Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rotter Gernot Rotter Ekkehart
1
8,3/10
Pisze książki: religia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,3/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wenus, Maria, Fatima. Jak rozkosz zmysłów stała się sprawą szatana
Rotter Gernot Rotter Ekkehart
8,3 z 8 ocen
38 czytelników 1 opinia
1997
Najnowsze opinie o książkach autora
Wenus, Maria, Fatima. Jak rozkosz zmysłów stała się sprawą szatana Rotter Gernot Rotter Ekkehart
8,3
Doskonała rzecz. Chrześcijański fundamentalista zaślepiony wiarą potępi książkę jako bluźnierczą i bzdurną. Nie da się ukryć, że autor bywa nieco tendencyjny, ale nie sposób takim nie być, kiedy chce się pokazać, że chrześcijaństwo u swego zarania praktycznie nie wymyśliło nic nowego w stosunku do najpopularniejszych starożytnych kultów. Autor jasno i prosto pokazuje masę zapożyczeń, by nie powiedzieć plagiatów z innych wiar, które zmyślnie zostały wplecione w dogmaty początkowo niewiele znaczącej żydowskiej sekty.
Co wyróżnia książkę? Autor nie skupia się na historii Jezusa lecz analizuje powstawanie kultu matki Jezusa i w czym kult ten jest podobny do kultów starożytnych. Dobitnie pokazuje, jak w ramach walki z dawnymi religiami i obsesyjnym tępieniem wszelkiego seksualizmu, którym były przepełnione starożytne wierzenia, pierwotni chrześcijanie przemianowali najpopularniejsze dawne żeńskie bóstwa piękna, płodności i urodzaju Afrodyta/Wenus/Astarte, których atrybutami było światło (wiedza, nadzieja),które nazywano niosącymi światło (lucifere),w grozę największego wroga Boga, władcę ciemności – Lucyfera.
Czyżby diabeł był pierwotnie kobietą?