Czary w Kopytkowie Katarzyna Dowbor 8,8
ocenił(a) na 99 tyg. temu Każdy z nas widział kiedyś tęczę. Zawsze nas urzeka. A zastanawialiście się jaki ma smak? Dziwne pytanie? Ależ skąd! Tęcza zawsze wygląda tak, jakby była przyjemnie słodka. Po prostu nie można jej nie lubić, ani się jej oprzeć.
Nic zatem dziwnego, że pewnego dnia, kiedy pani Kasia zobaczyła przepiękną tęczę, wyglądającą jakby wyrosła z łąki, postanowiła, że to właśnie w tym miejscu wybuduje dom i stajnię.
Skąd o tym wiem? Niunio mi powiedział.
🌈Niunio to młody koń. Ma rok, dwa miesiące i ileś tam dni. Nie wiem ile, bo on sam nie lubi liczyć. Niunio mieszka w stajni "Pod tęczą". Oczywiście nie mieszka sam. W stajni mieszka jego mama, ciotka, wujek, kuzynki i kuzyni, księżniczka, pies, kocur i jeszcze kilkoro lokatorów.
Pewnego dnia Niunio budzi się i budzi zdziwienie wśród wszystkich mieszkańców stajni. Dlaczego? Tego już wam nie zdradzę. Sprawdźcie sami.
🌈Jak przeczytamy na okładce, ta opowieść przeznaczona jest dla dzieci w wieku od sześciu lat. Do samodzielnego czytania zachęca dostosowana, dość duża czcionka i przepięknie pastelowe ilustracje. Całość wydana na kredowym papierze robi duże wrażenie. Zdecydowanie zadbano o estetykę. Aż przyjemnie trzymać ją w ręku. Nie tylko szata jednak zdobi człowieka lub lekturę. Piękna jest również jej treść.
🌈 Oprócz niesamowicie, trochę melancholijnej i pięknej pastelowo przygody, spotkamy się tu z wieloma ważnymi uczuciami. Otrzymujemy nieśmiałe uczucia przyjaźni, zrozumienia, zawstydzenia i mówienie prawdy. Okazuje się, że czasami warto otworzyć się na innych, by oszczędzić sobie czasu. Nie można się czegoś bać, dopóki się czegoś nie spróbuje.
🌈Opowieść została dopracowana pod każdym względem. Na pewno spodoba się dzieciom korzystającym z jazdy konnej, kochającym konie i tych, które w ogóle kochają zwierzęta i zauważają ich potrzeby. Oprócz treści i cudownych ilustracji, dla milusińskich umieszczono w książce cenne wskazówki i ciekawostki. Znajdziemy tu kody do krótkich filmików, w których pani Kasia Dowbor zdradza tajemnice koni. Coś pięknego!
Gdyby komuś było mało, książkę można czytać po angielsku lub ukraińsku, na telefonie lub na komputerze. Dzięki temu można pouczyć się jezyków. Super! Prawda?
Lepszej zachęty do siegnięcia po książkę chyba nie trzeba.
Polecam kochani! Dla mnie to cudownie mądra i przepiękna perełka.