath, Dan Heath
7,9 z 12 ocen
220 czytelników 3 opinie
2009
Made to Stick: Why Some Ideas Survive and Others Die
Chip Heath, Dan Heath
7,7 z 13 ocen
84 czytelników 1 opinia
2007
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Osoba wprowadzająca zmiany nigdy nie powinna myśleć: "Dlaczego ci ludzie tak okropnie się zachowują? Muszą być po prostu źli". Taka osoba p...
Osoba wprowadzająca zmiany nigdy nie powinna myśleć: "Dlaczego ci ludzie tak okropnie się zachowują? Muszą być po prostu źli". Taka osoba powinna się raczej zastanowić: "Jak mogę stworzyć sytuację, która wydobędzie tkwiące w tych ludziach dobro?".
3 osoby to lubiąWiele spośród najwspanialszych momentów życia jest wspaniałych dlatego, że jest w nich miejsce na zdziwienie.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Przyczepne historie Chip Heath
7,5
Duet tych dwóch autorów (braci, znanych też z książki o zmianach "Pstryk") jest gwarancją praktycznej lektury pełnej wciągających anegdot i przykładów z kampanii wyborczych , reklam i codzienności, długo pozostających w pamięci. Jak sprawić, by nasz przekaz został zapamiętany, jak mówić o danych, przekazywać wiedzę i czerpać z historii? Świetna i praktyczna lektura!
Pstryk. Jak zmieniać, żeby zmienić Chip Heath
7,4
Nasza racjonalna strona odpowiedzialna jest za wyznaczanie celów, planowanie i analizowanie problemów. Niemniej jednak może ona również powstrzymywać nas przed wprowadzaniem zmian właśnie poprzez nadmierne analizowanie problemów. Aby się przed tym uchronić, mamy trzy możliwości:
1) Znalezienie i powielanie historii sukcesu- zamiast przyglądać się problemom i rozwiązaniom, możemy poszukać już gotowych historii sukcesu do naśladowania. Szukajmy zatem metod, które działają i je powielajmy. W ten sposób chronimy się przed nadmierną analizą, bowiem jest to w końcu dla nas oczywisty kierunek, którym możemy podążać. Oczywiście naturalne jest, że często rozwiązania zewnętrzne wzbudzają w nas pewne wątpliwości, bowiem to że coś zadziałało u kogoś nie musi oznaczać, że tak będzie również w naszym przypadku. Jednak widząc taką sprawdzoną metodę w końcu zdajemy sobie sprawę, że ona faktycznie działa.
Co to oznacza w praktyce? Jeśli chcemy nakłonić pracowników do nowego rozwiązania, to zamiast próbować ich do tego przekonać, skuteczniejsze może być znalezienie osoby, która już z takiego rozwiązania korzysta, nauczy pozostałych w jaki sposób takie zmiany wprowadzić, co z kolei wpłynie na większe zaufanie do tego rozwiązania.
2) Zminimalizowanie dostępnych możliwości i niejednoznaczności- jeśli mamy do wyboru zbyt wiele opcji, wówczas wybierana jest ta najbardziej znana, bowiem umożliwia to działanie automatyczne, bez większych pokładów energii.
W celu uniknięcia paraliżu decyzyjnego określmy dokładne działania niezbędne do wykonania i utrwalenia zmiany. Jeśli przykładowo chcemy jeść zdrowiej, wówczas dokładne przewidzenie, jakie produkty będą dla nas dostępne rano jest trudne do przewidzenia. Zamiast tego możemy przygotować sobie pewne wskazówki, np. nie jem bitej śmietany, posiłek musi zawierać jeden owoc i być bogaty w białko. Po pewnym czasie te ogólne wytyczne staną się coraz bardziej instynktowne.
3) Namaluj obraz celu- jeśli zmiana ma być skuteczna, konieczny jest dokładny obraz bliskiego celu. Np. w przypadku utraty wagi może to być założenie ulubionych spodni.
Zbyt ambitne cele sprawiają, że zastanawiamy się zastanawiać, czy problem w ogóle istnieje. Dlatego też tak ważne jest, aby cel został tak sformułowany, by posiadał jasny punkt docelowy. Możemy tego dokonać poprzez uzmysłowienie sobie, dlaczego problem występuje i dlaczego jego wyeliminowanie jest ważne „Przytyłem i nie mogę się zmieścić w spodnie”.
Należy pamiętać o tym, by pod żadnym pozorem nie racjonalizować zachowań, które nie są spójne z naszymi zmianami, bowiem może to doprowadzić do prowadzenia nas w odwrotnym kierunku. Niewielkie pofolgowanie sobie to działanie naszej emocjonalnej strony. Istotne jest zatem łączenie jasnych wytycznych i wyeliminowanie racjonalizowania wyjątków.
