Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mieczysław Orłowicz
12
7,9/10
Urodzony: 17.12.1881Zmarły: 04.10.1959
Znaczną część swojego dzieciństwa spędził w niedalekim Pruchniku u swojego dziadka Jana Krasickiego. W związku z pracą ojca rodzina Orłowiczów często zmieniała miejsce zamieszkania przenosząc się kolejno do Dębicy, Jarosławia, Sambora i Rymanowa. Młody Mieczysław przejawiał szczególne zainteresowanie historią i geografią okolic, w których aktualnie przebywał.
Pasja turystyczno-krajoznawcza, która towarzyszyła mu przez całe życie, zawładnęła nim na dobre podczas studiów prawniczych na Uniwersytecie Lwowskim oraz nauki w Akademii Handlowej we Wiedniu. Orłowicz uczęszczał także na wykłady z historii sztuki i geografii we Lwowie i Krakowie. Właśnie podczas studiów oraz podróży po Europie Zachodniej zetknął się z nowoczesną turystyką i postanowił przenieść jej najlepsze wzorce na grunt polski. Swoją działalność rozpoczął w 1904 roku od organizowania i prowadzenia tatrzańskich wycieczek dla słuchaczy Towarzystwa Kursów Wakacyjnych w Zakopanem. W rok po uzyskaniu tytułu doktora nauk prawniczych założył w 1906 roku Akademicki Klub Turystyczny we Lwowie, drugą polską organizację turystyczną po Towarzystwie Tatrzańskim. Jego członkowie należeli do pionierów wypraw w Karpaty Wschodnie. Był także m.in. współzałożycielem jednego z najsłynniejszych polskich klubów sportowych - Pogoni Lwów.
Mieczysław Orłowicz jest również autorem wielu przewodników opisujących dziesiątki miast, regionów, krajów i pasm górskich w całej Europie. Mówiono o nim, że był chodzącą encyklopedią turystki. Jednym z jego dzieł jest wydany w 1917 roku doskonały "Ilustrowany przewodnik po Przemyślu i okolicy", który ukazał się w polskiej i niemieckiej wersji językowej. Orłowicz napisał go rok wcześniej podczas służby wojskowej w Przemyślu. Poznał wtedy dokładnie nie tylko sam Przemyśl, ale także jego bliższe i dalsze okolice. Do dzisiaj jest to niedościgniony wzór dla autorów kolejnych przewodników po Przemyślu.
Dzięki jego patriotyzmowi i odwadze wykazanej podczas pracy w komisji rekwizycyjnej udało się uratować wiele zabytkowych dzwonów, które zaborcy chcieli przetopić na potrzeby toczącej się wówczas I wojny światowej. Był wierny idei Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego: "przez poznanie kraju do jego umiłowania...". W okresie międzywojennym Mieczysław Orłowicz pracował nieustannie nad rozwojem polskiej turystyki. Stworzył jej nowy model i organizował niezbędną administrację. Wyznaczył także przebieg Głównego Szlaku Beskidzkiego w Karpatach Wschodnich, który wyznakowano w latach 1926-1928. Każdą wolną chwilę spędzał na organizowanych przez siebie, często wielodniowych, wycieczkach i górskich wyprawach. Jego sercu były szczególnie bliskie: Polskie Towarzystwo Tatrzańskie i Polskie Towarzystwo Krajoznawcze. Mieczysław Orłowicz był jednym z pomysłodawców ustanowienia Górskiej Odznaki Turystycznej.
Po II wojnie św. pracował m.in. nad zagospodarowaniem turystycznym zniszczonego kraju, a zwłaszcza Ziem Odzyskanych. Z wielką ofiarnością dbał o rozwój i szkolenie kadry turystycznej. W 1954 roku ukazał się Przewodnik po Bieszczadach jego autorstwa.
Kolejny, i jak się później okazało, ostatni raz w życiu, Mieczysław Orłowicz gościł w Przemyślu 3 i 4 maja 1959 roku. Spotkał się wtedy z wieloma mieszkańcami miasta, które tak szczegółowo opisał 42 lata wcześniej. Jeszcze w ostatnich tygodniach życia popularny "Dziadek" uprawiał czynnie turystykę. Nestor polskiej turystyki zmarł 4 października 1959 roku w Warszawie w wieku 78 lat i został pochowany w Alei Zasłużonych na Powązkach.
Choć trudno w to uwierzyć, to w ciągu swojego aktywnego życia pokonał pieszo 140 tysięcy kilometrów (czyli ponad 3 razy więcej niż długość równika). Zorganizował i prowadził niezliczoną ilość rajdów. Niektóre z nich Mieczysław Orłowicz opisał barwnie w "Moich wspomnieniach turystycznych". Dla uczczenia tego wielkiego Polaka w 1974 roku nadano jego imię bezimiennej dotąd bieszczadzkiej przełęczy pomiędzy Smerkiem i Połoniną Wetlińską. Mieczysław Orłowicz jest także patronem szlaków i domów turystycznych, ulic w Przemyślu, Warszawie i Jarosławiu, a także Oddziału PTTK w Przemyślu. Od 2001 roku nasz Oddział organizuje Ogólnopolskie Rajdy Turystyczne imienia dr Mieczysława Orłowicza.
