Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aleksy Riemizow
Źródło: Wikipedia
Znany jako: Алексей Михайлович РемизовZnany jako: Алексей Михайлович Ремизов
2
7,5/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 24.06.1877Zmarły: 26.11.1957
Rosyjski pisarz modernistyczny okresu rosyjskiego srebrnego wieku.
Autor utworów z elementami folkloru i naturalizmu; idealizował ustrój patriarchalny, uprawiał literacką parafrazę apokryfów, legend i baśni, kontynuował tradycję skazu; w późnych utworach dominowała tematyka historyczna i baśniowa. Jego twórczość wywarła istotny wpływ na prozę takich pisarzy, jak M. Priszwin, J. Zamiatin i B. Pilniak.
Autor utworów z elementami folkloru i naturalizmu; idealizował ustrój patriarchalny, uprawiał literacką parafrazę apokryfów, legend i baśni, kontynuował tradycję skazu; w późnych utworach dominowała tematyka historyczna i baśniowa. Jego twórczość wywarła istotny wpływ na prozę takich pisarzy, jak M. Priszwin, J. Zamiatin i B. Pilniak.
7,5/10średnia ocena książek autora
31 przeczytało książki autora
67 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Opowieści apokryficzne: Paralipomenon, Leimonarion, Alatyr
Aleksy Riemizow
7,5 z 2 ocen
17 czytelników 1 opinia
2000
Najnowsze opinie o książkach autora
Opowieści apokryficzne: Paralipomenon, Leimonarion, Alatyr Aleksy Riemizow
7,5
Aleksy Riemizow to był pisarz genialny. W Polsce, z tego, co wiem, wydano tylko dwie jego książki - pierwsza, "Siostry krzyżowe", to najlepsza książka jaką w życiu czytałem (i to już kilka razy),nie było więc opcji, żeby ominąć drugi z jego tytułów.
Książka zawodzi tylko w jednym punkcie: nie jest genialną powieścią na miarę "Sióstr". To zbiór ludowych legend i opowiastek o charakterze religijnym. Są tu parafrazy biblijnych opowieści (Narodzenie, Męka, Zmartwychwstanie) są apokryficzne opowieści o Adamie, królu Dawidzie i Salomonie, o Judaszu. Znajdą się też ludowe bajania z wplecionymi w nie postaciami świętych, są legendy o smokach, o śmierci, o diabłach.
Jest u Józefa Czapskiego w zbiorze "Tumult i widma" esej "Cedr" poświęcony właśnie Riemizowowi. Malarz odwiedza w nim pisarza w jego małym i obskurnym paryskim mieszkanku. Tamten ślepnie, albo już nawet oślepł, ale mimo to dzień w dzień od rana dyktuje kolejne opowieści, kolejne historie, legendy i pieśni starych ziem ruskich. I pisze tam Czapski piękne zdanie o żywej opowieści, która nie poddaje się żelaznemu językowi czcionek.
I w tych Apokryfach Riemizowa elegancko to widać - autor zachowuje piękną i prostą ludowość i folklor, nie daje się zwieść pokusom pięknej literatury, jej złożonym konstrukcjom, skomplikowanej logice, na którą alfabet pozwala - Apokryfy to bezpośrednie odbicie przekazu ustnego. Jakby kalka z tego, co już nie słychać.
Niczego na świecie nie polecam bardziej, niż twórczości Riemizowa. Także w tym przypadku, choć trzeba brać pod uwagę, że krótkie 2-5 stronicowe teksty (dwa, może trzy teksty są wyraźnie dłuższe) o prostej, wziętej wprost z ludowości strukturze, jakie znajdujemy w "Opowieściach apokryficznych", dalece odbiegają od genialnego, kaskaderskiego wręcz popisu pisarskiego, jakim autor popisał się w "Siostrach krzyżowych".
Siostry krzyżowe Aleksy Riemizow
7,6
U Czapskiego, w zbiorze "Tumult i Widma", w eseju "Cedr", znalazłem takie oto zdania:
„Gutenberg żelaznym językiem oblizał całą literaturę i zginęła w niej intymność rękopisu” – pisał Rozanow i cieszyłby się dzisiaj, bo tę intymność w literaturze odrodził jego przyjaciel Riemizow.
Zachęcony, z miejsca zamówiłem książeczkę. Przeczytawszy, stwierdzam krótko: Czapski (znów) miał rację. Litery Riemizowa układają się nie tyle w zdania, co w pieśń. Już samo obcowanie z tym tworzywem dostarcza wrażeń na tyle dobrych i cennych, żeby książkę móc z czystym sumieniem polecić.
Wincy tutaj, zapraszam: https://statekglupcow.wordpress.com/2017/08/08/litery-wyrwane-drukowi-riemizow-siostry-krzyzowe/