Z wykształcenia socjolog, z pasji rękodzielnik. Pracuje w ośrodku pomocy społecznej, choć uważa, że odnalazłaby się także w badaniach naukowych. Jest niepoprawną optymistką, twierdzącą, że dobro wraca. Emanuje pozytywną energią, którą zaraża innych poprzez zaangażowanie w pomoc dzieciom. Prowadzi na Instagramie profil @dom_na_przedmiesciach, w którym przedstawia swoją codzienność. Za swój sukces uważa sesję fotograficzną do miesięcznika „Moje Mieszkanie". Jest mężatką i nie-mamą 12-letniego goldena Argosa pewną tego, że ze swoim czworonożnym przyjacielem rozumieją się bez słów. M+P=LOVE jest jej debiutem literackim.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszejszych powieściach, jednak nie miałam okazji czytać, postanowiłam to w końcu zmienić przy okazji książki "Pamiętniki mojej mamy", który swoją drogą jest drugim tomem cyklu #alterego i chociaż nie czytałam pierwszego o tytule "Alter ego" to i tak myślę, że dobrze odnalazłam się w tej historii. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z dużym zainteresowaniem, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie mogłam się oderwać od historii Gabrieli. Fabuła została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani, to postaci które tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo w niektórych kwestiach się z nimi utożsamić, podzielając podobne troski i dylematy. Mamy tutaj dwie przestrzenie czasowe, a mianowicie teraźniejszość - dalsze losy Ludmiły i Zachara z "Alter ego" i przeszłość - młodość Gabrysi i Zenona, która śledzimy w pamiętniku. Bardzo lubię taki podział w książkach. Wszystko tutaj idealnie się zazębia, tworząc idealną całość. Bohaterowie dostarczyli mi naprawdę wielu emocji i wrażeń, będą tajemnice, zazdrości, kłamstwa, ale również miłość. Miłość, która okazuje się silniejsza niż wszystko inne. Naprawdę świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!
Gabriela miała dosyć życia pod dyktando swojej despotycznej matki. Zaraz po zakończeniu studiów postanawia wyprowadzić się z rodzinnego domu w Bydgoszczy i zamieszkać na wsi u swojej babci.
I chociaż szczerych chęci, dziewczyna nie potrafi dogadać się z mieszkańcami wsi, zwłaszcza z bliskim sąsiadem swojej babci Zenem Batory. Chłopak od samego początku wywołuje w niej niechęć, za to sam Zen od pierwszego wejrzenia oczarował się piękną, niepokorną Gabrielą.
Z czasem Gabriela przekonuje się do Zena, jednak zanim odkryją, że łączy ich więcej niż dzieli oboje będą musieli stanąć oko w oko z przeszłością.
Czy pomimo trudności uda im się odnaleźć drogę ku szczęściu?
Och jak ja wyczekiwałam tej książki! Po fenomenalnej pierwszej części „Alter Ego” musiałam dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losy Miłki oraz Zachara. „Pamiętniki mojej mamy” to historia bohaterów z pierwszego tomu oraz powrót do młodzieńczych lat rodziców Ludmiły.
Powiedzieć, że ta książka mi się podobała to jak nic nie powiedzieć. Już w pierwszym tomie Zen skradł moje serce jako starszy, rezolutny mężczyzna. Z kolei w tym tomie możemy zobaczyć młodego mężczyznę, który jako priorytet stawia kobietę swojego życia.
Aniu jeszcze raz gratuluje wydania kolejnej cudownej książki.