Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paula Varisella
1
4,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Książkę napisała po zakończeniu dwuletniego pobytu z ramienia NATO ISAF (Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa) w Afganistanie. Urodziła się w Polsce, mieszka w Australii, gdzie pracuje jako konsultantka ds. bezpieczeństwa i obrony.
4,8/10średnia ocena książek autora
55 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
W miłości i na wojnie Paula Varisella
4,8
Jestem jak najbardziej na tak!
Jest to jedna z tych książek, których bym raczej nie przeczytała sama z siebie. Taka sobie okładka (na pierwszy rzut oka nie zachęca, po skończonej lekturze wzbudza jeszcze większe zdziwienie - co autor miał na myślie? Przecież ona w ogóle nie oddaje charakteru książki! Wręcz wprowadza w błąd sugerując romantyczne babskie romansidło, mdłe i nijakie),średni opis i w ogóle jakoś tak nijak...
A to bład. Co jak co, ale książka na pewno nie jest nijaka. Byłam zaskoczona od początku do końca. Połknęłam w dwa dni i siedząc w pracy nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła poznać dalsze losy bohaterki. Niesztampowa opowieść, balansująca na granicy moralności, pozostawiająca po sobie miejsce na przemyślenia. Jest to jedna z tych książek, które budzą emocje w trakcie i po przeczytaniu.
Chciałabym częściej dostawać takie prezenty, które pozwalają na wyjście spoza wygodnego kręgu książek w moim stylu. No bo jak widać warto!
W miłości i na wojnie Paula Varisella
4,8
Plusem tej książki jest to, że czyta się ją lekko i szybko... No i... tyle... Nie jest to "Szokujaco szczery obraz życia w Kabulu widziany oczami kobiety, która usiłowała przekonać do idei demokracji i pokoju ludzi znających wyłącznie stan uciemiężenia i wojny." Poza znanymi szeroko z mediów terrorystami, kobietami zasłaniającymi twarze, i tym podobnymi rzeczami nie uświadczymy głębszego wejścia w świat mieszkańców Kabulu, no chyba, że mówimy o tymczasowych mieszkańcach - wysłanych na miesięcy do Afganistanu ludziach, jak bohaterka opowieści. Książka ukazuje raczej upadek moralny ludzi, którzy tam przebywają - od kochanka do kochanka... Do tego niestety wewnetrzny konflikt moralny bohaterki jest pokazany bardzo płasko.