rozwiń zwiń
vaapku

Profil użytkownika: vaapku

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
200
Przeczytanych
książek
203
Książek
w biblioteczce
91
Opinii
503
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Mocna kandydatka do tytułu najgorszej książki roku. Na początku pojawia się dedykacja dla Agnieszki Dygant i naprawdę sądzę, że Mróz nie miał na razie konkretnego planu na kontynuację, ale dla aktorki na chybcika ją zmajstrował. Cała ta historia jest jak matrioszka, co rozdział to nowa "prawdziwa" wersja wydarzeń sprzed lat, a każda kolejna coraz mniej trzyma się kupy. Znów, podobnie jak przy "Behawioryście", miałam wrażenie, że autor sobie założył, że historia ma dotrzeć do jakiegoś konkretnego rozwiązania, a to co się wydarzy po drodze, nie musi być wiarygodne, byle prowadziło do celu. Jeśli zgrzytnie mi coś raz, dwa razy - ok, uznaję, że nieprawdopodobne rzeczy też się zdarzają. Tu zgrzytało non stop.
Znowu też pojawia się odhaczanie chwytliwych tematów. Pedofilia w kościele - jest i trzeba o niej mówić, ale tu była wciśnięta na siłę, a nakręcanie się jednej z bohaterek w tym temacie było wręcz śmieszne, a chyba nie o to chodziło.
Powieść bardzo słaba, niedopracowana,  napisana na siłę. Mogłoby jej w ogóle nie być, a jeśli już miała powstać, to należało jej poświęcić znacznie więcej pracy.

Mocna kandydatka do tytułu najgorszej książki roku. Na początku pojawia się dedykacja dla Agnieszki Dygant i naprawdę sądzę, że Mróz nie miał na razie konkretnego planu na kontynuację, ale dla aktorki na chybcika ją zmajstrował. Cała ta historia jest jak matrioszka, co rozdział to nowa "prawdziwa" wersja wydarzeń sprzed lat, a każda kolejna coraz mniej trzyma się kupy....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Straszna bieda, pod wszystkimi względami. Teoretycznie autorka wykorzystała sprawdzone motywy, ale nie przełożyło się to na nic wartościowego. Całość jest co najmniej o połowę za długa, chyba miało być z rozmachem, a wyszło przynudnawo. A tu po sześciuset stronach człowiek się dowiaduje, że to w zasadzie był wstęp, podróż dopiero się rozpoczęła i wszystkiego dowiemy się z następnych tomów. Do tego jest fatalnie pod względem językowym - nie dość, że w tekście roi się od oczywistych błędów, to jeszcze na dodatek bardzo dużo zdań jest po prostu koślawych.

Straszna bieda, pod wszystkimi względami. Teoretycznie autorka wykorzystała sprawdzone motywy, ale nie przełożyło się to na nic wartościowego. Całość jest co najmniej o połowę za długa, chyba miało być z rozmachem, a wyszło przynudnawo. A tu po sześciuset stronach człowiek się dowiaduje, że to w zasadzie był wstęp, podróż dopiero się rozpoczęła i wszystkiego dowiemy się z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo ciekawy tytuł, szczególnie dla osób, które tak jak ja interesują się życiem ptaków, ale wciąż mają nikłą wiedzę na ten temat. Obawiam się jedynie, że niektóre dane zdążyły się mocno zdezaktualizować, ponadto autor opisuje głównie miejsca mi odległe. Niemniej co nieco się dowiedziałam, poznałam m.in. kilka gatunków, o których istnieniu wcześniej nie miałam pojęcia.

Bardzo ciekawy tytuł, szczególnie dla osób, które tak jak ja interesują się życiem ptaków, ale wciąż mają nikłą wiedzę na ten temat. Obawiam się jedynie, że niektóre dane zdążyły się mocno zdezaktualizować, ponadto autor opisuje głównie miejsca mi odległe. Niemniej co nieco się dowiedziałam, poznałam m.in. kilka gatunków, o których istnieniu wcześniej nie miałam pojęcia.

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika vaapku

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
199
książek
Średnio w roku
przeczytane
18
książek
Opinie były
pomocne
503
razy
W sumie
wystawione
190
ocen ze średnią 6,7

Spędzone
na czytaniu
1 313
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
23
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]