Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edmund Kosiarz
20
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
184 przeczytało książki autora
262 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wojny na Bałtyku X - XIX wiek Edmund Kosiarz
7,5
Pozycja ma charakter dokumentu, mimo tego czyta się ją dość przyjemnie i lekko. Nie umiem ocenić, ani zweryfikować wiedzy historycznej autora, czytałem o tematyce, którą słabo znam, ale książka jako źródło wiedzy zrobiła na mnie dobre wrażenie. Czarnym cieniem na całości kładzie się zawarta w zakończeniu pochlebcza tyrada pochwalna gloryfikująca politykę Związku Radzieckiego. Po wielu stronach smakowitej lektury tak łykowate zakończenie. Szkoda.
Bałtyk w ogniu Edmund Kosiarz
6,0
Jako wstęp mamy coś na wzór przedstawienia, jak każda strona widziała rozpatrywany teatr działań. Zaczynamy od Londynu, gdzie rozpatrywane jest wzmocnienie i tak już silnych działań przeciw U-bootom na Atlantyku. Następnie Dönitz tłumaczy Hitlerowi, że utrzymanie portów na Bałtyku (zwłaszcza Gdańsk, Gdynia i Kłajpeda) jest bardzo ważne wznowienia morskiej wojny totalnej. Na końcu jest spotkanie generałów i admirałów radzieckich, gdzie jest właściwie zgrywanie działań lotnictwa i floty (zwłaszcza tej podwodnej) celem wydostania się drogą morską jak najmniejszej ilości wojsk niemieckich z krajów bałtyckich i Pomorza. Na fakt zasługuje bogate przedstawienie działań radzieckich okrętów podwodnych, chociaż trzeba wiedzieć, że książka jest z 1985 roku.