Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa książka, o życiu i śmierci. Pomysły oryginalne, czasy troszkę starsze, ale nieokreślone, zakończenie zrąbane. Jakby jakieś niedokończone... znaczy tych trzech dziewczyn, ta Joanna miała fajne zakończenie moim zdaniem, historia fajnie wpleciona, wątki miłosne też były, ale nie były na 1-szym miejscu. Miłość tak była inaczej opisana, nie skupiało się na niej. wprowadzona tajemniczość wyglądała tak sztucznie jak dla mnie, ale to plus, że utrzymywała w niepewności do końca. Naprowadzała wskazówkami, ale nie można było zgadnąć o co chodzi. W ogóle porównanie pierwszych stron, a końcówki to jakby dwie książki czytać, taki wielki niespodziewany obrót spraw. Najciekawsza postać moim zdaniem - Opal, po prostu mi jakoś przypadła do gustu bardziej. Kążda z trzech dziewczyn inna, każda miała inny świat, borykały się z problemami, próbowały zaprzyjaźnić mimo początkowej wrogości i przestróg innych. Na końcu wszystko się wyjaśni, trzeba być cierpliwym do tej książki.