Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Merwan Chabane
6
6,9/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://findufond.blogspot.com/
6,9/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
42 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Metal Hurlant #1/2021
Merwan Chabane, Mathieu Bablet
Cykl: Metal Hurlant (tom 1)
7,5 z 30 ocen
46 czytelników 7 opinii
2021
Złoto i krew. 3 - Książęta Gebel; 4 - Khalil
Fabien Nury, Merwan Chabane
Cykl: Złoto i Krew (tom 3-4)
7,8 z 14 ocen
19 czytelników 1 opinia
2019
Złoto i krew. 1 - Zew morza; 2 - Inch'Allah
Fabien Nury, Merwan Chabane
Cykl: Złoto i Krew (tom 1-2)
7,6 z 18 ocen
29 czytelników 3 opinie
2018
Za Imperium: Fortuna
Bastien Vivès, Merwan Chabane
Cykl: Za Imperium (tom 3)
5,5 z 23 ocen
34 czytelników 1 opinia
2014
Za Imperium: Kobiety
Bastien Vivès, Merwan Chabane
Cykl: Za Imperium (tom 2)
6,8 z 25 ocen
38 czytelników 1 opinia
2014
Za Imperium: Honor
Bastien Vivès, Merwan Chabane
Cykl: Za Imperium (tom 1)
6,1 z 37 ocen
59 czytelników 2 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Za Imperium: Kobiety Bastien Vivès
6,8
Wcześniej mały oddział przemieszczał się przez jałowe tereny, pustkowia, porośnięte gdzieniegdzie lasem iglastym, legioniści musieli radzić sobie przede wszystkim z nudą i znużeniem ciągłego marszy. Tym razem pierwszym wrogiem okazują się kąsające owady, powietrze jest dusze i wilgotne, lasy bujne i kolorowe. Dominująca, głęboka zieleń nałożona na plansze przez Sandrę Desmazières robi bardzo dobre wrażenie. Nasi bohaterzy z uporem przedzierają się przez gąszcz. I w końcu udaje im się wyjść na polanę, intensywnie pachną kwiaty, szumi woda, można się wykąpać w orzeźwiających strugach wodospadu. W takiej scenerii, mimowolnie chciałoby się dodać: rajskiej, następuje rozluźnienie wśród żołnierzy, nawet dowódca ucina sobie drzemkę na naręczu polnych kwiatów.
Jednakże wróg, który jest blisko, nawet bardzo blisko, ich obserwuje. Mobilizacja następuje sprawnie, już po chwili są w pełnej gotowości bojowej. Wysyłają zwiadowców, którzy wpadają w niecne sidła, zostają „zmuszeni” do wzięcia udziału w wyuzdanym rytuale. Więcej elementów akcji nie będę zdradzał. Dodam tylko, że jest ona wizualnie bardzo, bardzo atrakcyjna.
Album cieszy oko, nie tylko dlatego, że ukazuje tytułowe kobiety bez odzienia. W dużym stopniu jest to zasługa kolorystki. Krwista czerwień tunik i płaszczy legionistów kontrastuje z sepiowaną zielenią i błękitem. Warto zwrócić uwagę na zmieniające się, wraz z marszem oddziału, dominujące barwy: od intensywnej, głębokiej zieleni w początkowych scenach, poprzez brązy, beże i szarozielone we wiosce kobiet, a skończywszy na intensywnym niebieskim, który miejscami wpada we fiolet.
- - -
cały tekst można przeczytać tu:
http://dybuk.wordpress.com/2014/06/18/za-imperium-2-kobiety/
Za Imperium: Fortuna Bastien Vivès
5,5
Komentarz może być tylko jeden: http://www.blasty.pl/upload/images/large/2016/06/co-tu-sie-odpierdala_2016-06-05_00-44-56.jpg
W poprzednich tomach były pewne sygnały, że z tym komiksem nie wszystko jest w porządku, ale ostatnie 30 stron trzeciego albumu, to Jodorowsky częstujący pigułami Moebiusa i lecący wspólnie ptakiem z Heavy Metalu Pottertona. Ostatni tom tej trzy-albumowej serii jest jak zakończenie Kanału Wajdy i Aguirre Herzoga, ale na nieprawdopodobnym haju. Labirynt Minotaura, Pompeje, olbrzymie szkielety postaci z początku Biblii, Biblioteka Aleksandryjska, kilka plag egipskich i...nawet ten popieprzony wąż z Prometeusza Ridleya Scotta. I dużo, dużo więcej.