amerykański psychoterapeuta, psycholog, twórca nowej orientacji psychologicznej i terapeutycznej zwaną psychologią zorientowaną na proces (popularny skrót POP od. ang. Process Oriented Psychology).
Od wielu lat związany z popularnym w kręgach nowych trendów terapeutycznych spod znaku New Age, ośrodkiem Esalen w kalifornijskim Big Sur. Wraz ze swą życiową partnerką Amy Mindell rozwija idee POP-u budowane w szerokim spektrum odniesień teoretycznych; od fizyki współczesnej, przez psychologię analityczną C. G. Junga, czy twórczość Carlosa Castanedy po inspiracje czerpane z kosmologii, mitologii, antropologii i praktyki wielu systemów religijnych (szamanizm, buddyzm, taoizm, religie Aborygenów australijskich).
Ogień, który trawi ludzkość w jej społecznym, psychologicznym i duchowym aspekcie, może zniszczyć świat. Ale może też przemienić problemy w ...
Ogień, który trawi ludzkość w jej społecznym, psychologicznym i duchowym aspekcie, może zniszczyć świat. Ale może też przemienić problemy w poczucie wspólnoty. To zależy od nas. Możemy unikać sporów, ale możemy również bez lęku "siedzieć w ogniu", działać, zapobiegać powtarzaniu się najboleśniejszych pomyłek historii.
Po powtórnym przeczytaniu książki musiałem edytować swoją recenzję. "Psychologia i szamanizm" prawdę mówiąc mało co ma wspólnego z psychologią, chociaż wydawałoby się, że autor, psychoterapeuta, psycholog, będzie mocno nawiązywał i podawał konkretne przykłady psychologiczne. Niestety tak nie jest.
Książka dość mocno nawiązuje do serii książek Carlosa Castanedy i jego kontaktach z szamanem z plemienia Yaqui. Problem w tym, że nie wiadomo, czy twórczość Castanedy to literatura faktu, czy może bardziej fikcji. Dlatego też uważam, że nawiązywanie do wydarzeń opisanych w serii książek Castanedy jest trochę dziwne, zwłaszcza, że Arnold Mindell jest zawodowcem, psychologiem. To trochę tak, jakby ktoś próbował zagadnienia psychologiczne popierać np. mitologią grecką.
"Psychologia i szamanizm" ... mało co w tej książce psychologii, a przykłady szamanizmu oparte są na książkach, co do których nie możemy być pewni, że są faktyczną historią a nie fikcją literacką.
Potraktowałbym tę książkę bardziej jako rozwinięcie twórczości Castanedy, niż faktyczną pracę mającą na celu wyjaśnienie zagadnień szamańskich w naukowy, psychologiczny sposób.
Jeszcze jedna rzecz, która nie dawała mi spokoju w czasie czytania tej książki, to forma zwracania się do czytelnika jaką przyjął autor. Sam autor stwierdził, że będzie się zwracał do czytelnika używając żeńskiej odmiany zwrotów, bo jak sam stwierdził i tak połowa czytelników to kobiety. Niestety nie jest w tym konsekwentny, ponieważ czasami używa zwrotów żeńskich jak wojowniczka, śniąca, miałaś szanse, mogłaś wygrać itp. ale zaraz w następnym zdaniu pisze: pokonałeś moc, jesteś wyczerpany ... wojownicy i szamani, ale już nie wojowniczki i szamanki. Autor chyba za bardzo chciał być politycznie poprawny jak na te czasy, ale coś mu nie wyszło. Przyznam, że gdyby sama treść książki była bardziej interesująca, to może nie zwracałbym na to uwagi ale ogólnie treść jest słaba i takie niedociągnięcia przyciągają wtedy moją uwagę.
Terapia rodzinna. Sen. Praca z ciałem. Hologram. Nieświadomość zbiorowa
To tylko kilka z tematów poruszanych w tej kwestii. Korzystając z badań fizyki i nikogo autor wskazuje zależności między świadomością jednostki, w wpływem na komunikację w związkach
To ciekawa książka poruszająca zagadnienia psychologii, krowa może zaskoczyć, ale także ułatwić nam zrozumienie siebie i innych.