Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Frances Park
1
5,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
109 przeczytało książki autora
158 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Życie jest słodkie Frances Park
5,8
Prawdziwa historia jednego sklepiku, dwóch sióstr i mnóstwa czekolady!
Opowieść o dwóch siostrach Ginger i Frances Park, które po stracie swoich rodziców prowadzi małą cukierenkę gdzie rozkoszować się można pyszną czekoladą, słodkościami.
Cudowne przepisy, ciekawy klimat delektowałam się czytając tą książkę pełna ciepła, miłości, uczuć przecudna historia wciągnęła mnie od pierwszej strony.
Przyjemny relaks spędziłam przy tej książce,,,smakowita!!!
Jestem smakoszem czekolady..uwielbiam ją!!!
Czasem życie trzeba osłodzić sobie na słodko wtedy będzie ciekawsze z przepyszną czekoladą...zachwyconą jestem tą opowieścią, z humorem przyjemna, ciekawa lektura!!!!
Życie jest słodkie Frances Park
5,8
Niestety nie urzekła mnie ta historia. Liczyłam na naprawdę magiczną opowieść o świecie, w którym rządzi czekolada, tymczasem autorki równie dobrze mogłyby napisać o prowadzeniu pasmanterii albo butiku. O każdej pracy można na pewno napisać mnóstwo ciekawych anegdotek, ale to samo w sobie nie czyni lektury wyjątkową. Bardzo męcząca jest też narracja. Autorki mogły się zdecydować na jedną formę, tymczasem bez przerwy przeskakują między pisaniem o sobie w liczbie mnogiej a trzecią osobą liczby pojedynczej. Nie uniemożliwia to czytania, ale sprawia, że momentami lektura jest męcząca.
To nie jest tragiczna książka, ale zupełnie nie ma w niej magii, której można by się spodziewać. Nic niezwykłego, niestety.