Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Philippe Descola
2
8,9/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,9/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
53 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sny, trofea, geny i zmarli. "Wojna" w społecznościach przedpaństwowych na przykładzie Amazonii
8,8 z 5 ocen
55 czytelników 1 opinia
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Sny, trofea, geny i zmarli. "Wojna" w społecznościach przedpaństwowych na przykładzie Amazonii Marvin Harris
8,8
Studia nad prowadzeniem wojny przez społeczności amazońskie - tak, to o tym. Takie postawienie sprawy nie oddaje jednak sedna tego zbioru, bo geniusz tkwi tu także (a może nawet przede wszystkim?) w doborze materiałów. "Sny, trofea, geny i zmarli" nie tylko ma na celu odmalowanie wojny ("warfare") południowoamerykańskich Indian. Owszem, można i tylko tak tę książkę przeczytać. Nie mniej istotne jest tu jednak to, jak współcześni antropolodzy tę wojnę postrzegają i tłumaczą, a nawet ogólniej - jak postrzegają kulturę i tłumaczą zachowania społeczności przedpaństwowych.
Już na początku dowiadujemy się, że dla współczesnej antropologii te przedpaństwowe społeczności to nie tylko plemiona, albo i przede wszystkim nie plemiona. Są one zorganizowane w różny sposób i na różnych szczeblach, dlatego należy tu wprowadzić odpowiednie rozróżnienia.
Zbiór dzieli się na dwie części - artykuły naturalistów i antynaturalistów. Najpierw przedstawiciele naturalistów w kolejności od wersji najbardziej hard do w miarę soft a później analogicznie antynaturaliści (przy czym jako pewien spójnik potraktowane są dwa artykuły o podejściu historycznym przedstawicieli obu obozów). W ten sposób stajemy się świadkami również wojny wśród samych antropologów przedstawiających kulturowe zachowania bądź jako wynik reakcji na fizyczne środowisko, bądź jako uzewnętrznienie mentalnych wyobrażeń.
I tak na początek Gross i Harris tłumaczą wyjątkową wojowniczość Indian Yanomami brakiem protein w dostępnym pożywieniu oraz małą ilością kobiet w społeczności. Dla mnie najciekawszy był tekst Whiteheada wyjaśniający jak sama obecność wyżej rozwiniętych Europejczyków wywoływała konflikty wśród tubylców. Indianie zamieszkujący bliżej nich mieli dostęp do nadzwyczaj dla nich cennych zdobyczy cywilizacji (np. maczety),zaś oddaleni wyzbywali się wszystkiego, by te zdobycze cywilizacji zdobyć a w efekcie nie mieli nawet dóbr zupełnie podstawowych. Efektem była gwałtownie narastająca stratyfikacja społeczna a przez to konflikty. Overing opisuje czym dla Piaroa był kanibalizm, który pojawia się jeszcze w kilku miejscach w książce i sam w sobie jest zajmującym zagadnieniem. Na sam koniec artykuł Vilaca jest chyba pierwszym przetłumaczonym na polski przykładem jednego z najistotniejszych ostatnich odkryć antropologii, czyli perspektywizmu - sposobu postrzegania poszczególnych bytów w kulturach łowiecko-zbieraczych.
Wszystko specjalnie przetłumaczone do tego tomu, dzięki czemu otrzymujemy zastosowanie jednorodnych pojęć w tekstach z różnych środowisk naukowych i różnych okresów. Wyjątkowa książka.
Już na początku dowiadujemy się, że dla współczesnej antropologii te przedpaństwowe społeczności to nie tylko plemiona, albo i przede wszystkim nie plemiona. Są one zorganizowane w różny sposób i na różnych szczeblach, dlatego należy tu wprowadzić odpowiednie rozróżnienia.
Zbiór dzieli się na dwie części - artykuły naturalistów i antynaturalistów. Najpierw przedstawiciele naturalistów w kolejności od wersji najbardziej hard do w miarę soft a później analogicznie antynaturaliści (przy czym jako pewien spójnik potraktowane są dwa artykuły o podejściu historycznym przedstawicieli obu obozów). W ten sposób stajemy się świadkami również wojny wśród samych antropologów przedstawiających kulturowe zachowania bądź jako wynik reakcji na fizyczne środowisko, bądź jako uzewnętrznienie mentalnych wyobrażeń.
I tak na początek Gross i Harris tłumaczą wyjątkową wojowniczość Indian Yanomami brakiem protein w dostępnym pożywieniu oraz małą ilością kobiet w społeczności. Dla mnie najciekawszy był tekst Whiteheada wyjaśniający jak sama obecność wyżej rozwiniętych Europejczyków wywoływała konflikty wśród tubylców. Indianie zamieszkujący bliżej nich mieli dostęp do nadzwyczaj dla nich cennych zdobyczy cywilizacji (np. maczety),zaś oddaleni wyzbywali się wszystkiego, by te zdobycze cywilizacji zdobyć a w efekcie nie mieli nawet dóbr zupełnie podstawowych. Efektem była gwałtownie narastająca stratyfikacja społeczna a przez to konflikty. Overing opisuje czym dla Piaroa był kanibalizm, który pojawia się jeszcze w kilku miejscach w książce i sam w sobie jest zajmującym zagadnieniem. Na sam koniec artykuł Vilaca jest chyba pierwszym przetłumaczonym na polski przykładem jednego z najistotniejszych ostatnich odkryć antropologii, czyli perspektywizmu - sposobu postrzegania poszczególnych bytów w kulturach łowiecko-zbieraczych.
Wszystko specjalnie przetłumaczone do tego tomu, dzięki czemu otrzymujemy zastosowanie jednorodnych pojęć w tekstach z różnych środowisk naukowych i różnych okresów. Wyjątkowa książka.