Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Można by ująć, że opisana w książce zbrodnia jest "zwyczajna". W szczególności może powiedzieć tak ktoś, kto interesuje się true crime i naczytał się lub nasłuchał o przerażających i spektakularnych zbrodniach. Ja też tak na początku myślałam ale potem doszłam do wniosku, że coś takiego jak "zwyczajna" zbrodnia nie istnieje. Każda zbrodnia jest rozdarciem naszej rzeczywistości, czymś nienaturalnym i niezwyczajnym. To co mnie najbardziej uderza w tej historii to ilość przypadków, zbiegów okoliczności i ogromna głupota i brak przygotowania przez sprawców. Może gdyby wystąpił o jeden przypadek mniej to nic złego by się nie stało? Niestety na minus narracja. Podobnie jak styl prowadzenia podcastów Kryminatorium mi nie podchodzi, tak samo styl napisania tej książki również. Wydaje się za bardzo rozwleczona, niepotrzebnie dodana fabularyzacja i za dużo "lania wody". Niemniej jednak szanuję autora za tak dokładny research i wysiłek włożony w napisanie tej książki i poznania całej historii.