Urodził się w prowincji Hainaut w Belgii. Dzieciństwo spędził w Brukseli. Jak mówi poeta - "z lat szkolnych nie zachował nic"; włóczęgi po wielkim mieście pozostawiły mu smak samotności i pustyń obojętności, doznania rzeczy i zjawisk na zawsze utraconych, takich jak dziewicze ziemie czy stada wilków-tułaczy. Wędrówki te zrodziły też swoiste wyobrażenie o wolności.
Klasyczny komiks frankofoński z dawnych czasów, rysowany retro kreską. Znakomity horror. Zmiana w wilkołaka narysowana mistrzowsko (coś jak Thorgal strącający 5 glinianych kul w Łucznikach). Druga historia z tego tomu, o rycerzu, także wspaniała i równie pięknie narysowana. I co ciekawe w niej również jest "ten patent" - tym razem na kilku kadrach rysownik przedstawia rdzewiejącą zbroję. Szkoda, że u nas wydano tylko dwa z siedmiu tomów.