Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo ładna książeczka, polecana dla maluchów ,które już opanowały czytanie. Oczywiście dla tych co nie, rodzic im zawsze przeczyta. Książeczka jest z serii Maja Bursztyn. Jest to nasz pierwszy kontakt z tym cyklem i mam nadzieję, że nie ostatni. Główną bohaterką jest dziewczynka, tytułowa Maja, która właśnie przeszła do drugiej klasy szkoły podstawowej i szykuje się na pierwsze porządnie zapracowane wakacje. Maja jest jedynaczką , w związku z tym, żeby nie czuła się odosobniona na wyjeździe, mama przygotowała niespodziankę. Pojedzie z nimi kolega z klasy Mai ,Justyn z młodszym braciszkiem Danielem i oczywiście ich mama. Tatusiowie ,których zajmuje praca bez reszty, dojadą w weekend. Opisana zostaje cała podróż dzieci samochodem i pewne uciążliwości podczas przemieszczania się. Punktem docelowym jest dom na skraju Puszczy Kampinoskiej z placem zabaw dla dzieci i małym basenem typu brodzik. Dzieci są zachwycone uroczym domkiem wakacyjnym. Rozpakowują się błyskawicznie, Maja rekordowo szybko, składając ubrania w równą kostkę. Justyn najbardziej po bałaganiarsku jak się da, rozrzuca ubrania po całym pokoju. Dzieciaki zaraz ruszają na rozpoznanie terenu, od razu opanowują huśtawkę z opony samochodowej i domek na drzewie. Delektują się kąpielą w basenie do czasu ,jak Justyn robi sobie wodne żarty , ,,podtapiając na niby'' swoją koleżankę. Nie obywa się bez dąsów dziewczynki i długiego przepraszania jej. Spędzają beztrosko letni czas. Marzą o nocowaniu w namiocie, a nie tylko w swoich pokojach. Mamy zgadzają się pod warunkiem, że tylko i wyłącznie z tatusiami ,jak dojadą do nich. Czy spełni się wymarzona, największa przygoda życia Mai? Czy wielce zapracowani tatusiowie ze smartfonami w rękach zdołają dotrzeć do Kampinosu? Czy dzieci będą zawiedzione, czy też nie? Dowiecie się wszystkiego po przeczytaniu lektury. Naprawdę warto. Polubicie tą dziewczynkę na pewno. A czytanie umilą dodatkowo kolorowe ilustracje.