Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ole Sarvig
3
6,6/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 21.11.1921Zmarły: 04.12.1981
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
39 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Przedpiekle Ole Sarvig
7,3
Bardzo dobra książka duńskiego pisarza (mało znanego w Polsce ) wydana w latach 60. ubiegłego wieku. Monolog kobiety, która przeprowadza wiwisekcję historii swojej miłości do mężczyzny. Ten monolog ma swój rytm, ma swój czas. Trochę przypomina monolog bohaterek z książek Wirginii Woolf, ale to nie jest zarzut. Podoba mi się taka literatura, która czytelnika trzyma za stronę, nie daje oderwać się od opowiadanej historii. Tytuły rozdziałów zdradzają nam temat opowiadany w tej części opowieści, co nie zawsze jest oczywiste w wypadku niektórych autorów. Czasami warto sięgnąć na półkę z tytułem "literatura duńska".
Nie zapomnij Ole Sarvig
6,0
Był zatwardziałym kawalerem, specjalistą od kupna i sprzedaży małych knajpek. Wędrował od miasteczka do miasteczka, robił swoją robotę i wydawać by się mogło, że takie życie jest dla niego idealne, tylko czasem czuł się trochę samotny. Sytuację zmienił pewien wyjazd. Do cudownego spotkania doszło na Tenerife, kiedy to na jego drodze stanęła Ona. Szwendali się razem, poznawali nawzajem, w każdy możliwy sposób, rozmawiali. Ten jeden raz poczuł, że mógłby zmienić swoje dotychczasowe życie dla Niej. Kiedy się rozstawali, Ona prosiła, żeby jej nie zapomniał...
Miesiąc czekał na list od Niej, a potem wyrzucił adres. Po roku postanowił pojechać do Danii, żeby Ją odnaleźć. Wyłonił się jednak jeden, mały problem. Nie miał adresu. Nie zapamiętał Jej imienia i nazwiska, co więcej, nie zapamiętał nawet Jej twarzy...
Czy mając tylko wymyśloną ksywkę i znając miejsce zamieszkania kobiety, zdoła odnaleźć swoje szczęście? W tym poszukiwaniu spotka wiele ciekawych osób, spokojnych, zwyczajnych mieszkańców Danii lat 70. Czasem trochę dziwnych, ale zazwyczaj pomocnych. Przeprowadzi wiele rozmów, przejrzy leksykony, książki z nazwiskami (choć wiele z nich będzie dokładnie takie samo, jak jego własne),wejdzie do kilku osobliwych miejsc. W trakcie poszukiwań przejrzy też swoją pamięć, powracając myślami do okresu dzieciństwa i młodości.
Teoretycznie jest to burleska, ale biorąc pod uwagę, w jak absurdalnych czasach teraz żyjemy, ta satyryczność utworu gdzieś się rozmywa, co nie zmienia faktu, że wciąż dobrze się to czyta.
Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich.
IG @angelkubrick