Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant6
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński45
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać426
Popularne wyszukiwania
Polecamy
David Unger
1
5,5/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 06.11.1950
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pan własnego losu David Unger
5,5
Interesująca historia choć momentami nieco niespójna. Albo niedopowiedziana...?
Do tego - wierzę, to właściwie tajemnica poliszynela, jak skorumpowane i zdeprawowane były państwa Ameryki Łacińskiej ale tu jest to tylko nazwane, jakoś brak treściwych argumentów, dowodów.
No i trochę dziwi łatwość wyboru winnego dramatu: za śmierć jakże ważnych dla bohatera osób winny ma być podły prezydent chcący ukryć swoje malwersacje a nie wściekły mąż, którego żonę bohater odebrał mu jako swą kochankę. I to mąż z kręgu kulturowego gdzie taka zdrada jest szczególnie karana.
A powtarzane w recenzjach twierdzenie, które ma podkreślać jakąś szczególną wartość bohatera, że jego sfingowane samobójstwo miało być wyrazem zdeterminowanej walki bohatera o zmiany polityczne w kraju nie bardzo znajduje uzasadnienie w treści . To nie była właściwie determinacja i wola walki bohatera, raczej został on zmanipulowany przez sprytnego cwaniaka szukającego swoich korzyści politycznych. No i rodzaj tego samobójstwa miał mieć bardzo specyficzną formułę...
Pan własnego losu David Unger
5,5
Z dużym zainteresowaniem zaczęłam czytać książkę. Najpierw poszukałam informacji o Rodrigo Rosenbergu - osobie na której została oparta fabuła. Niestety nie wyglądał jak pan przedstawiony na okładce, a wręcz przeciwnie był niskim mężczyzną z łysiną na głowie. Jednak nie zmierzam komentować wyglądu Rodriga. Tylko próbuje zrozumieć twórcę czemu w podstawowych cechach wyglądu dokonał takich zmian.
W książce mamy odzwierciedlenie Rodriga czyli Guillermo Rosensweiga, którego można scharakteryzować jako mężczyznę o wysokich ambicjach zawodowych. Także do kochania wszystkich kobiet. W czasach studiów, czytamy jak niedługo po własnym ślubie zdradza żoną, czyli mamy typ macho. Niby kochał żonę lecz nie mógł oprzeć się pięknu innych kobiet ;)
Muszę przyznać, że ciekawie została zarysowana fabuła. Szkoda, że zakończenie było trochę zbyt fantastyczne aby było prawdziwe.
Polecam wszystkim czytelnikom książkę "Pan własnego losu".