Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Swolkień
12
7,3/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, muzyka
Urodzony: 20.10.1910Zmarły: 13.05.1990
Publicysta, popularyzator muzyki i kompozytor. Studiował kompozycję i teorię muzyki Konserwatorium Warszawskim. Był kierownikiem redakcji w Polskim Radiu.
7,3/10średnia ocena książek autora
35 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Verdi Henryk Swolkień
7,6
Bardzo przystępna biografia, może nieco zbyt powierzchowna, ale wybaczam zważywszy na rok wydania. Gładko wprowadza w życiorys kompozytora, interesujące fragmenty listów i sporo ciekawostek, aczkolwiek czekam, aż na polskim rynku wydawniczym pojawią się tłumaczenia obszerniejszych biografii Giuseppe Verdiego. Ogólnie jednak czytało się naprawdę przyjemnie i szybko, przypomniałam sobie co swego czasu tak rozkochało mnie w operze!
Verdi Henryk Swolkień
7,6
Strach był. Tematyka bowiem i czas powstawania książki powodowały, że obawiałem się profesorskiego rozbierania na czynniki pierwsze oper i najzwyczajniej w świecie przeznaczenia lektury dla ekspertów od muzyki poważnej. Obawy okazały się płonne, fragmenty partytur oczywiście również są, niemniej dominuje opowieść o życiu i twórczości Wielkiego Mistrza. Syna gminu którego w ostatniej drodze na tym świecie odprowadzało 300 tysięcy rodaków śpiewając mu Va pensiero, utwór który jest zwany drugim hymnem Italii. Człowieka który był nie tylko muzycznym geniuszem ale i zwyczajnie wspaniałym, honorowym człowiekiem, choć nie pozbawionym wad.
Książka często cytuje jego listy, zawiera sporo wiedzy na temat historii powstawania i perypetii wszystkich jego oper i utworów, i w ogóle życia. Trochę mnie w niej czasem drażniło subiektywne podejście do poszczególnych tematów. Na przykład poświęcenie ledwie paru stron genialnej Traviacie i zdające się nie mieć końca zachwyty nad Balem Maskowym czy Falstaffem z którymi najważniejszy z sędziów, czas, obszedł się dużo mniej łaskawie niż z arcydziełem na T. Generalnie jednak z pewnością warto, podobnie jak zapoznać się z genialną muzyką Giuseppe Verdiego.