Wszystko rozumieć to wszystko przebaczyć ..cierpienie może hartować duszę zbyt wielkie zniszczyć ją może nawet zmarnować Człowiek n...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maria Buyno-Arctowa
Źródło: wikipedia
Znana jako: Jagmin, Ciocia Mania, J....Znana jako: Jagmin, Ciocia Mania, J. Brzostek
17
7,2/10
Urodzona: 16.07.1877Zmarła: 13.06.1952
Polska autorka utworów dla dzieci i młodzieży, redaktorka pism dziecięcych. Żona znanego wydawcy Zygmunta Arcta (1871-1935). Jej synem był lotnik i pisarz Bohdan Arct.Debiutowała w 1890 r. wierszem Na widok trumny, wydrukowanym w piśmie "Światełko" pod pseud. Ciocia Mania ; pierwszą książkę - rozprawę John Ruskin i jego poglądy wydała w 1901 r. Wiele swych utworów drukowała w pismach, które redagowała, choć zwykle pod różnymi pseudonimami.Napisała 67 książek dla dzieci i młodzieży. Do najbardziej znanych należą Kocia Mama i jej przygody (z elementami autobiograficznymi) oraz Słoneczko. W jej twórczości można wyróżnić powiastki, opowiadania, powieści obyczajowe, powieści fantastyczne, przeróbki polskich i obcych dzieł.
Buyno-Arctowa była w okresie międzywojennym najpłodniejszą pisarką dla dzieci i młodzieży. Bardzo popularne były jej powieści dla dziewcząt, np. Kocia Mama i jej przygody była do 1937 r. siedmiokrotnie wznawiana. W 1930 r. ukazała się jej powieść fantastycznonaukowa Wyspa mędrców, opublikowana w "Tygodniku Przygód i Powieści"
Buyno-Arctowa była w okresie międzywojennym najpłodniejszą pisarką dla dzieci i młodzieży. Bardzo popularne były jej powieści dla dziewcząt, np. Kocia Mama i jej przygody była do 1937 r. siedmiokrotnie wznawiana. W 1930 r. ukazała się jej powieść fantastycznonaukowa Wyspa mędrców, opublikowana w "Tygodniku Przygód i Powieści"
7,2/10średnia ocena książek autora
1 087 przeczytało książki autora
356 chce przeczytać książki autora
16fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zielony Szaleniec. Powieść dla młodzieży
Maria Buyno-Arctowa
5,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
1936
Perły księżniczki Maji: Bajka nie bajka Błękitnemu Chłopcu opowiedziana, dla młodszych i starszych napisana
Maria Buyno-Arctowa
7,3 z 3 ocen
12 czytelników 0 opinii
1931
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zaborcy pragnąc zniszczyć w zarodku polskość Polski poddawali najokrutniejszym prześladowaniom tych wszystkich,którzy wbrew zakazom i ro...
Zaborcy pragnąc zniszczyć w zarodku polskość Polski poddawali najokrutniejszym prześladowaniom tych wszystkich,którzy wbrew zakazom i rozporządzeniom nieraz z niebezpieczeństwem życia krzewili myśl polską,krzepili dusze osłabłe i nie pozwalali zagasnąć przepięknej gwieździe-nadziei!Ginęły w tych strasznych kazamatach co najdzielniejsze jednostki ,jak kwiaty koszone okrutną ręką padały młodzieńcze siły ,dawały ofiarnie życie kobiety-dzieci nawet! I nigdy ich nie brakło!Zawsze pełne "tiurmy" dowodziły ,iż ducha narodu gwałtem zabić nie można!
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Kocia mama i jej przygody Maria Buyno-Arctowa
7,4
Kolejne wspomnienie z dzieciństwa... Kocia mama, czyli Zochna, to dobra, kochana dziewczynka, która uwielbia wszystkie zwierzęta, a najbardziej kotki. Kiedy rano wstaje, otacza ją wianuszek zwierząt domowych, które karmi: kury i kurczęta, perlice i indyczki, Bufon - pies podwórkowy, Dziadek - kaczor, kotka Murzynka.
Zochna ze swoim rodzeństwem, Adasiem i najmłodszą okrąglutką Wandzią mieszkają w dworku na wsi. Oprócz dzieci, mamy, panny Klary -nauczycielki, jest też służba - Marcin, który jeździ do młyna, Julka - kucharka, Antosia, Wojtuś. Starszy brat Zochny, Stasiu, jest na pensji.
Zosię poznajemy w momencie, kiedy powinna się uczyć - jednak spóźnia się na lekcję z panną Klarą, zajmując się kotkami, zamiast powtarzać wiersze polskie i słówka niemieckie. Kara jest sroga a panna Klara nieugięta - Zochna za karę nie może pojechać wozem drabiniastym na sianokosy, co jest dla wszystkich dzieci nie lada atrakcją.
Przez karty książki przewija się motyw topienia małych kotków, które dziewczynka pragnie ocalić. Siedząc przy otwartym oknie podsłuchuje rozmowę "....trzy ślepe kociaki....trza będzie potopić, zanim panienka się dowie, bo potem będzie płacz i lament." Zosia nie ma czasu do stracenia - musi ratować kocięta! Skacze przez okno i biegnie do szopy. Jej wspinaczka po wysokiej drabinie niestety kończy się upadkiem z wysokości. Wracający z sianokosów znajdą ją dopiero wieczorem.
Dzieci co rusz wymyślają nowe zabawy, nie martwiąc się o swoje bezpieczeństwo. Wspinanie po wysokim dachu, polowanie na "dzika", przeprawa przez "Morze Żółte" - wyobraźnia dzieci nie ma granic! Złajane przez mamę, grzecznie i serdecznie ją przepraszają, że sprawiły przykrość i proszą o przebaczenie. Jak to dalekie, dawne czasy, w których dzieci respektowały starszych a całe dnie bawiły się na świeżym powietrzu.... Nutka nostalgii, że już tak nie będzie.... Polecam!
Wyspa mędrców t. 1 Maria Buyno-Arctowa
6,1
Jestem po lekturze całości i mam mieszane uczucia.
Z jednej strony ciekawy pomysł na fabułę, są tajemnice, nauka, spiski, zdrady. Generalnie dużo się dzieje z bohaterami i w ich otoczeniu.
Z drugiej strony jednak może za dużo się dzieje, mnie osobiście razi pewna naiwność Bohdana. Małym problemem poznawczym było skakanie między niektórymi wątkami. Tom pierwszy kończy się pewnym zaskoczeniem/napięciem, które jako czytelnik chcę rozładować a okazuje się, że 3/4 drugiego tomu jest opowieścią o innych bohaterach.
Być może moje delikatne rozczarowanie bierze się z moich wyższych oczekiwań.