Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rachel Aviv
1
7,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Obcy dla samych siebie. Jak choroba psychiczna zmienia to, kim jesteś
Rachel Aviv
7,9 z 23 ocen
95 czytelników 13 opinii
2024
Najnowsze opinie o książkach autora
Obcy dla samych siebie. Jak choroba psychiczna zmienia to, kim jesteś Rachel Aviv
7,9
Jak choroba psychiczna zmienia to, kim jesteśmy
Niewiele się mówi i chorobach psychicznych, choć powoli się to zmienia. W tej książce możemy spojrzeć na ten temat.
Mamy tutaj rozważania na tym, czy emocje i doświadczenia to efekt jedynie zaburzeń, a co za tym idzie, czy można ufać sobie samemu. Czy przyjmowanie leków to oszukiwanie siebie? Czy można czuć żal do tych którzy nie rozumieją? To bardzo trudne filozoficzne pytania na które nie ma jasnej odpowiedzi. Warto się nad nimi zastanowić.
To książka dla osób z zaburzeniami, dla ich bliskich, dla każdego kogo jakoś dotyczy i ciekawy ten temat. Jest to książka pełna wiedzy, ciepła, wyrozumiałe, autentyczna.
Obcy dla samych siebie. Jak choroba psychiczna zmienia to, kim jesteś Rachel Aviv
7,9
JAK OGROMNIE POTRZEBNE SĄ PODOBNE KSIĄŻKI!
Coraz częściej mówi się głośno o zdrowiu psychicznym, choć moim zdaniem nadal za mało. Dlaczego? Skoro chorować może serce, nerki, wątroba, każdy organ, to skąd taki wstyd przed przyjęciem do wiadomości, przed mówieniem głośno o tym, że choruje nasza głowa? Nie zrozumcie mnie źle - rozumiem ten wstyd. Zastanawiam się jednak, dlaczego tak trudno przyznać się nam, nawet nie przed innymi, ale przed nami samymi, że jest źle, że nie radzimy sobie sami ze sobą, że potrzebujemy pomocy.
W społeczeństwie nadal panuje przeświadczenie, że problemy psychiczne, to objaw słabości lub, co gorsze, wariactwo. Tymczasem XXI wiek jest bardzo trudny, pod każdym możliwym względem i coraz częściej cierpi przez to nasza psychika. Jesteśmy samotni, (pomimo, a może przede wszystkim za sprawą social mediów),przebodźcowani, przestraszeni czyhającymi na nas zagrożeniami, zestresowani, zmęczeni.
Dlatego tak ogromnie potrzebujemy książek podobnych do „Obcy dla samych siebie”, które prowokują do rozmów o zdrowiu psychicznym, oswajają choroby związane z psychiką i tłumaczą ich rozwój, wpływ na życie.
***
To była absolutnie fascynująca, niesamowicie ciekawa lektura. Dla takiego wrażliwca jak ja, momentami trudna, jednak przy tym tak bardzo edukująca! Dawno nie miałam okazji przeczytać tak dopracowanej pozycji, podpartej naukowymi badaniami. Miałam wrażenie, że książka zawiera wszystkie najważniejsze informacje związane z chorobami psychicznymi. Przeszłam przez historię psychiatrii, porównania postrzegania ludzi z zaburzeniami kiedyś i teraz, wpływ kultury i religii na podejście do osób „cierpiących na duszy”. Przeczytałam ogrom tak ciekawych i momentami rozdzierającymi serce rozmów z chorymi, z ich bliskimi, z psychiatrami i psychologami. Dowiedziałam się m.in. tego, jakie czynniki mają wpływ na rozwój depresji i nierzadko mnie one szokowały. Najgorsza zaś i najtrudniejsza w samym leczeniu chorób psychicznych okazała się ich diagnostyka - nierzadko jest to droga bardzo wyboista i żmudna…
Zadałam sobie, sprowokowana lekturą tej książki, bardzo smutne pytanie: skoro w krajach wysokorozwiniętych, diagnozowanie chorób psychicznych nadal jest procesem długotrwałym, to jak w ich obliczu wypada Polska, gdzie potrzeby są takie same, a pomoc praktycznie zerowa? Brakuje nam specjalistów, leczenie jest astronomicznie drogie. Nie wspomnę już o psychiatrii dziecięcej, która praktycznie nie istnieje. Zapłaczmy nad tym faktem.
Jedyne, co możemy zrobić, to uświadamiać siebie i innych, czytać, edukować się. Zaglądać wgłąb siebie, nie bać się prosić o pomoc. I zwracać baczniejszą uwagę na drugiego człowieka.
Wspaniała pozycja!
Jestem zachwycona!