Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John Meade Falkner
5
7,1/10
Urodzony: 08.05.1858Zmarły: 22.07.1932
Angielski powieściopisarz i poeta, jednocześnie znakomity biznesmen, który podczas I wojny światowej został przewodniczącym spółki Armstrong Whitworth.
Jego późno wiktoriańska powieść „Zaginiony stradivarius” (1985 r.) bywa czasami określana jako książka M.R. Jamesa, której tenże nigdy nie napisał.
Jego późno wiktoriańska powieść „Zaginiony stradivarius” (1985 r.) bywa czasami określana jako książka M.R. Jamesa, której tenże nigdy nie napisał.
7,1/10średnia ocena książek autora
229 przeczytało książki autora
276 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Duchy nocy wigilijnej
Jerome K. Jerome, John Meade Falkner
7,2 z 70 ocen
257 czytelników 36 opinii
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
Duchy nocy wigilijnej Jerome K. Jerome
7,2
Jest coś w tym, że w długie zimowe wieczory najbardziej ciągnie nas ku tajemnicom oraz opowieścią z dreszczykiem. Sama nie mogłam przejść obojętnie obok antologii Duchy nocy wigilijnej. Niby kolejne opowiadania, ale czułam, że tym razem może być dobrze. Czy faktycznie tak było?
http://zapatrzonawksiazki.pl/index.php/2022/12/26/duchy-nocy-wigilijnej/
Duchy nocy wigilijnej Jerome K. Jerome
7,2
Zastanawiam się czy to ja nauczyłam się czytać te opowieści ( to już moje trzecie spotkanie z tą serią) czy ten tom jest najbardziej satysfakcjonujący z dotychczasowych :).
Przede wszystkim mamy tu dużo sytuacji śnieżno wigilijnych zgodnie z tym co obiecuje nam tytuł. Czytało mi się naprawdę przyjemnie i żałuję, że książka trafiła do mnie już po świętach - byłaby świetnym wczuciem się w klimat ;) .Jak zawsze w takich zbiorach było kilka mnie porywających dla mnie opowiadań ale większość przypadła mi do gustu i porwała w historie pełne duchów i niesamowitości :)