Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lubicie grać w gry ? Konsola, komputer, telefon - tych gier do wyboru jest coraz więcej. Nie tylko dzieci szaleją na ich punkcie. Mój syn też najchętniej tylko by zmieniał ekraniki gdybym nie miała nad tym kontroli. Ale ile by nie grał, to nie doświadczył jeszcze scen jak w Jumanji. Chyba, że pochłania go kolejny tom serii " Uwięzieni w grze". Pierwszy skończył się w takim momencie, że zaraz chciał żebym zamawiała kolejny co nie było oczywiście możliwe. Znamy ten ból gdy trzeba czekać na premierę kontynuacji aż za dobrze, czyż nie ? I młody zna go również. Ta seria należy do takich, które wciąga zaraz po odjeździe kuriera. Walka dwójki przyjaciół - Jessego i Erica o odzyskanie uwięzionego w grze kumpla - Marka, porywa od początku do końca. Marek jest w bardzo trudnej sytuacji. Uwięziony w miejscu, z którego teoretycznie nie ma ucieczki, starzeje się. Siwy 10latek z brodą, zamknięty w czarnej skrzynce ? Oj nie jest dobrze, trzeba się pospieszyć i pomóc mu wyjść z opresji. Jednak nie będzie to proste, na drodze stoją rozmaite potwory , w tym ziejący ogniem odwrócony płomieniec wyglądem przypominający nietoperza. Zaskoczy za to ...welociraptor, w którym niespodziewanie chłopcy znajdują sprzymierzeńca. Co jest pewne - w tej książce nie ma nudy ! Jest świetną opcją dla maniaków gier, istnieje duża szansa, że oderwą się od nich tak jak mój pasjonat , by przeczytać tę historię. Pasji można mieć w końcu wiele. Świetna seria, chętnie poznamy kolejne, ewentualne tomy. A Wy już znacie książki Dustina Brady' ego ? Jeśli nie to polecamy serdecznie ☺️ i dziękujemy za egzemplarz do recenzji .