Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Halide Edip Adıvar
1
5,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 01.01.1884Zmarła: 09.01.1964
Turecka pisarka i feministka.
Rodowita stambułka. Jej ojciec był sekretarzem sułtana osmańskiego, Abdülhamida II. Absolwentka stambulskiej American Academy for Girls (dziś zwanej Üsküdar American Academy) - arabistyka i matematyka. Wykładała literaturę na Uniwersytecie Stambulskim (İstanbul Üniversitesi). Jej twórczość jest nasycona polityką, patriotyzmem. W książkach Halide jest też wiele wątków feministycznych. Pisarka w latach 1950-1954 zasiadała w tureckim parlamencie. Wybrane dzieła autorki: "The Clown and His Daughter" (1935, wydanie tureckie: "Seviye Talip" (1910),"Ateşten Gömlek" (1922),"Sinekli Bakkal", 1936, polskie wydanie: "Rabia", Prószyński i S-ka, 2009),"Türkün Ateşle İmtihanı" (1962). Dwukrotnie zamężna: 1. Salih Zeki Bey (1901-1910, rozwód),2 synów; 2. Abdülhak Adnan Adıvar (1917-01.07.1955, jego śmierć).http://
Rodowita stambułka. Jej ojciec był sekretarzem sułtana osmańskiego, Abdülhamida II. Absolwentka stambulskiej American Academy for Girls (dziś zwanej Üsküdar American Academy) - arabistyka i matematyka. Wykładała literaturę na Uniwersytecie Stambulskim (İstanbul Üniversitesi). Jej twórczość jest nasycona polityką, patriotyzmem. W książkach Halide jest też wiele wątków feministycznych. Pisarka w latach 1950-1954 zasiadała w tureckim parlamencie. Wybrane dzieła autorki: "The Clown and His Daughter" (1935, wydanie tureckie: "Seviye Talip" (1910),"Ateşten Gömlek" (1922),"Sinekli Bakkal", 1936, polskie wydanie: "Rabia", Prószyński i S-ka, 2009),"Türkün Ateşle İmtihanı" (1962). Dwukrotnie zamężna: 1. Salih Zeki Bey (1901-1910, rozwód),2 synów; 2. Abdülhak Adnan Adıvar (1917-01.07.1955, jego śmierć).http://
5,2/10średnia ocena książek autora
109 przeczytało książki autora
112 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Rabia Halide Edip Adıvar
5,2
Na okładce napis, iż jest to "arcydzieło kobiecej literatury tureckiej" cóż czy arcydzieło czy tylko dzieło pozostawię bez odpowiedzi. Coś innego, mam słabość do tego typu książek, na przykładzie kultury japońskiej, czy jak w tym wypadku tureckiej. Turcja schyłek XIX wieku, narastające problemy polityczne młodoturków, powodują wygnania, w tym wygnanie Tawika nieszlachetnego męża, który w przebraniu kobiety naśladował swą żonę. Poprzez wygnanie córka Tewika Rabia, zostaje wychowana przez despotyczną matkę i dziadka, który chcąc otrzymywać dochody z kunsztu muzycznego Rabii posyła ją do pałacu derwisza by kształcił ją na śpiewaczkę Koranu. Rabia zyskuje swym śpiewem uznanie wielkich ludzi Turcji, opuszcza matkę by zamieszkać z ojcem który powrócił z wygnania. Losy życia Rabii toczą się wokół świętobliwości, śpiewu Koranu, modlitw, kształceniu się, poprzez problemy polityczne, ponowne wygnanie jej ojca, miłość, która musi przezwyciężyć różnice kultur, religii, pochodzenia. W dość przystępny sposób przedstawiona kultura turecka kobiet, choć w tym wypadku jest mowa o jednej kobiecie Rabii stanowczej, dążącej do celu zdeterminowanej, nie poddającej się, jej los i oddanie jest czymś na co się godzi, co wprowadza w jej życie spokój i harmonię.
Rabia Halide Edip Adıvar
5,2
Zupełnie nie rozumiem, czemu ta książka szczyci się mianem ‘arcydzieła’. W moim przekonaniu nie jest zbyt dobra, choć też daleko jej do kompletnej porażki. Sama historia jest całkiem ciekawa, świat przedstawiony w powieści egzotyczny i dzięki temu interesujący, ale sami bohaterowie zostali kiepsko skonstruowani. Dotyczy to przede wszystkim tytułowej Rabii, a to ona ma przecież nieść całą fabułę.
Kiedy czytałam tą powieść nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że autorka namiętnie pisze o tym, jaka Rabia jest – podaje długie listy przymiotników i opowiada nam o wszystkich jej zaletach (wad Rabia miała zdecydowanie niewiele),ale tego w ogóle nie pokazuje. Istnieje w pisarstwie złota zasada „Show, don’t tell” której tutaj zupełnie nie przestrzegano. Rabia jest więc opisywana przez trzy strony, od taki mały profil psychologiczny, ale żadna z jej cech nie jest pokazana w działaniu. Kiedy widzimy ją zmagającą się z problemami i idącą przez życie, zdaje się w ogóle nie mieć osobowości, przez co jest też kompletnie nieciekawa i nie sposób sie do niej przywiązać. Ale osobowość oczywiście ma, o czym wiemy – wiemy, ponieważ autorka nas o tym po prostu poinformowała.
Książka nie jest zła, ale też nic specjalnego. W sumie raczej nie polecam, myślę, że istnieje na rynku wiele dużo bardziej interesujących powieści w podobnym klimacie.