Pasja turystyczno-krajoznawcza, która towarzyszyła mu przez całe życie, zawładnęła nim na dobre podczas studiów prawniczych na Uniwersytecie Lwowskim oraz nauki w Akademii Handlowej we Wiedniu. Orłowicz uczęszczał także na wykłady z historii sztuki i geografii we Lwowie i Krakowie. Właśnie podczas studiów oraz podróży po Europie Zachodniej zetknął się z nowoczesną turystyką i postanowił przenieść jej najlepsze wzorce na grunt polski. Swoją działalność rozpoczął w 1904 roku od organizowania i prowadzenia tatrzańskich wycieczek dla słuchaczy Towarzystwa Kursów Wakacyjnych w Zakopanem. W rok po uzyskaniu tytułu doktora nauk prawniczych założył w 1906 roku Akademicki Klub Turystyczny we Lwowie, drugą polską organizację turystyczną po Towarzystwie Tatrzańskim. Jego członkowie należeli do pionierów wypraw w Karpaty Wschodnie. Był także m.in. współzałożycielem jednego z najsłynniejszych polskich klubów sportowych - Pogoni Lwów.
Mieczysław Orłowicz jest również autorem wielu przewodników opisujących dziesiątki miast, regionów, krajów i pasm górskich w całej Europie. Mówiono o nim, że był chodzącą encyklopedią turystki. Jednym z jego dzieł jest wydany w 1917 roku doskonały "Ilustrowany przewodnik po Przemyślu i okolicy", który ukazał się w polskiej i niemieckiej wersji językowej. Orłowicz napisał go rok wcześniej podczas służby wojskowej w Przemyślu. Poznał wtedy dokładnie nie tylko sam Przemyśl, ale także jego bliższe i dalsze okolice. Do dzisiaj jest to niedościgniony wzór dla autorów kolejnych przewodników po Przemyślu.
Dzięki jego patriotyzmowi i odwadze wykazanej podczas pracy w komisji rekwizycyjnej udało się uratować wiele zabytkowych dzwonów, które zaborcy chcieli przetopić na potrzeby toczącej się wówczas I wojny światowej. Był wierny idei Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego: "przez poznanie kraju do jego umiłowania...". W okresie międzywojennym Mieczysław Orłowicz pracował nieustannie nad rozwojem polskiej turystyki. Stworzył jej nowy model i organizował niezbędną administrację. Wyznaczył także przebieg Głównego Szlaku Beskidzkiego w Karpatach Wschodnich, który wyznakowano w latach 1926-1928. Każdą wolną chwilę spędzał na organizowanych przez siebie, często wielodniowych, wycieczkach i górskich wyprawach. Jego sercu były szczególnie bliskie: Polskie Towarzystwo Tatrzańskie i Polskie Towarzystwo Krajoznawcze. Mieczysław Orłowicz był jednym z pomysłodawców ustanowienia Górskiej Odznaki Turystycznej.
Po II wojnie św. pracował m.in. nad zagospodarowaniem turystycznym zniszczonego kraju, a zwłaszcza Ziem Odzyskanych. Z wielką ofiarnością dbał o rozwój i szkolenie kadry turystycznej. W 1954 roku ukazał się Przewodnik po Bieszczadach jego autorstwa.
Kolejny, i jak się później okazało, ostatni raz w życiu, Mieczysław Orłowicz gościł w Przemyślu 3 i 4 maja 1959 roku. Spotkał się wtedy z wieloma mieszkańcami miasta, które tak szczegółowo opisał 42 lata wcześniej. Jeszcze w ostatnich tygodniach życia popularny "Dziadek" uprawiał czynnie turystykę. Nestor polskiej turystyki zmarł 4 października 1959 roku w Warszawie w wieku 78 lat i został pochowany w Alei Zasłużonych na Powązkach.
Choć trudno w to uwierzyć, to w ciągu swojego aktywnego życia pokonał pieszo 140 tysięcy kilometrów (czyli ponad 3 razy więcej niż długość równika). Zorganizował i prowadził niezliczoną ilość rajdów. Niektóre z nich Mieczysław Orłowicz opisał barwnie w "Moich wspomnieniach turystycznych". Dla uczczenia tego wielkiego Polaka w 1974 roku nadano jego imię bezimiennej dotąd bieszczadzkiej przełęczy pomiędzy Smerkiem i Połoniną Wetlińską. Mieczysław Orłowicz jest także patronem szlaków i domów turystycznych, ulic w Przemyślu, Warszawie i Jarosławiu, a także Oddziału PTTK w Przemyślu. Od 2001 roku nasz Oddział organizuje Ogólnopolskie Rajdy Turystyczne imienia dr Mieczysława Orłowicza.