Dużą rolę odkrywa również strona emocjonalna, której cechą charakterystyczną jest instynktowne działanie i natychmiastowa satysfakcja. Jest ona znacznie silniejsza od tej racjonalnej. Aby skierować sferę emocjonalną w odpowiednim kierunku, mamy realnie 3 możliwości:
1) Odwoływanie się do właściwych uczuć- często uważamy, że do zajścia zmiany niezbędny jest proces analiza->myśl->zmiana. Działa to jednak tylko w przypadku niewielkich zmian. Kiedy w grę wchodzi duża zmiana, znacznie trafniejszym procesem jest doświadczenie->poczucie->zmiana. Musimy zatem stworzyć doświadczenie wywołujące silne emocje, które z kolei skłonią nas do zmiany. Przykładem jest chociażby nadużywanie alkoholu- kiedy zrobimy po wypiciu coś głupiego, wówczas popchnie nas to do zmiany.
W przypadku zmian osobistych najsilniejsze emocje, które mogą nas popchnąć do zmiany, to szok, wstręt. W przypadku zmian organizacyjnych- zaskoczenie lub wzmocnienie.
2) Minimalizacja wysiłku- satysfakcja odległych celów jest zbyt mało pociągająca. Powinniśmy zatem budować częste okazje do osiągania satysfakcji. W tym celu możliwe jest:
A. Skrócenie dystansu do celu- motywowanie zmian poprzez ukazywanie osiągniętego już postępu
B. Stwarzanie okazji do nagradzania- skupiajmy się na małych działaniach, zamiast na końcowych rezultacie. Odpowiedzmy na pytanie, jakie najmniejsze zadanie będzie przybliżało nas do celu. Warto również tworzyć małe kamienie milowe, których realizacja jest gwarancją regularnego dopływu satysfakcji.
3) Pielęgnowanie tożsamości- tożsamością jest chociażby bycie rodzicem, podróżnikiem, muzykiem. W tym celu zadajmy sobie pytanie, czy ludzie, których chcemy do czegoś namówić, faktycznie chcą być osobą odpowiedzialną za dokonanie zmian, czyli czy jest to spójne z ich tożsamością.
Aby utrzymać racjonalną i emocjonalną stronę, kluczowe jest usuwanie czynników rozpraszających i wszelkich przeszkód. Mogą nam w tym pomóc 3 rozwiązania:
1) Zbudowanie środowiska wspierającego zmiany- zmiana rutyny poprzez otaczanie się narzędziami ułatwiające nam realizowanie celów. Przykładem do porannego wstawania może być chociażby automatyczne parzenie kawy o 6 godzinie. Istotne jest jednak utrudnianie również złego zachowania, czego przykładem może być codzienne kontaktowanie się z drugą osobą w celu umówienia się na wspólne bieganie o tej wczesnej porze.
2) Stwarzanie nawyków wspierających zmianę- budowanie nawyków wyzwalających dobre zachowania. W tym miejscu warto wspomnieć o „wyzwalaczach do działania”, które mają wywołać określoną reakcję z naszej strony, np. kiedy kończę pracy, rozpoczynam naukę słownictwa.
Jak utworzyć takie wyzwalacze do działania? Muszą być przede wszystkim konkretne i widoczne, np. jak chcę ograniczyć alkohol, to muszę zidentyfikować sytuację, w których będę miał ochotę się napić. „Kiedy kelner zapyta mnie o alkohol, odpowiadam że chcę wodę”. „Kiedy zobaczę bar, wracam do mieszkania napić się kawy”.
3) Korzystanie z wpływów innych osób- często pomocni mogą być otaczający nas ludzie. Ich zachowanie może być w pozytywnym sensie zaraźliwe.
Autor podkreśla, że wdrożenie zmiany to dopiero połowa sukcesu. W dalszej kolejności musimy się skupić na tym, by zmiana ta miała charakter długoterminowy. W celu większej skuteczności możemy:
1) Wzmacniać zmianę- zmiana to długi, powolny proces, który zbliża nas do celu. W konsekwencji niezbędne jest regularne celebrowanie z powodu sukcesów, np. chwalenie siebie lub kogoś, podziękowanie komuś.
2) Dać czas zmianom na oswojenie- początkowe etapy są najtrudniejsze, gdyż nie jesteśmy przyzwyczajeni do zmian. Po pewnym czasie zauważymy jednak, że staną się one akceptowalne, bowiem im częściej jesteśmy na coś narażeni, tym bardziej będzie się to nam podobać (efekt ekspozycji). Co więcej, regularne powtarzanie zachowania sprawia, że przywiązujemy do nich własną tożsamość, co oznacza, że zaczynamy wierzyć, że postępujemy zgodnie z tym, kim jesteśmy. Jeśli zaczniemy biegać, zaczniemy myśleć, że jesteśmy faktycznie biegaczami.
3) Pamiętać, że zmiana jest wzorcem- przynosi skutek w momencie, kiedy zarówno nasza emocjonalna, jak i racjonalna strona są na dobrej drodze do zmiany.