Ponieważ jedynym terenem eksploracji, przez który poznajemy świat, jesteśmy my sami, to nie wiedząc o sobie samych do końca wszystkiego, wie...
Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Stojowski
5,6/10średnia ocena książek autora
105 przeczytało książki autora
83 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Podróż do Nieczajny. Opowiadania leodyjskie; Chłopiec na kucu
Andrzej Stojowski
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
1974
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Jest taki chwyt w literaturze bardzo częsty, i wydaje mi się, że nieuczciwy: robi się historię z pozycji tego, który już wszystko wie, gdyż ...
Jest taki chwyt w literaturze bardzo częsty, i wydaje mi się, że nieuczciwy: robi się historię z pozycji tego, który już wszystko wie, gdyż wie, jak się skończyło. A w tej sytuacji wszyscy uczestnicy wydarzeń wydają się autorowi i czytelnikowi, który wierzy autorowi na słowo, niedorośli i dziecinni. A to nieuczciwe. (Rozmowy z pisarzami, Z. Taranienko, 1986, s. 504)
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
W ręku Boga Andrzej Stojowski
4,8
Każdy, kto przeczytał i polubił Trylogię Sienkiewicza, westchnął zapewne z żalem, że to już koniec przygód Skrzetuskiego, Kmicica, pana Wołodyjowskiego i niezapomnianego Zagłoby.
Los uśmiechnął się jednak do fanów Sienkiewiczowskich bohaterów i dał im Trylogii ciąg dalszy w postaci powieści Andrzeja Stojowskiego. Od początku wokół tej książki rozgorzała dyskusja, a czytelnicy podzielili się na zagorzałych przeciwników "nieudolnego naśladowcy" i przychylnie nastawionych wielbicieli "nowego Sienkiewicza".
Moja sympatia mieści się pośrodku tego sporu, gdyż dostrzegam i zalety, i wady "W ręku Boga".
Do tych pierwszych na pewno zaliczam wartką akcję i wysunięcie na plan pierwszy postaci kobiecych - niepozbawionych chęci życia wdów po Wołodyjowskim i Ketlingu. W trudnych chwilach, jakich los im nie szczędzi, nieoceniona okazuje się pomoc jak zawsze niezawodnego pana Zagłoby, któremu autor podarował aż 95 lat życia.
Styl i język przypominają warsztat dziewiętnastowiecznego pisarza, jednak w treści razi natłok scen erotycznych, które mają się nijak do Sienkiewiczowskiej tradycji.
Czy warto sięgnąć po powieść Stojowskiego? Na pewno tak, chociażby po to, by skonfrontować świat wykreowany przez współczesnego pisarza ze światem stworzonym przez noblistę i by porównać swoje wyobrażenia o dalszych losach bohaterów z tym, co zrodziła cudza wyobraźnia.
W ręku Boga Andrzej Stojowski
4,8
Faktycznie mamy w tej książce opisane dalsze losy bohaterów znanych z Trylogii, jednak z pewnością autor nie zbliżył się do poziomu mistrza Henryka Sienkiewicza. Jeśli interesujesz się historią Polski XVII wieku, to sobie Drogi Czytelniku poradzisz i przeczytasz do końca, jeżeli zaś nie, to prawdopodobnie szkoda Twego czasu. Z próbą sprostania Sienkiewiczowi nikt sobie nie poradził i pewnie nie poradzi już... Tak sobie myślę, że to jest jak ze słynnym mieczem pana Longina - Zerwikapturem, waszmościowie tacy czy inni mogą jedynie starać się go podnieść, ale władać nim biegle i co najważniejsze skutecznie mógł jedynie pan Longinus Podbipięta.
Z ciekawostek - w tej książce mamy opisany schyłek życia pana Zagłoby, zaś gdyby ktoś chciał poczytać jak to w jego młodych latach bywało odsyłam do książki "Pan Zagłoba", jej autorem jest Aleksander Rowiński.