7,9/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
99 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kresy. Mapa w skali 1:1 000 000 Litwa, Białoruś, Wołyń, Podole
Mieczysław Orłowicz, Piotr Kamiński
10,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2011
Ilustrowany przewodnik turystyczny po Mazurach Pruskich i Warmii Mieczysława Orłowicza w ujęciu współczesnym
Mieczysław Orłowicz
8,4 z 5 ocen
14 czytelników 1 opinia
2011
Przewodnik po Europie. Europa wschodnia i środkowa.
Mieczysław Orłowicz
8,7 z 3 ocen
40 czytelników 3 opinie
2006
Ilustrowany przewodnik po województwie śląskiem
Mieczysław Orłowicz
5,5 z 2 ocen
4 czytelników 0 opinii
1924
Krótki ilustrowany przewodnik po Warszawie
Mieczysław Orłowicz
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
1922
Ilustrowany przewodnik po Przemyślu i okolicy : z planem miasta, mapką okolicy i 63 ilustracyami w tekście
Mieczysław Orłowicz
9,5 z 2 ocen
8 czytelników 1 opinia
1917
Najnowsze opinie o książkach autora
Przewodnik po Europie. Europa wschodnia i środkowa. Mieczysław Orłowicz
8,7
Rarytas. Perełka. Zjawisko.
Nie wiem, jak inaczej opisać idealny reprint przewodnika Orłowicza z 1914 roku: pomijam, że książka jest wzorowo wydana. Pomijam, że dołączona jest mapa Europy i mapy opisywanych miast. Pomijam już użyteczność informacji, jak na tamte czasy imponujących dokładnością, rzetelnością i przede wszystkim ilością. Przewodnik opisuje Cesarstwo Rosyjskie (w tym Finlandię, Ukrainę, Polskę),Austro-Węgry z ich mozaiką kulturową - od Galicji przez Bałkany aż do Austrii - a także Cesarstwo Niemieckie i "Szwaycarię".
Przewodnik Orłowicza urzeka archaiczną grafią, składnią, tym nieprawdopodobnym klimatem samych informacji - czasem rozczulających, jak wzmianka o podłej niemieckiej kawie, a czasem zadziwiających - szczegółami, na jakie kładzie nacisk, szczegółami, które przywołują miniony świat: ceny biletów, ceny usług tragarzy czy posłańców, godziny odjazdów pociągów.
Nie wiem, czy to bardziej zaproszenie do sentymentalnej podróży czy cudowny, nieoceniony zbiór informacji dla historyka, czy to bardziej lektura "do poduszki" czy cudeńko zasługujące na naukowe opracowanie - wiem tylko, że to jedna z najbardziej urzekających książek, z jakimi się spotkałam.
Przewodnik po Europie. Europa wschodnia i środkowa. Mieczysław Orłowicz
8,7
Reprint przewodnika doktora Mieczysława Orłowicza po Europie Środkowej i Wschodniej z 1914 roku, czyli tuż sprzed I wojny światowej. Obejmuje trzy państwa zaborcze – cesarstwa niemieckie, austro-węgierskie oraz rosyjskie, czyli nasze obecne i przeszłe ziemie oraz dzisiejszą Rosję, Finlandię, kraje nadbałtyckie, Polskę, Ukrainę, Mołdawię, Białoruś, Niemcy, kawałek obecnej Danii i Francji (Alzacja i Lotaryngia) oraz Austrię, Węgry, Czechy, Słowację, część Rumunii, Serbii, Słowenię, Chorwację, Bośnię, cześć Czarnogóry oraz Włoch (południowy Tyrol z Bolzano).
Autor to niestrudzony podróżnik i propagator oraz popularyzator turystyki, jeszcze w czasach zaborczych, a potem w II Rzeczpospolitej oraz po II wojnie światowej. Każdy kto był w Bieszczadach zetknął się pewnie z nazwą przełęcz Orłowicza, dedykowaną tek wybitnej postaci.
Przewodnik jest napisany w starym stylu, są informacje ilu Polaków gdzieś mieszka, w której kawiarni jest polska prasa etc. Ciekawe są zestawienia narodowościowe i / lub religijne, dotyczące zarówno ziem polskich (niemal czysto niemieckie wówczas Gniezno, dominacja ludności żydowskiej w miastach Galicji i Kongresówki),jak i innych (obecne Czechy, Słowacja i Rumunia).
Autor nie unika komentarzy, szczególnie w stosunku do aktywnej germanizacji prowadzonej w Czechach oraz madziaryzacji na Słowacji i w Rumunii.
Czytając można przenieść się ponad 100 lat wstecz, wyobrażając sobie, jak wówczas wyglądały znane dzisiaj miejsca. Tym większy podziw budzi autor i jemu podobni, którzy na przemieszczanie się musieli poświęcić znacznie więcej czasu niż my dziś, nie mówiąc już o środkach finansowych.
Jest to także świetna pomoc przy czytanie powieści rozgrywających się na początku XX wieku. Książka zawiera bowiem aktualny i wówczas sportretowany obraz wielu miejsc znanych nam z literatury. Do tego nie naznaczony świadomością późniejszego rozwoju wydarzeń. Przewodnik, który powinien zagościć na półce każdego podróżnika.