Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stanisław Iwanowski
1
5,4/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,4/10średnia ocena książek autora
25 przeczytało książki autora
30 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dawno, dawno temu Magdalena Idziak
5,4
Długo przymierzałam się do przeczytania tej antologii i w sumie żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej – nie nastawiałabym się na coś niesamowitego przez cały ten czas, a teraz to rozczarowanie jest chyba tylko większe.
Rozumiem, że to prace amatorów, ale naprawdę ciężko mi uwierzyć, że niektóre z nich zostały uhonorowane miejscami w pierwszej ósemce. Najbardziej raziło mnie to, że większość wykorzystuje motyw „Czerwonego Kapturka”, chociaż ciekawych baśni, z których można by czerpać jest przecież tak wiele… Co więcej, jedno opowiadanie tak naprawdę nie ma porządnego zakończenia, jedno jest chyba w ogóle nie na temat, a jeszcze inne to zupełny groch z kapustą.
Mogę za to powiedzieć, że na uwagę zasługują na pewno prace, które zajęły miejsce pierwsze, trzecie (choć temu przydałoby się rozwinięcie o chociaż jedną stronę) i czwarte.
Opis publikacji jest bardzo obiecujący, ale sama treść już na kolana nie powala. Gratuluję oczywiście wszystkim laureatom, ale przede wszystkim życzę im, żeby pracowali dalej nad swoim warsztatem i z sukcesem go rozwijali.
Dawno, dawno temu Magdalena Idziak
5,4
Publikacja powstała, jak nazwa wskazuje, jako antologia pokonkursowa, a zebrane w niej teksty to prace nagrodzone czy też wyróżnione w konkursie organizowanym przez Annę Michalak, założycielkę bloga literackiego Prozaicy; wyboru dokonało jury w składzie odpowiadającym ówczesnej redakcji kwartalnika Proliteracja. Tomik powstał siłami tychże dwóch instytucji, a więc rękami amatorów (w podwójnym tego słowa znaczeniu),toteż nie można nie docenić trudu włożonego w kształt techniczny.
Założenie konkursu było proste: pomyśl o tym, co było dawno, dawno temu... i napisz o tym. Okazało się, że baśń kojarzy się jednak dość jednoznacznie (lub też jedna baśń jest szczególnie atrakcyjna literacko),bo wśród łatwo rozpoznawalnych inspiracji dominował Czerwony Kapturek w różnych wariantach. Ale nie zabrakło odniesień do legendy i baśni ludowej w opowiadaniu o młodym carowiczu, który musi pokonać złego czarnoksiężnika, by odzyskać tron, czy bardziej współczesnej koncepcji antybaśni jako opowieści ujawniającej okrucieństwo i brutalność tkwiące w każdej baśni.
I to jest chyba to, co najbardziej lubimy w baśniach i co przyświecało idei konkursu: poszukiwanie drugiego dna w historiach dobrze znanych, zidentyfikowanie tego, co kryje się pod baśniową powłoczką, a z drugiej strony — odnalezienie świata, w którym wszystko jest możliwe, nawet jeśli nie każdy może żyć długo i szczęśliwe.
Trochę rozczarowuje fakt, że nie wszyscy autorzy tomu pobawili się w literacką archeologię. Są teksty, które starają się naśladować klasyczną baśń z jej specyficznym kształtem językowym, skłonnością do uproszczeń i jasno wyartykułowanym morałem, ale pozbawiają ją wspomnianego wcześniej drugiego dnia. Są takie, w których inspiracja jest tak silna, że właściwie trudno mówić o inwencji twórczej autora. Zaś niemal wszystkie zdradzają małe doświadczenie i brak dojrzałości literackiej, świadomości i wyczucia słowa, jakiego oczekiwalibyśmy od mistrza, co jednak możemy wybaczyć czeladnikom.
(Więcej: http://szwabacha.blogspot.com/2014/12/antologia-dawno-dawno-temu.html)