Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nicolas Crane
1
5,3/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
149 przeczytało książki autora
133 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Świnki na patyku. Najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet
5,3 z 114 ocen
275 czytelników 10 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Świnki na patyku. Najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet Tony Wheeler
5,3
"Ważna jest podróż, a nie jej cel", można podsumować tę ksiązkę. Problem polega jednak na tym, że miał być to zbiór najlepszych opowiadań Lonely Planet, a większość z nich jest pozbawiona większego sensu czy przesłania. Historia o kradzieży na statku, opis noclegu w hostelu w sali na kilkanaście osób, czy pędzenie na łeb na szyję motorem od jednego punktu do drugiego to w wielu opowiadaniach jedyny temat opowiadania. Poza tym nie dzieje się nic. Nie ma przesłania, nie ma punktu kulminacyjnego, opowiadanie się konczy zanim się zacznie. Wyjątkiem są trzy perełki- wzruszające "Praskie impresje","U kresu drogi" oraz "Podróż do środka świata". Zwłaszcza to ostatnie i opis zabawy weselnej w Ekwadorze i szoku kulturowego, jakiego doznają po przyjeździe Amerykanie, wyraźnie niedowierzający że wesele doszło do skutku. Dla tych 3 opowiadań zdecydowanie warto sięgnąć po tę książkę.
Świnki na patyku. Najlepsze opowiadania podróżnicze Lonely Planet Tony Wheeler
5,3
Po marce Lonely Planet oczekiwałam dużo więcej. Rozczarowałam się. Teksty są nierówne, większość koszmarnie nudna. Dobrane przypadkowo, bez ładu i składu. Tylko jedno opowiadanie mnie zaskoczyło mile pod koniec, a inne poruszyło do głębi. Reszta - monologi przerażonych podróżników, panikujących, czy ich ktoś nie okradnie. Czasem faktycznie okradzionych, czasem ich tubylcy oszczędzili. Szkoda czasu na takie pisanie o podróżach, ksenofobiczne, wrogie, zaściankowe.